Annmarie tak, sam przechodzi. Oczywiście nie są to jakieś kosmiczne odległości.
Musi zrobić 3-4 kroczki. Czasami musi się przytrzymać ale wtedy to żadne wyzwanie
Gdyby tak postawić jakieś drążki czy coś w tym stylu, to przeszedł by cały pokój.
Ale żeby tak już chodzić to jeszcze nie.
A za rączki też chodzi, ale jakoś nie dużo. Jak się go chwyci to pochodzi chwilkę i zaraz siada,
właśnie nie wiem dlaczego
A tak z innej beczki ..... przeskoczyłyśmy właśnie na 99 stronę. Trzeba by pomyśleć o kolejnej części
kto się zgłasza na ochotnika ??
Trzeba popatrzeć prawdzie w oczy, że nie będzie to łatwe zadanie bo dwie poprzednie zostały
zrobione rewelacyjnie
Dziewczyny spisały się na medal, nie ma co....
Ja proponuję, że dochodzimy do 2000 posta i szansę dajemy najmłodszej forumowiczce o ile się
zgodzi, co Wy na to ??
Mamma a Ty ??
Ten post edytował annjur wto, 13 sty 2009 - 15:58