Malmao nie wiem nawet co napisac - jedne co mi przychodzi do glowy to ze naprawde strasznie mi przykro, trzymam za ciebie kciuki zebys sie trzymala i zebys sobie poradzila w tej tak trudnej sytuacji
Odynko nie wierze ze ty jeszcze znajdujesz czas na forum przy trojce dzieciaczkow. Sliczne te twoje dziewczynki - wszystkie trzy i faktycznie podobne do Zaby
widze ze tutaj zaczyna sie rozkrecac
My dajemy rade, choc latwo nie jest pogodzic szkoly z maluszkiem, ale jakos sobie radzimy.
Moja Maja tez troche daje popalic, wszystko jest na nie- jej relacje z maluchem sa super ale w stosunku do nas(mamusi i tatusia) to juz troszke gorzej, chyba probuje zwrocic na siebie uwage.
musze konczyc bo maly cosik niespokojny