kartę rowerową dzieci robią w 4 klasie więc piątoklasiści z reguły już ją mają
ALE ... Sun,jesteś mamą która martwi się o własne dzieci,pomyśl że Twoje mają po 10 lat i chcą jeżdzić na rowerze -pozwolisz im jechać ulicą czy chodnikiem? zamkniesz w domu i nie dasz wsiąść na rower?
Moje jeżdżą,pod moją opieką na krótkich dystansach,ja idę oni jadą po chodniku "do krzyżowania i nazad" i mimo,że nasza ulica nie jest główną to nie pozwalam nawet Oli mającej kartę rowerową na jazdę po ulicy
nieobliczalny jest nie tylko siedmiolatek
trzy,czerolatek na czterokołowym jest jeszcze gorszy
z resztą sama pisałaś o tym jak ciężko z dziećmi i rowerami współgrać jednocześnie
rowerzyści i tak mają przekopane -piszę tu na przykładzie własnego podwórka -po ścieżkach rowerowych idą jak święte krowy mamy z małymi dziećmi,z wózkami i burzą się,że rowerzysta szybko jedzie ... taki spacer pieszego po ścieżce też jest karalny mandatem
kierowcy stawiają samochody ...
poza tym ścieżki ... temat rzeka -żeby jeździć muszą BYĆ
mając maloletnie dzieci jestem bardziej wyrozumiała dla nich jeżdżących po chodniku jak dla dorosłych robiących to samo
w parku rowery mi nie przeszkadzają,przecież na plac zabaw nie wjeżdżają