Do mechanika jadą sprawdzić,jak będzie ok to zaliczkę wpłacą.Ja się juz tak napaliłam,że wyobrazam sobie jak nia wracam z Wawy
Gruszka wiesz kwestia dywaników nie ma znazenia,mój brat bo 2 latach miał w opłakanym stanie wycieraczki,a mój ojciec po 4 idealne.Mam nadzieję ,że auto sprawne.Facet mówił,że klient chce szybko sprzedać dlatego taka cena.Jeszcze mam drugą z 2005 za 10500,drugi właścieciel,też servisowana itp.ale tyle nie mam kasy niestety,a chciałabym bez kredytu się obyć.