Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Darowizna

, z dużym długiem
> , z dużym dÅ‚ugiem
malowanka
piÄ…, 05 sie 2011 - 11:05
Moja znajoma otrzymała od rodziców mieszkanie (darowizna). Radość trwała bardzo krótko poniewaz okazało się, że w dniu podpisania umowy darowizny został także wziety kredyt, a zastawem jest własnie mieszkanie. Dziewczyna została poprostu oszukana przez najbliższe osoby. Rodzice kredytu nie spłacają, bank chce albo rat albo zabiera mieszkanie. Co robić? Jak pozbyć sie tego cuchnącego jajka.
Czy to, że u notariusza nie powiedzieli o kredycie i nie ma w umowie wzmianki o zadłużeniu lokalu ma znaczenie?
malowanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 172
Dołączył: wto, 27 lut 07 - 16:45
SkÄ…d: z domu
Nr użytkownika: 11,496




post piÄ…, 05 sie 2011 - 11:05
Post #1

Moja znajoma otrzymała od rodziców mieszkanie (darowizna). Radość trwała bardzo krótko poniewaz okazało się, że w dniu podpisania umowy darowizny został także wziety kredyt, a zastawem jest własnie mieszkanie. Dziewczyna została poprostu oszukana przez najbliższe osoby. Rodzice kredytu nie spłacają, bank chce albo rat albo zabiera mieszkanie. Co robić? Jak pozbyć sie tego cuchnącego jajka.
Czy to, że u notariusza nie powiedzieli o kredycie i nie ma w umowie wzmianki o zadłużeniu lokalu ma znaczenie?

--------------------
Wesoła trójka.
malowanka
sob, 06 sie 2011 - 13:01
Dla mnie to też jest strasznie dziwne. Z jednej strony M. chodzi o stracone pieniądze, a z drugiej nie rozumie jak to sie stało, że taki cios spotkał ją ze strony najbliższych.
Mieszakanie zostało kupione około 15 lat temu w niezbyt fajnej dzielnicy i w stanie... hmm nie najlepszym.
Przez 15 lat M. mieszkała w tym lokalu z mężem i dziećmi. Przeprowadzili remont generalny, łącznie z wymianą instalacji elektrycznej, nowe okna etc.
Przez cały ten czas rodzice obiecywali mieszkanie przepisać, ale nigdy nie mieli czasu tego zrobić. Nagle z dnia na dzień zmienili zdanie.
Rano podpisali umowÄ™ z bankiem, wieczorem darowali mieszkanie.
Nie wiem jak to zostało zrobione, że nikt z banku nie był i nie oglądał mieszkania, nie zrobił wyceny.
Pogmatwane to wszystko.
Dodam, że mieszkanie kupione było powiedzmy za 100 000zł, teraz gdyby je sprzedać kosztuje około 270 000zł. Remonty kosztowały ponad 50 000zł.
Bank w tej chwili chce około 100 000zł.

Sprzedać mieszkanie - fajnie, tylko gdzie oni pójdą mieszkać?
Tłumaczę jej, że musi iść do prawnika, ratować co sie da, a ona zapada się w sobie, nie ma siły, mówi, że jej wstyd wyjść z domu.
Mąż nie wie jak jej pomóc.

Ten post edytował malowanka sob, 06 sie 2011 - 13:03
malowanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 172
Dołączył: wto, 27 lut 07 - 16:45
SkÄ…d: z domu
Nr użytkownika: 11,496




post sob, 06 sie 2011 - 13:01
Post #2

Dla mnie to też jest strasznie dziwne. Z jednej strony M. chodzi o stracone pieniądze, a z drugiej nie rozumie jak to sie stało, że taki cios spotkał ją ze strony najbliższych.
Mieszakanie zostało kupione około 15 lat temu w niezbyt fajnej dzielnicy i w stanie... hmm nie najlepszym.
Przez 15 lat M. mieszkała w tym lokalu z mężem i dziećmi. Przeprowadzili remont generalny, łącznie z wymianą instalacji elektrycznej, nowe okna etc.
Przez cały ten czas rodzice obiecywali mieszkanie przepisać, ale nigdy nie mieli czasu tego zrobić. Nagle z dnia na dzień zmienili zdanie.
Rano podpisali umowÄ™ z bankiem, wieczorem darowali mieszkanie.
Nie wiem jak to zostało zrobione, że nikt z banku nie był i nie oglądał mieszkania, nie zrobił wyceny.
Pogmatwane to wszystko.
Dodam, że mieszkanie kupione było powiedzmy za 100 000zł, teraz gdyby je sprzedać kosztuje około 270 000zł. Remonty kosztowały ponad 50 000zł.
Bank w tej chwili chce około 100 000zł.

Sprzedać mieszkanie - fajnie, tylko gdzie oni pójdą mieszkać?
Tłumaczę jej, że musi iść do prawnika, ratować co sie da, a ona zapada się w sobie, nie ma siły, mówi, że jej wstyd wyjść z domu.
Mąż nie wie jak jej pomóc.

--------------------
Wesoła trójka.

Posty w temacie
malowanka   Darowizna   piÄ…, 05 sie 2011 - 11:05
ruda_kasia   ma, jest to wada prawna ale uzasadnia tylko odpowi...   piÄ…, 05 sie 2011 - 11:58
goralka   a mieszkanie ma hipotekÄ™? jest coÅ› takiego jak r...   piÄ…, 05 sie 2011 - 21:31
Gruszka   a mieszkanie ma hipotekÄ™? jest coÅ› takiego jak r...   pon, 08 sie 2011 - 13:46
eveke   Dziwna sprawa... a moze niech po prostu sprawdzi w...   piÄ…, 05 sie 2011 - 22:23
malowanka   Dla mnie to też jest strasznie dziwne. Z jednej s...   sob, 06 sie 2011 - 13:01
eveke   Wiesz bank niekoniecznie przychodzi wyceniac miesz...   sob, 06 sie 2011 - 15:11
Gruszka   Jesli nie udaÅ‚oby siÄ™ niczego innego wykombinowa...   pon, 08 sie 2011 - 13:50
> Darowizna, z dużym dÅ‚ugiem
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 21 cze 2024 - 00:32
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama