Prosze wypowiedzcie sie mamy kociary.Wszystko co wiecie o kotach,najlepiej z wlasnego doswiadczenia.
Planuje wziac do domu kotka.W zwiazku z tym ,mam mase pytan:
Czy w mieszkaniu "czuc" kotem? Ja wiem ,ze to zalezy od tego ,jak bede o niego dbac ,jak czesto czyscic kuwete,ale czy ogolnie po wejsciu do domu ,czuc ten charakterystyczny "koci " zapach?
Mam niewielkie mieszkanie ,2 pokoje cos ok 48 metrow.
Druga sprawa ,czy taki kot nie bedzie tesknil za wolnoscia,czy nie peknie mu serce patrzac z okna na harce ptaszkow (nie mam niestety balkonu)Dodam ,ze kot ,spedzal mu wlasciwie wiekszosc zycia w domu,mieszkam w bloku i to na 4 pietrze.
Trzecia sprawa.Mam 2,5 letnia corke.Czy w zwiazku z tym lepiej jest wziac od kogos czy ze schroniska kota juz doroslego i ulozonego.? Takiego ktory nie skoczy na mnie znienacka z szafy i nie bedzie nas drapal bez opomietania?
Ile miejsca potrzebuje taki kot? Czy lepiej wziac kota wysterylizowango ,czy jednak kociaka ,a pozbawianiem klejnotow zajac sie pozniej.
Jak kot znosi samotnosc.Ja jestem przewaznie w domu ,tylk co 2 weekend jade na zajecia .I nie ma mnie wtedy od piatku po poludniu do niedzieli.Ale na noc zawsze wracam do domu,tzn spie w domu.
W domu rodzinnym zawsze mielismy koty ,tyle ze nie mieszkalismy w bloku a w duzym domu z ogromniastym podworkiem.
Gdybym i teraz miala takie warunki ,nie mialabym takich watpliwosci jakie mam. Wiem ,ze zadne zwierze to nie zabawka,dlatego oststnio walkuje ten temat w te i nazad i nie potrafie podjac decyzji.
W ostatecznosci zostane przy rybkach
asia