Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Witam serdecznie jestem tu nowa i nie wiem czy temat wciskam tam gdzie powinien być . Drogie mamy mam problem z ojcem dziecka. Mamy trójkę dzieci,opowiadam ta historie prawie od początku. Byłam wiele lat zdradzana i tak dalej. Nie odeszłam bo byłam zbyt zastraszona bez wsparcia. Nie miałam pracy bo jego wpływ sprawił ze ja stracilam poświęcając się wychowani małych dzieci. To ze miał romans wydało się. I to ze odejdę tez było pewne. Pytanie tylko kiedy. Przez kilka lat zdobywalam doświadczenie jako wokalistka i udało się. Praca w weekendy. Oczywiście nie muszę mówić ze dziećmi zajmuje się niania mam je konkretnie dwie. Wyjazdy sa co weekend czasem sobota po południu do niedzieli ale czasem tez czwartek czy piątek i jeszcze sobota ( sytuacje skrajne) zostawiam dzieci z niania które dzieci bardzo lubia. I nie dopatrzylam się zaniedban z jej strony. Jednak to ze mój maz utrudnia i msci się jest uciazliwe jesteśmy w trakcie rozwodu. Od dwóch lat bo wnoszę o jego wine stosował przemoc i ograniczenia względem mnie i dzieci. Uważa ze dzieci sa zaniedbane i straszy ze będzie wzywał opiekę. ( opinie mam dobre bo sama do tej gminy poszłam procedura niebieskie karty) miał ja prowadzona i tam się przyznał wymyslaljac ze jestem zwykłą k...a i ze go niby okradlam ( nie miałam jak bo nie miałam dostępu do jego kont pieniądze mi wydzielał) zresztą nigdy bym tego nie zrobila. I teraz pytanie. Co faktycznie może on zdziałać takim bieganie do gmin. Dzieci sa z niania dom posprzatany jedzenie zrobione na dwa dni. Ewentualne ubrania do szkoły poszykowane itp. Czy jest to coś naprawdę nieformalnego bo odchodzę od zmyslow
Witam serdecznie jestem tu nowa i nie wiem czy temat wciskam tam gdzie powinien być . Drogie mamy mam problem z ojcem dziecka. Mamy trójkę dzieci,opowiadam ta historie prawie od początku. Byłam wiele lat zdradzana i tak dalej. Nie odeszłam bo byłam zbyt zastraszona bez wsparcia. Nie miałam pracy bo jego wpływ sprawił ze ja stracilam poświęcając się wychowani małych dzieci. To ze miał romans wydało się. I to ze odejdę tez było pewne. Pytanie tylko kiedy. Przez kilka lat zdobywalam doświadczenie jako wokalistka i udało się. Praca w weekendy. Oczywiście nie muszę mówić ze dziećmi zajmuje się niania mam je konkretnie dwie. Wyjazdy sa co weekend czasem sobota po południu do niedzieli ale czasem tez czwartek czy piątek i jeszcze sobota ( sytuacje skrajne) zostawiam dzieci z niania które dzieci bardzo lubia. I nie dopatrzylam się zaniedban z jej strony. Jednak to ze mój maz utrudnia i msci się jest uciazliwe jesteśmy w trakcie rozwodu. Od dwóch lat bo wnoszę o jego wine stosował przemoc i ograniczenia względem mnie i dzieci. Uważa ze dzieci sa zaniedbane i straszy ze będzie wzywał opiekę. ( opinie mam dobre bo sama do tej gminy poszłam procedura niebieskie karty) miał ja prowadzona i tam się przyznał wymyslaljac ze jestem zwykłą k...a i ze go niby okradlam ( nie miałam jak bo nie miałam dostępu do jego kont pieniądze mi wydzielał) zresztą nigdy bym tego nie zrobila. I teraz pytanie. Co faktycznie może on zdziałać takim bieganie do gmin. Dzieci sa z niania dom posprzatany jedzenie zrobione na dwa dni. Ewentualne ubrania do szkoły poszykowane itp. Czy jest to coś naprawdę nieformalnego bo odchodzę od zmyslow