Diana w lutym kończy 5 lat. Oj zleciało to szybciutko.
Nie może sie juz doczekać kiedy pójdzie do szkoły. Wraca z przeszkola i musi odrobić lekcje
. Zna już chyba wszystkie literki. Ma jszcze problemy z Z i S. Kupilismy jej zeszyt w 3-linie i tam piszemy jej wzory literek (drukowane lub pisane), a ona pracowicie je pisze dalej
. Stara się już dodawać/odejmować używając przy tym paluszków.
Z umiejetności sprawnościowych, w kwietniu nauczyła sie jeździć na dwóch kółkach, cały czas szlifuje jazdę na rolkach. Rolki okazały się bardzo pomocne przy jeździe na łyżwach. W zeszłym roku miała problemy z utrzymaniem sie na lodzie, a w tym roku pojechała. Tak bardzo jej sie to podoba, że zapisaliśmy ja na nauke jazdy na łyżwach i juz na pierwszych zajęciach robiła przysiady, podnosiła z lodu przedmioty, w trakcie jazdy oczywiście
.
Niestety jest córunia rodziców i nie pozwala się odstępować na krok. Ma bardzo duże problemy z aklimatyzacją i w ogóle jest raczej samotnikiem
.