Witam
Ja byłam na dworze z dziećmi od 13 do 18 z dwoma przerwami na karmienie...
jestem zdołowana, rano wstałam z takimi zawrotami głowy że do toalety nie mogłam dojść...było mi rroche niedobrze, ale sama juz nie wiem czy to ciąża czy ze stresu...Mąż zabrał Michałka do przedszkola a ja spałam do 10 z Piotrusiem. Późniejem sie wzięłam w garść ale cały czas czuje sie fatalnie...kręci mi sie w głowie, że boje sie stać...drzwi od domu na klucz nie zamknięte...
Jejku tak strasznie sie boję, że mogę być w ciąży, że na samą myśl robi mi sie słabo...nie takj szybko,, ja sie chyba załamię