Agusia tak jak Monika pisze, Quest prowadzi sie bosko wręcz, podbijanie go to bajka, nawet z cieżkim dzieckiem nie ma problemu, nigdy nie musiałam sobie pomagac nogą, jest lekki a dziecko spi w nim zupełnie wygodnie, bo siedzisko jest tak wyprofilowane że po wysunieciu podnózka robi sie taka łódeczka, tzn dziecko nie zsuwa sie w dól i nie wisi na pasach.
Dla roczniaka nadaje sie jak najbardziej, ja go używałam od 9 miesiąca życia Maciusia. mało tego przetestowałam go też na miesiecznej Majce, bo tak pokombinowałam z wózkami ze wszystkie były sprzedane a Bugaboo nam jesczze nie doszło. byłam z nią na kilku spacerach, tyle tylko że musiałam poduszka poziom trochę wyrównac.
soł, ja bym chętnie wymieniła mojego buggstera na Questa i jestem coraz bliższa tej myśli