Witam z rana
Kilka fotek
Przed snem
A tu z niedzielnego spacerku - znaleźlismy ekstra plac zabaw
i z bliska:)
Małemu katar prawie minął, jeszcze cosik tam leci ale to już nie problem, a i muszę sie wam pochwalić że M nauczył małego wydmuchiwać nosek, nie wiem jak to zrobił ale gruszki juz nie potrzebujemy
Maciejonka ten Pulmex ma konsystencje gęstego kremu.
Moni dziś ostatno dzień "wolności", popracujesz trochę przed następnym bobo i znowu laba
Anuszka kitki rewelacyjne a te oczyska, szok jaki błękit:)
Sylwia jak ja Ci zazdroszczę tych zajeć.. w Warszawie pełno jest takich miejsc ale te co przeglądałam to zajęcia odbywają sie przed południem, a do tego takie ceny
. Podoba mi sie pomysł z farbami i w najbliższym czasie kupię jakieś i będziemy malować(a właśnie jakimi wy tam malowaliście??). Wiem że to dużo pilnowania i sprzątania ale frajda pewnie też ogromna. Czekam kolejnych relacji z zajęć i kolejnych pomysłów na zabawy z dzieciakami.
Alciu z jednej strony cieszę sie ze choć diagnozę postawili lekarze ale z drugiej strony to przykro mi ze to łuszczyca. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czujecie, bo przecież dom, praca, Oli, szpital ... trzymaj sie kochana i oby maż mógł wrócić do normalnego życia i pracy ... buziaki
Joanno Twoja Mała ciągle mnie zadziwia, jest naprawdę mądrą dziewczynką i do tego śliczna. Jestem pełna podziwu dla wyczynów Natalki. O przypomniało mi się coś co miałam Ci jakis czas temu napisać. Pytałaś sie co robić jak Natalka bije was po twarzy. U nas jakis czas temu tez pare razy mu się to trafiło, ale za każdym razem powtarzałam że to boli i nie chce żeby tak robił. Do tego przytrzymywałam mu stanowczo rączkę żeby drugi raz nie próbował. I co? I nie pamiętam kiedy ostatnio uderzył mnie. Nie mówię że to złoty środek ale u nas podziałał.
Mim oj nie zazdroszczę takiej sytuacji, oby szybko udało Ci sie znaleźć cos sensownego. A Mała masz uroczą
Karolaka śliczne masz paseczki
Ritta a Tinę pewnie żołądek boli bo nie przepiła tych kiełbasek czy bigosiku
Agutko leń się puki jeszcze możesz, czekamy na fotki waszych opalonych mordek
Dobra spadam do pracy