kasienka z jednej strony źle a z drugiej dobrze, że wziyta dopiero w 12 tygdoniu. Nie musisz sie denerwowac na tych wczesnych wizytach, ze np. widac tylko pecherzyk ciazowy a zarodka nie, czy serduszka jeszcze nie slychac. Idziesz w 12 tygdoniu i wszystko masz jak na tacy, juz widzisz czlowieczka
. Gorzej tylko jest wtedy z wykryciem jakiejs choroby jesli by taka była, ja np. od samego poczatku musze robic zastrzyki w brzuch, wiec do 12 tygdonia prawdopodobnie bym nie dotrzymala. Ale mysle, że trezba byc dobrej myśli i nie zamartwiac sie na zaś bo takich jak ja jest odsetek pewnie