no i wrócilismy więc opisuję .
Byliśmy w tatralandii ,fakt tylko jeden dzień bo plany nam się zmieniły( o nich za chwilke) , W tatralandii jest bardzo fajowo, dla każdego coś miłego od dużych do małych .Polecam zjeżdzalnie extremalne czarną ,niebieską i fioletową.Na czarnej gdzie jest ciemno jak ...nie powiem gdzie ...ze się kompletnie nic nie zobaczy( to są własnie te egipskie ciemności hihi) poobdzierałam zdeczka troszkę łokcie nie wiedzieć dlaczego?? Poza tym super są niebieskie gdzie zjeżdza się na pontonach.Dla dzieci (tych mniejszych) też dużo bezpiecznych atrakcji na zewnatrz jak i wew. pomieszczeń.Poza tym w okresie wakacyjnycm za darmo jest western city gdzie są świetne pokazy tak co ok.2 godz. Ja za 2 os. dorosłe i dziecko 6 letnie zapłaciłam 1970 koron ( i tu rada jeśli możesz zapłać kartą bo jak zeszło mi z konta to lepszy przelicznik wyszedł)Nocowaliśmy 1 km. dalej w Trnovcu .w domku gdzie mieliśmy do dyspozycji całe pięterko w domku( czyt. jeden pokój) a na dole kuchenka z łazienką.Stwierdzilismy że lepiej na kwaterę niż pod namiot bo minimalna różnica cenowa była. Za 3 os. zapłaciliśmy 800koron/noc Liczą sobie generalnie 300 koron od dorosłego i ok.200 za dziecko i cena nie podlega negocjacji.Na terenie aquaparku nie opłaca sie nocować bo straszliwie drogo ok 140 euro za noc.
Co do drugiego dnia pobytu to nie pojechaliśmy na basen tylko zwiedzaliśmy...ale co....cuda same o których nie miałam pojęcia że tam są . Obok w Liptowskim Mikulaszu ( no która wiedziała!!!??) że tam został stracony Janosik.Jest tam jaskinia lodowa i jaskinia Janosika ,cudenka po prostu, nie ma słów do opisania.Wycieszka z przewodnikiem( tylko i wyłącznie- wejscia o pełnych godz. od 9.00 więc sie nie można spoznic bo mysmy sie spoznili 7 min i czekalismy do nastepnej) trwa 45 min i schodzi sie schodami nawet na 30 m. w dół. cena za naszą 3 os. to 500 koron.
Planowaliśmy także jechać na Kasprowy ale okazało się że własnie po stronie Słowackiej jest najwyższy szczyt Tatr( od kasprowego wyższy ok 700 m)Łomnica która ma 2630m.n.p.m i cóż tam za widoki były..
Same skały w około, chmury pode mną ,nade mną ,obok mnie i za mną .Boski punkt widokowy z wysunientym podestem nad przepaściami. Faktem jest ze koszą ostro bo na jedną os. to ok120zł. ( do połowy 390 koron i potem 600).Polecam ogromnie!!! Dla zainteresowanych tylko powiem że jeśli ktoś sie zdecyduje zna tą łomnicę to proponuję wyjazd tam rano żeby być dlatego że od połowy na sam szczyt kursuje tylko jeden wagonik średnoi co 20 min. zabierając tylko 15 od. Myśmy o mały włos nie przegapili bo bilety kupowalismy o 12.30 a wjazd mieliśmy od połowy na szczyt dopiero na 17,10.Ale warto było poczekać i zobaczyć .......
No i to by było na tyle.Jesli ktoś chce jakieś szczegóły albo ew. zdięcia zobczyć ze szczytu to zapraszam na gg 4340670 aga