z tym spaniem czy zasypianiem to naprawdę każde dziecko inaczej.. ma się porównanie najlepsze jak już więcej niż jedno się chowa w domku
moja Natala przesypiała całą noc jak aniołeczek
już jak miała 5-6 miesięcy - mieszkaliśmy wtedy z moja mamą więc w jednym pokoiku 10-metrowym; spała czy oglądaliśmy TV czy zapalone światło było .. nigdy nie było problemu....
Michalina odwrotność totalna, do tej pory wstaję w nocy min 1 raz...może to nie krzyk ale marudzenie takie ... daję pić wody ciepłej albo wkładam smoka i dalej zwykle śpi... jak się bardziej rozbudzi to wrzask i krzyk niemiłosierny a wtedy tylko mleko ją uspakaja....
zauważyłam jednak że ten jej sen jest bardzo niespokojny, bardzo łatwo ją wybudzić, nie mogę np jej przenosić jak zaśnie bo zaraz otwiera oczka.... nigdy jeszcze nie zasnęła mi na rękach... zasypianie to jedna wielka rozpacz i makabra... jest zmęczona strasznie, widać po niej że pada ale awantura że aż jak ją kładziemy... sama w łóżeczku ni ma mowy - musimy nad nią stać i szeptać ciii ciii ciii bo nie zaśnie... próbowaliśmy już ją zostawiać samą i przychodzić po jakimś czasie jak płacze i tak w kółko ale to nic nie daje....
gosia ja w szpitalu zaraz po urodzeniu Michaliny to miałam TRAGEDIĘ do potęgi, mała płakała bardzo strasznie, krzyczała dosłownie prawie ciągle..
to było okropne ... później było lepiej ale tak naprawdę to ciągle jest bardzo niespokojnym dzieckiem...
ale chyba nie mam aż tak źle w tej chwili jak Ty.... trzymam &&, będzie coraz lepiej, może Szymek potrzebuje więcej czasu żeby "się dotrzeć"
ja zdjęcie dodam w przyszłym tygodniu - nie za późno ???? w sobotę mam sesję fotograficzną
moja zaprzyjaźniona kumpela jest fotografem amatorem i obiecała nam w sobotę popstrykać jakieś foty fajne
trochę w domku ma nam zrobić, trochę na ogrodzie - cieszę się strasznie na samą myśl....
my już od jakiś 2 tygodni na niekapku tak porządnie jesteśmy ( z miękkim ustnikiem) Miśce idzie nieźle... tylko teściową muszę przestawić
gosia 60 zł za butelkę??? z czego ona była??? ze złota ???
kasia jak po drugiej dawce pneumo??? Oliwia gorączkowała??? mojej nic nie było znowu