Kat no cóż no... będzie wisieć tak do ok 3 miesiąca pewnie... tzn. ja się tak nastawiam, bo mój młody tak miał... no i teraz po zachowaniu Matyldy wnioskuj,ę, że będzie podobnie... dobrze, że ten macierzyński taaaaki długi hehe
Ale już za tydzień czy dwa zauważysz, że Marysia coraz dłużej sobie radzi bez cycka
Dłuższe będą te okresy, kiedy możesz ją położyć do łóżeczka czy na mate i sobie chociaż ze spokojem herbaty czy kawki zrobić
Stopniowo ten czas się bedzie wydłużać, kiedy mała będzie spokojna
Zauważyłaś już pewnie, że coraz częściej ma na dłużej otwarte oczy
Może spróbuj w chuście nosić ... naczynia sie niefajnie myje, ale juz pranie powiesisz i cos do picia czy jedzenia zrobisz
Dorotko no to fajnie macie z ta butlą... też tak chciałam nauczyć, jednak moje dzieci sprytniejsze od matki i się nie dają... z młodym miałam to samo... jak już nie dokarmiałam go to szybko zapomniał jak sie smoka zasysa... i klops... tylko, że wtedy siedziałam z nim w domu aż nie poszedł do przedszkola, teraz muszę wrócić do pracy... nie wiem jak to bedzie...
Jeni jeszcze troche i sie zorganizujesz
taki wozek to rzeczywiscie koniecznosc z dwojka maluszkow...
A ja zamiast spać, to siedze i kawe pije... delektuję się ciszą i spokojem... dzieci śpią, męża nie ma... w domu w miarę ogarnięte... ehhh może jednak się położę...