hej dziewczyny, trochę mnie zmartwiłyście tym co napisałyście o jedzenie więc sobie zadzwoniłam do mojej doradczyni laktarcyjnej.
I powiedziała, że najprawdopodobniej zmiana w jedzeniu nastąpiła, bo zmienił się sposób przystawiania i teraz efektywniej jadła i musiała się przestawić.
Dzisiaj obudziła się już 3 razy na jedzenie.
Doradczyni powiedziała też, że jeśli dziecko nadal robi tyle samo kupek ( a u nas jest ich sporo) i nie płacze , że chce jeść to znaczy , że tyle jej wystarczy.
Oczywiście radzi sprawdzić wagę, a po świętach i tak idziemy do lekarza więc się zważymy.
Sal a mnie doradczyni powiedziała inaczej i teraz się tak karmimy tzn. Zaczynam od piersi z której Tosia jadła poprzednio i jak sobie poje to chwila przerwy i znów jemy, ale tym razem z drugiej piersi. Więc tak jak wy to liczycie to u mnie na jedno karmienie przypadają dwa np. dzisiaj rano zaczęła jeść z lewej piersi o 9;30, pojadła z 20 minut, następnie odbicie , przewijanie i o 10:30 prawa pierś i znów jedzenie z 10 -15 minut. I dla mnie jest to jedno jedzenie.
--------------------
]