Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
7 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna ostatnia   

Lumpexy - czy kupujecie w nich??

, Wasze opinie
> , Wasze opinie
justine1980
czw, 09 cze 2011 - 16:53
Ja kupowałam bardzo często,zwłaszcza dla dzieci,które szybko wyrastają z ciuszków.Mam taki jeden ulubiony,rzeczy porozwieszane na wieszakach.
Nie kupuję jedynie bielizny i butów a pozostałe rzeczy oczywiście piorę przed włożeniem.
Sama kiedyś pracowałam w takim lumpku i wiem że przychodzą tam zarówno ci biedniejsi jak i ci bogatsi.
justine1980


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,541
Dołączył: nie, 02 lis 08 - 19:27
Nr użytkownika: 23,343




post czw, 09 cze 2011 - 16:53
Post #21

Ja kupowałam bardzo często,zwłaszcza dla dzieci,które szybko wyrastają z ciuszków.Mam taki jeden ulubiony,rzeczy porozwieszane na wieszakach.
Nie kupuję jedynie bielizny i butów a pozostałe rzeczy oczywiście piorę przed włożeniem.
Sama kiedyś pracowałam w takim lumpku i wiem że przychodzą tam zarówno ci biedniejsi jak i ci bogatsi.

--------------------
Adrianek 27.11.2003 Kacperek 15.05.2006 Majeczka 24.09.2009

Tigerek
czw, 09 cze 2011 - 16:57
Kupuję prawie wyłącznie w second-handach. Poza bielizną, wyjątkiem bielizna nocna. Zazwyczaj za parę groszy kupuję ciuchy, po których widać, że nienoszone albo nigdy nie prane; czasami nawet markowa metka nieoderwana icon_wink.gif

Ostatnio za 8 zł kupiłam nienoszoną garsonkę (żakiet i spódniczka), komplet metek z Niemiec. Ktoś najwidoczniej kupił, rękawy były za długie, jest fastryga, widać komuś się odwidziało. A ja mam komplecik icon_wink.gif

Niedawno polowałam na spodnie w C&A, ale cena 149 zł mnie odstraszyła, po przecenie były po 107zł, jakieś 2 tygodnie temu kupiłam identyczne, C&A-owskie w lumpie za 12 zł. Z metkami skandynawskimi.

Nie stać mnie na kupowanie w butikach czy droższych sieciówkach, a obecnie mam w szafie sporo firmówek właśnie za grosze.
Co do ryzyka zarażenia się czymś... ów specyficzny zapach w tego typu sklepach to środek dezynfekcyjny, a i tak zawsze piorę icon_smile.gif
Tigerek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,506
Dołączył: nie, 12 paź 08 - 15:06
Nr użytkownika: 22,497




post czw, 09 cze 2011 - 16:57
Post #22

Kupuję prawie wyłącznie w second-handach. Poza bielizną, wyjątkiem bielizna nocna. Zazwyczaj za parę groszy kupuję ciuchy, po których widać, że nienoszone albo nigdy nie prane; czasami nawet markowa metka nieoderwana icon_wink.gif

Ostatnio za 8 zł kupiłam nienoszoną garsonkę (żakiet i spódniczka), komplet metek z Niemiec. Ktoś najwidoczniej kupił, rękawy były za długie, jest fastryga, widać komuś się odwidziało. A ja mam komplecik icon_wink.gif

Niedawno polowałam na spodnie w C&A, ale cena 149 zł mnie odstraszyła, po przecenie były po 107zł, jakieś 2 tygodnie temu kupiłam identyczne, C&A-owskie w lumpie za 12 zł. Z metkami skandynawskimi.

Nie stać mnie na kupowanie w butikach czy droższych sieciówkach, a obecnie mam w szafie sporo firmówek właśnie za grosze.
Co do ryzyka zarażenia się czymś... ów specyficzny zapach w tego typu sklepach to środek dezynfekcyjny, a i tak zawsze piorę icon_smile.gif

--------------------
Nie zapomnimy... [*] (17.12.2013r, 11t.c.; 13.04.2014r., 5t.c.)
Irenka.
czw, 09 cze 2011 - 17:14
CYTAT(Gruszka @ Thu, 09 Jun 2011 - 16:37) *
A na wieszaki jest sposób taki - trzeba lecieć po kolei 08.gif
Chcemy bluzkę - ustawiamy się przy rzędzie bluzek, trzeba je na początku odepchnąć od siebie ile się da, żeby po pierwsze nie bolały ręcę przy przesuwaniu kolejnych, a po drugie żeby było miejsce na oglądnięcie każdego okazu icon_wink.gif jedzie się w miarę szybko zatrzymując się tak naprawde tylko w momencie, gdy wpadnie w oko jakiś miły oku lub gustowi kolor "sztuki" lub jakiś fason do smaku. Wystarczy na to kilka sekund, więc nie trzeba po kolei oglądac kazdej bluzki.

Szukanie wyrywkowo raz tu, raz tu daje wynik pustej reklamówki.


Dokładnie. Tylko po kolei, innej metody (chyba) nie ma.

Kupuję głównie ciuszki dla Wiki, nawet jak zaplami czy zniszczy to nie szkoda wyrzucić potem...
Ale i dla siebie jak coÅ› znajdÄ™ nieraz, to i owszem, biorÄ™ icon_smile.gif
Po przyniesieniu do domu piorę, i wszyscy zdrowi jesteśmy.
Tak jak pisała Tigerek, ten specyficzny zapach to środek do dezynfekcji i tyle.
Irenka.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,356
Dołączył: śro, 19 gru 07 - 15:34
SkÄ…d: Krosno
Nr użytkownika: 17,272

GG:


post czw, 09 cze 2011 - 17:14
Post #23

CYTAT(Gruszka @ Thu, 09 Jun 2011 - 16:37) *
A na wieszaki jest sposób taki - trzeba lecieć po kolei 08.gif
Chcemy bluzkę - ustawiamy się przy rzędzie bluzek, trzeba je na początku odepchnąć od siebie ile się da, żeby po pierwsze nie bolały ręcę przy przesuwaniu kolejnych, a po drugie żeby było miejsce na oglądnięcie każdego okazu icon_wink.gif jedzie się w miarę szybko zatrzymując się tak naprawde tylko w momencie, gdy wpadnie w oko jakiś miły oku lub gustowi kolor "sztuki" lub jakiś fason do smaku. Wystarczy na to kilka sekund, więc nie trzeba po kolei oglądac kazdej bluzki.

Szukanie wyrywkowo raz tu, raz tu daje wynik pustej reklamówki.


Dokładnie. Tylko po kolei, innej metody (chyba) nie ma.

Kupuję głównie ciuszki dla Wiki, nawet jak zaplami czy zniszczy to nie szkoda wyrzucić potem...
Ale i dla siebie jak coÅ› znajdÄ™ nieraz, to i owszem, biorÄ™ icon_smile.gif
Po przyniesieniu do domu piorę, i wszyscy zdrowi jesteśmy.
Tak jak pisała Tigerek, ten specyficzny zapach to środek do dezynfekcji i tyle.

--------------------




Żoanna
czw, 09 cze 2011 - 19:22
kiedyś się wstydziłam,teraz mam swój ulubiony.
podobnie jak dziewczyny nie kupuję butów ani bielizny.
mój lumpik jest z wieszaczkami i bardzo przyjemny.
jest drugi ze stertą ciuchów na kupie,nie lubię go ale kupiłam dla Marcelka dwie świetne kurtki.kożuszek jesienny za 10 zł.
spodnie do pracy kupiłam po 18 zł,szkoda mi dać za nowe 90 zł bo bardzo się niszczą.
Żoanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,391
Dołączył: nie, 17 gru 06 - 15:07
SkÄ…d: Kowary
Nr użytkownika: 9,155




post czw, 09 cze 2011 - 19:22
Post #24

kiedyś się wstydziłam,teraz mam swój ulubiony.
podobnie jak dziewczyny nie kupuję butów ani bielizny.
mój lumpik jest z wieszaczkami i bardzo przyjemny.
jest drugi ze stertą ciuchów na kupie,nie lubię go ale kupiłam dla Marcelka dwie świetne kurtki.kożuszek jesienny za 10 zł.
spodnie do pracy kupiłam po 18 zł,szkoda mi dać za nowe 90 zł bo bardzo się niszczą.


--------------------


mamami
czw, 09 cze 2011 - 20:25
W moim ulubionym jutro nowy towar, na pewno zajrzÄ™ icon_smile.gif
Teraz nie mam czasu wiec chodzę bardzo rzadko ale zdecydowanie traktuję to hobbystycznie icon_smile.gif. Jak wcześniej pisały dziewczyny na grzebanie trzeba mieć własny sposób i przede wszystkim nie nastawiać się na znalezienie konkretnej rzeczy, po prostu kupuje się to co akurat wpadnie w oko icon_smile.gif
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post czw, 09 cze 2011 - 20:25
Post #25

W moim ulubionym jutro nowy towar, na pewno zajrzÄ™ icon_smile.gif
Teraz nie mam czasu wiec chodzę bardzo rzadko ale zdecydowanie traktuję to hobbystycznie icon_smile.gif. Jak wcześniej pisały dziewczyny na grzebanie trzeba mieć własny sposób i przede wszystkim nie nastawiać się na znalezienie konkretnej rzeczy, po prostu kupuje się to co akurat wpadnie w oko icon_smile.gif
użytkownik usunięty

Go??







post czw, 09 cze 2011 - 20:33
Post #26

Uwielbiam ubrania, ale niestety nie umiem kupować w lumpexach, bo jakoś za dużo tam wszystkiego i zapach mi nie odpowiada (to chyba chemia którą dodaje się do prania ? ) Za to bardzo lubię kupować na allegro i z forum.
h_ania
czw, 09 cze 2011 - 20:33
Ale się cieszę, że odpisałyście, nie spodziewałam się takiego odzewu:)
Założyłam ten wątek bo poprostu naczytałam się różnych opinii w internecie..............
No więc tak, oczywiście ja też ani butów, ani bielizny nie kupuję. Ale czasami zdażyło mi się coś tam przymierzyć, więc bez prania było:( no i głównie o to mam schizę.......Oczywiście przed noszeniem zawsze piorę, zazwyczaj w pralce, chyba że są to jakieś delikatniejsze rzeczy gdzie na metce jest zaznaczone pranie ręczne to piorę ręcznie. Tylko, że nie zawsze piorę zaraz po przyniesieniu do domu, często czekam po prostu aż mi się "uzbiera" więcej rzeczy do prania, trudno przecież włączać pralkę na kilka zaledwie ubrań. Tak więc często rzeczy przyniesione leżą przez jakiś czas albo popakowane gdzieś w reklamówkach, albo po prostu w koszu na brudną bieliznę A jeszcze mam pytanie, czy takie rzeczy z lumpeksów pierzecie osobno, czy łączycie je z pozostałymi ubraniami? A co z rzeczami dla dzieci, pierzecie osobno?
Ten lumpex do którego chodzę zdecydowaną większość rzeczy ma na wieszakach, chociaż są też takie boxy do wygrzebywania.
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post czw, 09 cze 2011 - 20:33
Post #27

Ale się cieszę, że odpisałyście, nie spodziewałam się takiego odzewu:)
Założyłam ten wątek bo poprostu naczytałam się różnych opinii w internecie..............
No więc tak, oczywiście ja też ani butów, ani bielizny nie kupuję. Ale czasami zdażyło mi się coś tam przymierzyć, więc bez prania było:( no i głównie o to mam schizę.......Oczywiście przed noszeniem zawsze piorę, zazwyczaj w pralce, chyba że są to jakieś delikatniejsze rzeczy gdzie na metce jest zaznaczone pranie ręczne to piorę ręcznie. Tylko, że nie zawsze piorę zaraz po przyniesieniu do domu, często czekam po prostu aż mi się "uzbiera" więcej rzeczy do prania, trudno przecież włączać pralkę na kilka zaledwie ubrań. Tak więc często rzeczy przyniesione leżą przez jakiś czas albo popakowane gdzieś w reklamówkach, albo po prostu w koszu na brudną bieliznę A jeszcze mam pytanie, czy takie rzeczy z lumpeksów pierzecie osobno, czy łączycie je z pozostałymi ubraniami? A co z rzeczami dla dzieci, pierzecie osobno?
Ten lumpex do którego chodzę zdecydowaną większość rzeczy ma na wieszakach, chociaż są też takie boxy do wygrzebywania.

--------------------


aniakuleczka
czw, 09 cze 2011 - 21:30
Kiedyś uweilbiałam, bo tylko tam były ubrania na mój rozmiar,
potem schudłam i rozkoszowałam się zakupami w normalnych sklepach
ale teraz po porodzie chyba znów się z nimi przeproszę icon_biggrin.gif

nie lubię tylko wybierać i grzebać.

za to nigdy nie było mi wstyd - wprost przeciwnie, wśród moich znajomych to niezły wypas tak znaleźć coś fajnego
tylko warszawskie lumpeksy sÄ… drogie icon_sad.gif
aniakuleczka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 3,484
Dołączył: pon, 23 sie 10 - 22:47
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 34,112




post czw, 09 cze 2011 - 21:30
Post #28

Kiedyś uweilbiałam, bo tylko tam były ubrania na mój rozmiar,
potem schudłam i rozkoszowałam się zakupami w normalnych sklepach
ale teraz po porodzie chyba znów się z nimi przeproszę icon_biggrin.gif

nie lubię tylko wybierać i grzebać.

za to nigdy nie było mi wstyd - wprost przeciwnie, wśród moich znajomych to niezły wypas tak znaleźć coś fajnego
tylko warszawskie lumpeksy sÄ… drogie icon_sad.gif

--------------------


Fajnie być mamą,
tylko po kim ona jest taka uparta? :)
h_ania
czw, 09 cze 2011 - 21:41
CYTAT(aniakuleczka @ Thu, 09 Jun 2011 - 22:30) *
za to nigdy nie było mi wstyd - wprost przeciwnie, wśród moich znajomych to niezły wypas tak znaleźć coś fajnego
tylko warszawskie lumpeksy sÄ… drogie icon_sad.gif


Jasne, że to nie żaden wstyd, ja też mam niezłą frajdę, jak uda mi się znaleźć coś wyjątkowego! A w tym, do którego zaczęłam chodzić jest np. tak, że dwa dni przed nowym towarem jest wszystko za pół ceny, a dzień przed dostawą po złotówce!
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post czw, 09 cze 2011 - 21:41
Post #29

CYTAT(aniakuleczka @ Thu, 09 Jun 2011 - 22:30) *
za to nigdy nie było mi wstyd - wprost przeciwnie, wśród moich znajomych to niezły wypas tak znaleźć coś fajnego
tylko warszawskie lumpeksy sÄ… drogie icon_sad.gif


Jasne, że to nie żaden wstyd, ja też mam niezłą frajdę, jak uda mi się znaleźć coś wyjątkowego! A w tym, do którego zaczęłam chodzić jest np. tak, że dwa dni przed nowym towarem jest wszystko za pół ceny, a dzień przed dostawą po złotówce!

--------------------


Ketmia
czw, 09 cze 2011 - 21:49
Dla mnie to pewnego rodzaju sport i relaks. Mam dużą wprawę, trochę szczęścia i refleks. Pewnie dlatego stać mnie na to, żeby w mojej szafie wisiały ciuchy m.in. marki Versace czy Dior. 06.gif
Ketmia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,713
Dołączył: czw, 08 gru 05 - 13:52
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 4,240




post czw, 09 cze 2011 - 21:49
Post #30

Dla mnie to pewnego rodzaju sport i relaks. Mam dużą wprawę, trochę szczęścia i refleks. Pewnie dlatego stać mnie na to, żeby w mojej szafie wisiały ciuchy m.in. marki Versace czy Dior. 06.gif

--------------------
semi
czw, 09 cze 2011 - 22:19
Nie bardzo umiem kupowac w lumpeksach. Kiedy tam jestem nic mi się nie podoba. na szczęście ma koleżankę-pasjonatkę, ktora o mnie pamięta i czasem coś mi znajdzie interesujacego:). Za to z uciechą kupuję na malucach używane ubrania, szczególnie dla dzieci.
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
SkÄ…d: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post czw, 09 cze 2011 - 22:19
Post #31

Nie bardzo umiem kupowac w lumpeksach. Kiedy tam jestem nic mi się nie podoba. na szczęście ma koleżankę-pasjonatkę, ktora o mnie pamięta i czasem coś mi znajdzie interesujacego:). Za to z uciechą kupuję na malucach używane ubrania, szczególnie dla dzieci.

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

LadyCaro
czw, 09 cze 2011 - 22:34
Czasami kupuję jakiś ciuszek, który wpadnie mi w oko a na bakterie można zawsze dodać do prania no Vanish extra hygiene albo w sklepie z niemiecką chemią jest taki preparat (nie pamiętam nazwy) który dodany do płukania zabija zarazki a nawet wirusa grypy icon_wink.gif Poza tym dużo rzeczy jest przecież do prasowania a to też doskonale zabija zarazki.
LadyCaro


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 91
Dołączył: pią, 24 wrz 10 - 19:25
Nr użytkownika: 34,392




post czw, 09 cze 2011 - 22:34
Post #32

Czasami kupuję jakiś ciuszek, który wpadnie mi w oko a na bakterie można zawsze dodać do prania no Vanish extra hygiene albo w sklepie z niemiecką chemią jest taki preparat (nie pamiętam nazwy) który dodany do płukania zabija zarazki a nawet wirusa grypy icon_wink.gif Poza tym dużo rzeczy jest przecież do prasowania a to też doskonale zabija zarazki.

--------------------
Zuzia
czw, 09 cze 2011 - 23:15
Kiedyś nie umiałam niczego znaleźć na ciuchach. Koleżanka mnie podszkoliła. Szukam kolorów w których jest mi dobrze i zazwyczaj coś znajduję. Teraz się śmieję, że tylko markowe ciuchy kupuję, bo takich tam najczęściej szukam. Doszło do tego, że na sprawie, jaką mi ex założył o obniżenie alimentów usłyszałam, że chodze w drogich, markowych ciuchach...
Kupuję najczęściej sobie, a Ali jak coś mi w oczy wejdzie.
Nie kupuję bielizny i butów.
Tak jak dziewczyny zawsze przed pierwszym użyciem piorę ubrania, a później prasuję.

Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post czw, 09 cze 2011 - 23:15
Post #33

Kiedyś nie umiałam niczego znaleźć na ciuchach. Koleżanka mnie podszkoliła. Szukam kolorów w których jest mi dobrze i zazwyczaj coś znajduję. Teraz się śmieję, że tylko markowe ciuchy kupuję, bo takich tam najczęściej szukam. Doszło do tego, że na sprawie, jaką mi ex założył o obniżenie alimentów usłyszałam, że chodze w drogich, markowych ciuchach...
Kupuję najczęściej sobie, a Ali jak coś mi w oczy wejdzie.
Nie kupuję bielizny i butów.
Tak jak dziewczyny zawsze przed pierwszym użyciem piorę ubrania, a później prasuję.



--------------------
Agnes-3
czw, 09 cze 2011 - 23:40
Nie kupuje.Bylam dwa razy i zapach mnie za bardzo draznil 48.gif .Moje znajome wyszukuja i kupuja naprawde swietne ciuchy.Ja jakos nie moge.. 21.gif
Agnes-3


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,572
Dołączył: pią, 07 lis 03 - 23:15
SkÄ…d: Bornholm-Dania
Nr użytkownika: 1,176

GG:


post czw, 09 cze 2011 - 23:40
Post #34

Nie kupuje.Bylam dwa razy i zapach mnie za bardzo draznil 48.gif .Moje znajome wyszukuja i kupuja naprawde swietne ciuchy.Ja jakos nie moge.. 21.gif

--------------------








Agnieszka
MamaOkrąglinkó...
czw, 09 cze 2011 - 23:59
chyba też jestem uzależniona, u mnie w mieścinie jest mnóstwo takich sklepów ale są te lepsze w których ciuszki są boskie, uprane, powieszone na wieszaki, poselekcjonowane, wycenione, jak w sklepie, lub na wagę no i są takie typowe śmieciowe jak ja to mówię które omijamy icon_smile.gif
ubrania zawsze piorę i płuczę w ładnie pachnącym płynie icon_smile.gif
u nas w lumpeksach to same szychy się ubierają, ludzi takich spotykam co nawet bym nie przypuszczała, począwszy od lekarzy, skończywszy na właścicielach dużych firm icon_smile.gif
MamaOkrąglinkó...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,562
Dołączył: pon, 17 lis 08 - 19:40
SkÄ…d: z fioletowego kÄ…cika
Nr użytkownika: 23,650




post czw, 09 cze 2011 - 23:59
Post #35

chyba też jestem uzależniona, u mnie w mieścinie jest mnóstwo takich sklepów ale są te lepsze w których ciuszki są boskie, uprane, powieszone na wieszaki, poselekcjonowane, wycenione, jak w sklepie, lub na wagę no i są takie typowe śmieciowe jak ja to mówię które omijamy icon_smile.gif
ubrania zawsze piorę i płuczę w ładnie pachnącym płynie icon_smile.gif
u nas w lumpeksach to same szychy się ubierają, ludzi takich spotykam co nawet bym nie przypuszczała, począwszy od lekarzy, skończywszy na właścicielach dużych firm icon_smile.gif

--------------------
Zolinka 22.11.2008 Olinek 22.12.2010

Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat. J. Korczak
pyzunia
piÄ…, 10 cze 2011 - 07:41
Nie kupuję, jakoś tak brzydzę się - nie wiadomo kto nosił, jak te ciuchy były przechowywane. No i ten zapach. Byłam kiedys z koleżanką w dwóch, może trzech ciucholandach i byłam zaskoczona jakie tam są niekiedy ciuchy - zniszczone, rozciągnięte, sprane - a był to taki szmatławiec, gdzie i odzież na wieszakach i w takich skrzyniach. Dla mnie jakoś zakupy w szmatławcu są nie do zaakceptowania.
pyzunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 174
Dołączył: pią, 03 mar 06 - 13:25
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 5,125

GG:


post piÄ…, 10 cze 2011 - 07:41
Post #36

Nie kupuję, jakoś tak brzydzę się - nie wiadomo kto nosił, jak te ciuchy były przechowywane. No i ten zapach. Byłam kiedys z koleżanką w dwóch, może trzech ciucholandach i byłam zaskoczona jakie tam są niekiedy ciuchy - zniszczone, rozciągnięte, sprane - a był to taki szmatławiec, gdzie i odzież na wieszakach i w takich skrzyniach. Dla mnie jakoś zakupy w szmatławcu są nie do zaakceptowania.
agapi7

Go??







post piÄ…, 10 cze 2011 - 08:33
Post #37

Nie kupuję ale tylko dlatego że nie potrafię nic znaleźć. Ale, moje dziecko ma sporo ciuszków z lumpeksu bo zaopatrza go teściowa. Przyznaję, że ubrania są niezniszczone i oryginalne. Nie mam nic przeciwko tym sklepom chociaz butów czy bielizny, stroju kąpielowego bym nie kupiła. Nad torebką też bym się zastanawiała.
A odnośnie zarazków itp. kiedyś słyszałam że dobrym sposobem jest zakupioną odzież używaną umieścić na parę godzin do lodówki 02.gif
...asia...

Go??







post piÄ…, 10 cze 2011 - 08:39
Post #38

Kupuję . Zwłaszcza córkom. Mam taki ulubiony sklepik naprawdę jak nie lumpik. Piękne, ładnie wyeksponowane rzeczy, sporo nowych z metkami za grosze icon_smile.gif
MamaOkrąglinkó...
piÄ…, 10 cze 2011 - 08:45
nie w każdym lumpku brzydko pachnie, ja do takich też nie wchodzę, bo zapach mnie dobija, ale te dzieciowe u nas przynajmniej można powiedzieć, że wręcz pachną icon_smile.gif
MamaOkrąglinkó...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,562
Dołączył: pon, 17 lis 08 - 19:40
SkÄ…d: z fioletowego kÄ…cika
Nr użytkownika: 23,650




post piÄ…, 10 cze 2011 - 08:45
Post #39

nie w każdym lumpku brzydko pachnie, ja do takich też nie wchodzę, bo zapach mnie dobija, ale te dzieciowe u nas przynajmniej można powiedzieć, że wręcz pachną icon_smile.gif

--------------------
Zolinka 22.11.2008 Olinek 22.12.2010

Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat. J. Korczak


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post piÄ…, 10 cze 2011 - 10:20
Post #40

Kupuje i uwielbiam! czesto w takich markowych second handach. super ciuszki, super rzeczy. jakosciowo naprawde nie do pobicia. nie lubie sieciowek, nie lubie c&a. nie ma jak to porzadny second hand. wlasnie nosze sie z zamiarem otworzenia takowego z ciuchami teraz:-) bo jeden juz mam, ale tylko z butami markowymi. choc widze, ze wsrod was to bym klientek nie znalazla. choc nie bardzo rozumiem dlaczego. jak buty jest noszony 1-2 czy 3 razy to jest przeciez w idealnym stanie, czesto mozna buty wyprac, zdesynfekowac, a nieraz nie potrzeba, bo w ogole nie ma sladow noszenia. przeciez w sklepie tez wiele osob przymierza tego samego buta.
jakosciowo taki but np geoxa jest nie do porownania z takim z c&a, moim zdaniem.-) to samo tyczy sie ubran.
> Lumpexy - czy kupujecie w nich??, Wasze opinie
Start new topic
Reply to this topic
7 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 27 kwi 2024 - 09:33
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama