Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Dziewczyny pewnie wiele z Was ma problemy z "boczkami" ja również je mam, ale znalazłam sposób, kręcę sobie hula hop (HULA HOP JPL Anion Hoop 3), ale można kupić zwykle takie plastikowe i wypełnić je piaskiem, ryżem, kasza lub woda wtedy dużo lepiej się kręci. Znalazłam opis jak wykonywać ćwiczenia "Należy stać w lekkim rozkroku, umieść hula hoop na wysokości tali i puścić je wprawiając je jednocześnie w ruch. Po czym trzeba poruszać biodrami zataczając lekko koliste ruchy w bok i w tył". U mnie się to sprawdza i potrafię kręcić nawet godzinę bez upadku. Efekt jest rewelacyjny zginęły gdzieś moje boczki, na początku przez pierwszy miesiąc stosowałam praktycznie codziennie po 30 minut, a teraz przyznam się bez bicia że stosuję go nie regularnie. Codziennie staram się chociaż te 10 minut poświęcić na kręcenie, bo widać efekty. I jeszcze jedno po takim kręceniu mogą powstać siniaki, i bule takie że na drugi dzień nie chce się nawet kręcić, ale ja starałam się wtedy pokręcić chociaż ze 2-3minutki, wiadomo zawsze najtrudniejszy jest początek. Nie powiem czasami i teraz mam siniaki a z hula hop ćwiczę już jakieś 3 miesiące.
Dziewczyny pewnie wiele z Was ma problemy z "boczkami" ja również je mam, ale znalazłam sposób, kręcę sobie hula hop (HULA HOP JPL Anion Hoop 3), ale można kupić zwykle takie plastikowe i wypełnić je piaskiem, ryżem, kasza lub woda wtedy dużo lepiej się kręci. Znalazłam opis jak wykonywać ćwiczenia "Należy stać w lekkim rozkroku, umieść hula hoop na wysokości tali i puścić je wprawiając je jednocześnie w ruch. Po czym trzeba poruszać biodrami zataczając lekko koliste ruchy w bok i w tył". U mnie się to sprawdza i potrafię kręcić nawet godzinę bez upadku. Efekt jest rewelacyjny zginęły gdzieś moje boczki, na początku przez pierwszy miesiąc stosowałam praktycznie codziennie po 30 minut, a teraz przyznam się bez bicia że stosuję go nie regularnie. Codziennie staram się chociaż te 10 minut poświęcić na kręcenie, bo widać efekty. I jeszcze jedno po takim kręceniu mogą powstać siniaki, i bule takie że na drugi dzień nie chce się nawet kręcić, ale ja starałam się wtedy pokręcić chociaż ze 2-3minutki, wiadomo zawsze najtrudniejszy jest początek. Nie powiem czasami i teraz mam siniaki a z hula hop ćwiczę już jakieś 3 miesiące.
CO do kręcenia hula hop gdzieś kiedyś przeczytałam że stanąć w lekkim rozkroku i jedna noga wysunięta lekko do przodu ponoć na początek to pomaga
CO do kręcenia hula hop gdzieś kiedyś przeczytałam że stanąć w lekkim rozkroku i jedna noga wysunięta lekko do przodu ponoć na początek to pomaga