Oj, dori, to trafiłaś w czuły punkt Adrianka , kiedyś będzie się z tego głośno śmiał , ale teraz... a może faktycznie warto zapisać go na tę plastykę?
4 razy w tyg na basen? To naprawdę dużo, i możliwość świetnego opanowania pływania. Ty go odprowadzasz , czy opiekun ze szkoły? Bo mi by się chyba nie chciało
to mnóstwo czasu, licząc z suszeniem itp. Może się jednak (po namyśle
i za Waszym przykładem) skuszę na 1raz? Basia w ub. roku chodziła z przedszkola i tez sporo sie nauczyła. Tylko, że wtedy wszyscy będą chcieli...
Dorka, Ciebie to ja i tak podziwiam: 2-tygodniowe maleństwo , pierwszak i przedszkolny maluch! Każdemu poświęcić czas i wyłączną uwagę - to naprawdę trudne! I jeszcze
tu bywasz
Tymczasem Basia w piątek wróciła uskrzydlona, bo pani pozwoliła jej (i kilku innym dzieciom) pisać już od poniedziałku
piórem!
Ma też obiecane lekcje angielskiego u starszej siostry , ciekawe , na jak długo wystarczy im zapału