Nasze przemyślenia po 4 klasie:
- pilnować młodego co pisze w wypracowaniach - bo pisze dużo, ale skacze z tematu na temat, co powoduje, ze nauczyciel i ja tracimy wątek głowny....
- zapisać się do szkólki jezykowej - mimo iż młody miał 5 z anglika - to pozim nauki - przemilczę
Plecak ten sam, pornik też - po 6 wypracniu w końcu doprałam piórnik - ku rozpaczy młodego
Ksiazki prawie kupione (prawie, bo zostało pare pozycji)
młody rosnie jak na drożdżah - wzdłuż i w szerz
Iff mój młody też miał bardzo dużo zadań domowych.....
Teraz będzie podobnie - bo nauczyciele są Ci sami.
My po szkole mielismy basen - wyrabialiśmy się, bo zajęcia na basenie są o godz 20,00