Zaglądacie tu?
Nudzi mi się. Kamil śpi, Maja u dziadków od wczoraj - właśnie czekam, aż wróci. Spotkaliśmy wczoraj moją mamę w sklepie i nie było mowy, żeby małą od niej odciągnąć, uparła się, że jedzie do babci na noc i nie było dyskusji
Dziś zabraliśmy się trochę za porządki w ogrodzie. Mąż przygotowałMajce plac zabaw na sezon, wyciągnął piaskownicę, założył ślizgawkę i bujaczki. Na jesieni zrobiłjej cudowny drewniany domek, pstryknę jutro fotki i się (jego) pochwalę. Teraz A. pojechał oglądać samochód i zabrał aparat. [mam nadzieję, że w końcu kupi auto, bo już słuchać mi się nie chce na ten temat i wiecznie ogłoszeń oglądać]
Zaniedbałam ostatnio Majeczkę, tzn. pod względem rozwijających zabaw artystycznych itp. Widziałam na innych wątkach, że dzieci ładnie rysują, bawią się masą solną i takie tam. Muszę zaopatrzyć się w przybory. Chcę też kupić jej hula-hop, bo niedługo zamierzam kręcić dla zgubienia brzuszka, to będziemy kręcić razem
A. chciał, żeby Maja go przytuliła, ale ona nie chciała. No to ona sie jej zapytał, czy go nie kocha. A ona na to: "Kocham, ale nie chce mi się przytulać!"
Z kolei moje narzekanie, że pobrudzi się lizakiem, skwitowała: "Lizaki właśnie takie są, mamusiu."
Pearl, jesteś tu czasem? Jak Ami w przedszkolu? My jeszcze nie wiemy, czy Majka się dostała, zadzwonię na początku kwietnia.