Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Koleś cierpiał na bezsenność. Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega. Spotykają się po paru dniach: - Hej, i co Ci zalecił lekarz? - Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem. - I co, pomaga? - Pewnie, wczoraj kładłem się osiem razy.
Mąż wraca o 4 rano do domu. Żona zaspana otwiera mu drzwi i pyta z wyrzutem: - No gdzie byłeś? - Na rybach, kochanie - odpowiada mąż. - I złapałeś coś - znów pyta żona, na co mąż po krótkim zastanowieniu mówi: - Nieeee, mam nadzieję, że nie... - wzdrygnął się mąż.
Droga Katowice- Kraków. Jedzie nią Biskup i zobaczył prostytutkę stojącą na poboczu, stanął i mówi: - Dziecko jesteś na złej drodze! - A co! To Tiry już tędy nie jeżdżą?
Kumpel do kumpla: - Słyszałem że masz nową dziewczynę? - Noooooo - A fajna chociaz w łóżku? - W sumie to nie wiem. Jedni mówią że fajna inni ze nie fajna.....
Koleś cierpiał na bezsenność. Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega. Spotykają się po paru dniach: - Hej, i co Ci zalecił lekarz? - Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem. - I co, pomaga? - Pewnie, wczoraj kładłem się osiem razy.
Mąż wraca o 4 rano do domu. Żona zaspana otwiera mu drzwi i pyta z wyrzutem: - No gdzie byłeś? - Na rybach, kochanie - odpowiada mąż. - I złapałeś coś - znów pyta żona, na co mąż po krótkim zastanowieniu mówi: - Nieeee, mam nadzieję, że nie... - wzdrygnął się mąż.
Droga Katowice- Kraków. Jedzie nią Biskup i zobaczył prostytutkę stojącą na poboczu, stanął i mówi: - Dziecko jesteś na złej drodze! - A co! To Tiry już tędy nie jeżdżą?
Kumpel do kumpla: - Słyszałem że masz nową dziewczynę? - Noooooo - A fajna chociaz w łóżku? - W sumie to nie wiem. Jedni mówią że fajna inni ze nie fajna.....