I ja także coś ,,skrobnę".
Tak to prawda nie ma za wiele czasu na pogaduszki, ale może pomału, pomału - coś ruszy
Ja jeszcze 32 do marca
A tak poza tym to choroby, praca, dom i .......przeciągająca się zima (właściwie chlapa i resztki śniegu)
pozdrawiam