, razem z latem czas zacząć marcówkowy temat nowy :) Opcje

[ania25]

Dzięki Meggi, jeśli znów będziemy w Toruniu to napewno skorzystamy .

Ale dzisiaj u nas się zimno zrobiło, aż się nie chce wychodzić z domu.

Czy wasze dzieci jadą na zieloną kolonię??
Dawid jedzie z klasą na 5 dni do Zakopanego, to jego pierwszy samodzielny wyjazd. Denerwuję się trochę, ale pewnie będzie dobrze.
Myssiu czekam na Twoje zdjęcia w sukience

[Myssia]

Aniu, ja nie mam zdjęć w sukience
U nas też zimno. Pada od wczoraj. Mieliśmy jechać na noc robotów, a jutro na piknik rodzinny, ale nam się nie chce w taką pogodę.
Oby za tydzień było ładnie bo my znów do lasu.
Mam zły humor, więc nie piszę więcej.

[Myssia]

A co do wycieczki, to pani powiedziała, że nie pojedzie z nimi na zieloną szkołę, bo nie chce brać odpowiedzialności za 25 dzieci....szczerze....wcale się nie dziwię, też bym nie pojechała...

[ania25]

Dawid jutro wraca z Zakopanego. Pogodę maja fatalną, ale nie narzeka. Dzwoni codziennie , ale przez telefon prawie nic nie słychać, dzieciaki są tak głośne ,że szok .
Pojechały wszystkie 3 pierwsze klasy to trochę dzieciaków się uzbierało. To był jego pierwszy samodzielny wyjazd, więc trochę się stesował, ale dzisiaj mówił że szybko przeleciało i już muszą wracać.
Ale te nasze dzieci rosną, i co raz mniej będziemy im potrzebne, ale to dobrze taka kolej rzeczy.

Dzisiaj udało mi się zapisać dzieci na jeden tydzień wakacji na zajęcia do MDK-u , dwa ostatnie miejsca były. W ferie im się podobało to w wakacje też fajnie bedze.

wczoraj włączyli u nas ogrzewanie, zimno i wilgotno u nas , dopiero dzisiaj przestał padać deszcz.
W sobotę mamy kiermasz szkolny, a w poniedziałek dzień rodziny - nie wiem co to za dzień ale Julki klasa organizuje więc idziemy wszyscy.

Słońca życzę wszystkim, a tobie Myssiu zazdroszczę tego lasu

[niki]

`wczoraj włączyli u nas ogrzewanie, zimno i wilgotno u nas , dopiero dzisiaj przestał padać deszcz.

Ogrzewanie? A u nas tak fajnie i ciepło, nawet czasem gorąco...Wprawdzie przechodzą czasem burze, nawet gwałtowne, ale potem znowu taka piękna pogoda...I tak juz od długiego czasu...
`'Aniu, to pewnie dla równowagi, bo to u mnie jest zawsze biegun zimna, kiedy na południu zawsze ciepło.
`

[Myssia]

U nas ciepło raczej. A teraz duszno. ALe te powodzie co pokazują, masakra

U nas jutro piknik szkolny Kacperka klasa ma 2 pokazy taneczne NO i Kacper zrobił do nich choreografię Pani go bardzo chwali za taniec i poczucie rytmu
Niech się chłopak w czymś wykaże bo w zachowaniu niestety nie bardzo
np. dostaję takie uwagi na librusie (dziennik elektroniczny(
"syn Państwa rozmawiał na wszystkich lekcjach. Mimo zwracanej wielokrotnie uwagi i obietnicy, że już będzie cicho , poprawa nie nastąpiła."
"Witam,
bardzo mi przykro, ale zmuszona jestem poinformować, że dziecko Państwa przeszkadza na lekcjach głośnym zachowaniem, rozmowami i poruszaniem się po sali."
"Kacper przeszkadza na lekcjach. Ciągle rozmawia z kolegami, na odległość, głośno.
I komentuje , niepytany zachowanie innych. I nie ma dzienniczka."

A swoją drogą, ciekawe po kim on tak gada i gada i gada i gada.....

Wczoraj i dzis mają klasówki. Wczoraj polski i wiedza ogólna, dzis matma. CIekawe jak mu pójdzie.

ANia i Niki, czy Wasi chłopcy znają grę minecraft?

A w ogóle Kochane Moje, czy Wy macie skypa? Bo jak mamy wszystkie to może urządzić konferencję?

NO to idę się brać za 6 warstwowy, tęczowy sernik z bananami i truskawkami na jutrzejrzy piknik

[malgog]

AANia i Niki, czy Wasi chłopcy znają grę minecraft?

znaja i grają namiętnie...muzyka a właściwie jakas piosenka z gry mnie do szału doprowadza

[Myssia]

Malgog, wybacz, zapomniałam i Ciebie zapytać to dlatego, że ostatnie wpisy były od dziewczyn
Ja powoli chcę skasować minecrafta zupełnie, dzieci się po tym "psują" Mózg im sie lasuje

A zapomniałam napisać, że w lesie znalazłam pięknego, dużego, zdrowego prawdziwka!!!!

[ania25]

Myssiu grzybki już są ?? Super. Chociaż mnie od lasu odganiają kleszcze Dawid ostatnio złapał i w dodatku pod pachą mu się wgryzł - okropność.

Kacperek gadatliwy pewnie po K . Moja Julka też ma problem z usiedzeniem na lekcji, gadaniem i nie słuchaniem pani, ale może wyrośnie i w przyszłym roku będzie lepiej.
Myssiu czytajac Twoje wpisy o jedzonku to poprostu kulinarnie szalejesz -podziwiam.
Oczywiście mój synek też gra w tą grę, i chyba wszyscy chłopcy z jego klasy też. Ja się na tym nie znam on twierdzi że to bardzo kreatywna gra i rozwija wyobraźnię itp. Oczywiście nie pozwalam mu za dużo grać, czasem godzinkę dziennie a czasem przez tydzień 0 komputera. różnie to bywa u nas.

Ja mam skeypa, fajny pomysł z ta konferencją.
Buziaki

[niki]

Mój Maks nie gra, choć koledzy grają. On stwierdził, ze mu się nie podoba.Czy to znaczy, ze jest jakis inny

[Myssia]

Niki, to ciesz sie, że nie gra.
U nas szaleństwo z tą grą

Ale leje
A wczoraj jakie powodzie u nas były.
My akurat z rodzinką i kumplem z synem, pojechaliśmy na działkę. O 11 jak byliśmy w kościele to jeszcze był upał. Ale już na działce lało, lało, lało. Chłopcy cały dzień spędzili w domku. A my uparcie zrobiliśmy grilla, pod parasolami i folią
Padać przestało dosłownie na moment przed wyjazdem
Ale spoko, wszyscy zadowoleni
Teraz kolejny weekend, mamy 10-tą rocznicę ślubu i spędzamy ją ze znajomymi na działce koleżanki

[niki]

Kochane moje, czy my się w tym roku spotykamy?
Bo ja będę, tam, wiecie gdzie, wiec mogłabym podjechać do faceta i zarezerwować konkretny termin.
Chyba, ze w grę wchodzą inne miejsca...
Z tego co mi mówiono na ostatnim Walnym zebraniu myśliwskim został projekt dobudowy łazienki poruszony, ale przepadł w głosowaniu, a szkoda. No cóz niektórym niewiele potrzeba, łazienki maja w domach i wolą lać pod chmurką...

`Wiec warunki, wiadomo jakie, ale uważam, ze warto byłoby się zobaczyć po latach.

Chyba, ze wolicie w Doktorcach, tez mozna 130 zł za domek 4-osobowy. I łazienki juz otwarte , park linowy działa, w moim dawnym domku jest bar, a tam gdzie mieszkały psy jest salon gier Byłam widziałam.

[Meggi]

niki, przecież już kilka razy data padła, mnie mało osttanio na forum bo nie mam na serio nawet kiedy na internet usiąść ale wiem kiedy moglibysmy sie spotkac ;p

data padła 23-25 sierpień

Gdyby była mozliwość to ja osobiście wolałabym leśniczówkę, nawet kosztem tej toalety do tłumów i gwarów obcych wcale mi nie spieszno

Martwię sie tylko wolnym czy dostanę, ale w przysżłym tygodniu chcę do kierownika iść, i prosić by mi tak grafik ułozyli w sierpniu żebym ten jeden weekend chociaż miała wolne, liczę, że sie uda. Mało wnosze próśb o wolne, w ogole przez rok ( już rok!!!) pracy nie było sytuacji bym sie nie zjawiła w pracy, nie zamieniła na zmiany czy tez wzieła wolne na żadanie wiec chyba pójdą mi na rękę
Bardziej martwię sie czy mój mąż się wyrwie


Ogólnie u mnie szał pracowy trwa, z jednej strony człowiek zrypany mega ale jak widac efekty tej pracy to wolę juz żeby tak było niż wrócić do sytuacji sprzed roku. Można powiedzieć, że malymi kroczkami ciężka pracą w końcu mozemy wyjść na prostą i to jest jeden wielki PLUS.
Żałuje tylko, że rok wcześniej nam sie taka okazja nie trafiła i nie szukałabym pracy, a teraz mam fajną prace z której nie chcę rezygnować.

[Myssia]

Jako rzekła Meggi, data ustalona
Łazienka mi wisi bo spokojnie zrobiłam sobie "toaletę " w kibelku drewnianym Butla z wodą i zero kłopotu
Ja się i w lesie mogę umyć, hihihi
Też wolę leśniczówkę. Nie będzie tego spokoju w Doktorcach niestety, a przecież same się chcemy spotkać a nie z tłumem obcym
Meggi, NIki, Aniu, motywujcie Wo

[niki]

Wo, kochana nasza koleżanko,nie wiemy czy tu jeszcze zaglądasz i dlaczego tak rzadko się udzielasz, ale chciałybyśmy zachęcić Ciebie do do spotkania z nami , ponieważ zlot bez ciebie to jak mszalne w różowej butelce w zielone kropki, które nie bedzie smakowało tak samo...

[Myssia]

Niki, czyli co, dasz radę jakoś zakręcić sie koło tematu?
Meggi, a Ty sama z babami przyjedziesz, czy bez Krzysia nie?
Ania, będziecie oczywiście?

[niki]

Myślę, że zakręcenie się kolo tego tematu sprawi mi niebywałą przyjemność. Uważam, ze wszystko jest jak najbardziej do załatwienia.

[Myssia]

No to do dzieła i czas planować

[Myssia]

Tak mnie w weekend słońce poparzyło, że skóra schodzi mi płatami i to boleśnie
Mam nadzieję, że na dekolcie mi się ta skóra zagoi i nie będzie ran, bo wygląda strasznie
Głupia ja

[niki]

Mam pytanie,co robicie z dziećmi na wakacje? No bo jak się pracuje, a nie ma się możliwosci wysłania dziecka na wakacje do babci, to jest problem. A za wszystkie półkolonie wszędzie każą sobie słono płacić.
Ja zapisałam Maksa na dwa tygodnie w lipcu na półkolonie, na więcej mnie nie stać, babcia zabierze go też na trochę do siebie, ale na więcej wakacji nie mam pomyslu i będę musiała nieźle pokombinować. A wy?