magda czytalam wpisy na watku ciazowym. Dobrze ze masz porod juz za sobÄ…. Wiadomo odrazu kobieta nie jest az tak mocna ,by wszystko robic. Wiadomo, ze Ty musisz teraz dojsc do siebie kochana, tym bardziej, ze malutka byla tak duza. Na pewno jestes wyczerpana i spokojnie odpoczywaj. Dzielna z Ciebie kobietka. Nadia faktycznie jest duza. Fotki malutkiej piekne. Ale z biegiem czasu bedzie lepiej zobaczysz.
Moja kuzynka kiedy urodzila drugie dziecko -synka z tym, ze miala cc tez poczatkowo byla oslabiona ale pozniej doszla do siebie. Mocno zacikam kciuki za badania uszka Nadii. Oby wszysko bylo dobrze.
Pisz jakby co. Jai dziewczyny jestemy tu by wezprzec sie wzajemnie.