CYTAT(amania)
zilka, jak będziecie po wizycie, to proszę o wrażenia w dwóch zdaniach
Wrażenie... nijakie. Tzn. dobrze, że poszliśmy i tak za późno bo coś tam się jej zrosło...
Generalnie dla niej to lekarz jak lekarz, 3-latkowi wszystko jedno czy ucho czy pupa (przednia
) ona i tak nie lubi lekarzy.
Pani doktor w tej Junonie ani dobra ani zła. To znaczy ja oczekiwałam, że jak ktoś ma ofertę "ginekolog dziecięcy" to jest przygotowany na przyjmowanie dzieci, jest tam coś kolorowe, jakieś zabawki, może kolorowy fatruch, naklejki, cokolwiek. Tam nie ma nic, to jest przychodnia kobieca, absolutnie normalny gabinet ginekologiczny, pani doktor w ogóle miała zamiar połozyć Flo na fotelu
(jakiś przewijak może mógłby być?) co skutecznie jej Florcia wyperswadowała
Obejrzała ją u mnie na kolanach.
Doktor ogólnie miła i uprzejma ale bez wybitnego podejścia do dzieci, wszystko takie nijakie...
Generalnie myślę, że z takimi maluchami jak jest potrzeba to można iść i nic im nie będzie
tyle, że do bardzo dobrego lekarza - no ale to jest prawda w odniesieniu do dowolnej specjalizacji, nie tylko ginekologa...