U nas przedszkole pięciogodzinne, więc bezpłatne.
Opłaty: ubezpieczenie (42 zł na rok, wysokość odszkodowań śmieszna po prostu), Rada Rodziców (40 zł na rok, przy dwójce 60 zł za dwoje dzieci), książki do nauki (55 zł), drugie śniadania (1,60 za dzień). Poza tym raz w miesiącu jest spotkanie z filharmonią (5 zł).
Wyprawkę musieliśmy kupić i przynieść, ponadto co miesiąc dwa papierowe ręczniki
Zebranie dopiero przede mną, więc o innych sprawach jeszcze nie wiem.
W zeszłym roku była jeszcze zrzuta co miesiąc na jakieś potrzebne drobiazgi - po 5 zł. Będzie też mleko, w zeszłym roku płaciłam ok. 8 zł miesięcznie, w tym nie wiem jeszcze.
Zupełnie bezpłatne to to przedszkole nie jest.