ja też byłam na kontroli
dalej słychać coś tam na oskrzelach i dostaliśmy zastrzyki,1x dziennie przez 5 dni,
tego antybiotyku Tomek nie chciał brać, wiecej wypluwał jak połknął i pewnie dlatego
załamka
![06.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/06.gif)
,wiem że te zastrzyki wreszcie pomogą ale co z tego jak on jest po tylu lekach to strach myśleć jak spadła jego odporność
na zastrzyku nic nie płakał ale był od popołudnia jakiś niespokojny, może go to miejsce bolało po zastrzyku
pogoda ładna a tu na plaże nawet jechać nie można,lato nam minie i przyjdzie jesień