Moja Babcia wyszła właśnie ze szpitala (z neurologii). Nie ja ją odbierałam, więc nie miałam okazji rozmawiac z lekarzem. Pytam się jej co u niej stwierdzono, a Ona mówi, że nie bardzo wie nawet. Ja za to nie umiem rozszyfrować tej diagnozy. Chodzi o JAKIEŚ uszkodzenie mózgu...
Podpowiecie co tam może być napisane? Jeśli ktos wie co to jest dokładnie, na czym polega i z czym się wiąże, tez niech napisze