Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2  

Rośliny pokojowe

, propozycja nie do odrzucenia ;)
> , propozycja nie do odrzucenia ;)
Kocurek
piÄ…, 25 kwi 2008 - 20:37
CYTAT(Magenta @ Fri, 25 Apr 2008 - 21:32) *
Kocurku, ja marzę o skrzydłokwiacie! Można go od Ciebie zaszczepić? Wiesz, ja po sąsiedzku jestem 08.gif .

Magenta


Można, jak najbardziej. Rozmnaża się go przez podział bryły, ale będziesz miała od razu wielgusa icon_wink.gif
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post piÄ…, 25 kwi 2008 - 20:37
Post #21

CYTAT(Magenta @ Fri, 25 Apr 2008 - 21:32) *
Kocurku, ja marzę o skrzydłokwiacie! Można go od Ciebie zaszczepić? Wiesz, ja po sąsiedzku jestem 08.gif .

Magenta


Można, jak najbardziej. Rozmnaża się go przez podział bryły, ale będziesz miała od razu wielgusa icon_wink.gif


--------------------
agnecha
wto, 29 kwi 2008 - 19:33
CYTAT(Kocurek @ Fri, 25 Apr 2008 - 14:04) *
Kwiatek zwany przez mnie pieniążkiem (tak go nazywali tam, gdzie go dostałam):




wpadłam przypadkiem na nazwę 'pieniążka; na innym forum
to Pilea peperomiowata (Pilea peperomioides) zwana również Peperomia, peperomke

u mojej mamy nieźle się rozrosła, ale mi jej chodowla nie podchodziła
icon_smile.gif
ja uwielbiam paprotki, ale nie mam pomysłu jak szczepkami się z wami podzielić, bo sa b. delikatne
agnecha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 691
Dołączył: czw, 05 paź 06 - 13:32
Skąd: Ostrołęka
Nr użytkownika: 7,834

GG:


post wto, 29 kwi 2008 - 19:33
Post #22

CYTAT(Kocurek @ Fri, 25 Apr 2008 - 14:04) *
Kwiatek zwany przez mnie pieniążkiem (tak go nazywali tam, gdzie go dostałam):




wpadłam przypadkiem na nazwę 'pieniążka; na innym forum
to Pilea peperomiowata (Pilea peperomioides) zwana również Peperomia, peperomke

u mojej mamy nieźle się rozrosła, ale mi jej chodowla nie podchodziła
icon_smile.gif
ja uwielbiam paprotki, ale nie mam pomysłu jak szczepkami się z wami podzielić, bo sa b. delikatne

--------------------
agnecha
czw, 01 maj 2008 - 00:46
a macie jakieś roślinki lecznicze?
ja mam takÄ…:
tu pędy podpięte i puszczone do góry

a tu zdjęła m i puściłam luzem by zdj. zrobić




tutaj możecie o niej poczytać. Dziś się w ogóle dowiedziałam jak się nazywa Callisia fragrans. Więc i ja poczytam icon_wink.gif ale to po weekendzie

Ten post edytował agnecha czw, 01 maj 2008 - 00:47
agnecha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 691
Dołączył: czw, 05 paź 06 - 13:32
Skąd: Ostrołęka
Nr użytkownika: 7,834

GG:


post czw, 01 maj 2008 - 00:46
Post #23

a macie jakieś roślinki lecznicze?
ja mam takÄ…:
tu pędy podpięte i puszczone do góry

a tu zdjęła m i puściłam luzem by zdj. zrobić




tutaj możecie o niej poczytać. Dziś się w ogóle dowiedziałam jak się nazywa Callisia fragrans. Więc i ja poczytam icon_wink.gif ale to po weekendzie

--------------------
Magenta
czw, 01 maj 2008 - 11:01
CYTAT(Kocurek @ Fri, 25 Apr 2008 - 19:37) *
Można, jak najbardziej. Rozmnaża się go przez podział bryły, ale będziesz miała od razu wielgusa icon_wink.gif

Kocurku, odezwÄ™ siÄ™ po weekendzie, bo bywam z doskoku...

Magenta
Magenta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,606
Dołączył: wto, 22 kwi 03 - 09:22
Skąd: Rzeszów
Nr użytkownika: 611

GG:


post czw, 01 maj 2008 - 11:01
Post #24

CYTAT(Kocurek @ Fri, 25 Apr 2008 - 19:37) *
Można, jak najbardziej. Rozmnaża się go przez podział bryły, ale będziesz miała od razu wielgusa icon_wink.gif

Kocurku, odezwÄ™ siÄ™ po weekendzie, bo bywam z doskoku...

Magenta

--------------------

tissaia
piÄ…, 02 maj 2008 - 20:19
Oddam bluszcz w dobre ręce. Skubany ma blisko 4 m. wysokości - brakło mu podpórki coby leźć dalej...A mi zaczyna brakować odwagi w pielęgnowaniu go....
Tylko kto go weźmie? Może być drobny problem z transportem icon_wink.gif

Mam do oddania milion amarylisów i drugie tyle aloesów.
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post piÄ…, 02 maj 2008 - 20:19
Post #25

Oddam bluszcz w dobre ręce. Skubany ma blisko 4 m. wysokości - brakło mu podpórki coby leźć dalej...A mi zaczyna brakować odwagi w pielęgnowaniu go....
Tylko kto go weźmie? Może być drobny problem z transportem icon_wink.gif

Mam do oddania milion amarylisów i drugie tyle aloesów.

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
Mama KK
sob, 03 maj 2008 - 08:14
Tiss ja bardzo chętnie przyjme kwiatki ale nie mamy samochodu więc niewiem jak je zabrac 13.gif
Mama KK


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 522
Dołączył: wto, 04 paź 05 - 00:27
Skąd: KRAKÓW
Nr użytkownika: 3,758

GG:


post sob, 03 maj 2008 - 08:14
Post #26

Tiss ja bardzo chętnie przyjme kwiatki ale nie mamy samochodu więc niewiem jak je zabrac 13.gif
tissaia
sob, 03 maj 2008 - 20:28
Oj widzisz, szkoda że nie zgadałyśmy się wcześniej, jak jechałam do Ciebie po kapelusik...Bo to jednak jest wyprawa przez cały Kraków...Ale jak będę jechać w Twoje strony to dam Ci znać, może jeszcze nie pozbędę się całego ogrodu botanicznego z domu icon_smile.gif
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post sob, 03 maj 2008 - 20:28
Post #27

Oj widzisz, szkoda że nie zgadałyśmy się wcześniej, jak jechałam do Ciebie po kapelusik...Bo to jednak jest wyprawa przez cały Kraków...Ale jak będę jechać w Twoje strony to dam Ci znać, może jeszcze nie pozbędę się całego ogrodu botanicznego z domu icon_smile.gif

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
Mama KK
nie, 04 maj 2008 - 08:19
o.k więc czekam na info icon_smile.gif
Mama KK


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 522
Dołączył: wto, 04 paź 05 - 00:27
Skąd: KRAKÓW
Nr użytkownika: 3,758

GG:


post nie, 04 maj 2008 - 08:19
Post #28

o.k więc czekam na info icon_smile.gif
Kocurek
pon, 05 maj 2008 - 11:34
Dzięki, Agnecha, za nazwe "pieniążka", wreszcie będzie jakoś normalnie sie nazywac 03.gif

Tissaia, nie mogę przeżałowac tego Twojego bluszcza, przydałby mi się, kurka, ale jak go przetransportowac z Krakowa? Tak byłoby mu dobrze u mnie 13.gif


P.S. Hoja wypuściła mi korzenie, mam w sumie jedna zaszczepkę na zbyciu, jak ktos reflektuje. I pragnęłabym miec inne hoje icon_wink.gif bo sa wyjątkowo dekoracyjne. Mam jeszcze ukorzenionego i wypuszczającego pędy papirusa, oraz młode roslinki euphorbia leuconeura.
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post pon, 05 maj 2008 - 11:34
Post #29

Dzięki, Agnecha, za nazwe "pieniążka", wreszcie będzie jakoś normalnie sie nazywac 03.gif

Tissaia, nie mogę przeżałowac tego Twojego bluszcza, przydałby mi się, kurka, ale jak go przetransportowac z Krakowa? Tak byłoby mu dobrze u mnie 13.gif


P.S. Hoja wypuściła mi korzenie, mam w sumie jedna zaszczepkę na zbyciu, jak ktos reflektuje. I pragnęłabym miec inne hoje icon_wink.gif bo sa wyjątkowo dekoracyjne. Mam jeszcze ukorzenionego i wypuszczającego pędy papirusa, oraz młode roslinki euphorbia leuconeura.


--------------------
agnecha
wto, 06 maj 2008 - 21:04
CYTAT(Tissaia @ Fri, 02 May 2008 - 21:19) *
Mam do oddania milion amarylisów i drugie tyle aloesów.

amarylisy to te z cebul prawda? np:

bardzo mi się podobają, choć kwitną tak króciutko. Chyba teraz są już po przekwitnięciu prawda? bardzo bym Ci była wdzięczna gdybyś podzieliła sie kilkoma z tego miliona icon_wink.gif co chcesz w zamian? odnózka aloesu.. ciekawe czy przetrwała by 'podróż' w paczce potraktowanej orzez pocztę polską icon_wink.gif

mogę rozsadzić taką śmieszną roślinkę a'la koniczynka kolor bordowy, kwitnie od czasu do czasu, odnawia się co jakiś czas
inne ewent. nie wiem jak wysłać by nie uszkodzić
agnecha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 691
Dołączył: czw, 05 paź 06 - 13:32
Skąd: Ostrołęka
Nr użytkownika: 7,834

GG:


post wto, 06 maj 2008 - 21:04
Post #30

CYTAT(Tissaia @ Fri, 02 May 2008 - 21:19) *
Mam do oddania milion amarylisów i drugie tyle aloesów.

amarylisy to te z cebul prawda? np:

bardzo mi się podobają, choć kwitną tak króciutko. Chyba teraz są już po przekwitnięciu prawda? bardzo bym Ci była wdzięczna gdybyś podzieliła sie kilkoma z tego miliona icon_wink.gif co chcesz w zamian? odnózka aloesu.. ciekawe czy przetrwała by 'podróż' w paczce potraktowanej orzez pocztę polską icon_wink.gif

mogę rozsadzić taką śmieszną roślinkę a'la koniczynka kolor bordowy, kwitnie od czasu do czasu, odnawia się co jakiś czas
inne ewent. nie wiem jak wysłać by nie uszkodzić

--------------------
Kocurek
czw, 15 maj 2008 - 12:10
Tak, amarylisy to te z cebul.

Podróże pocztą kwiatki dobrze znoszą, warunki są tylko dwa: wysyłka dobrze zabezpieczona, i nadana w poniedziałek (żeby sie nie weekendowała na poczcie), i już icon_smile.gif


Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post czw, 15 maj 2008 - 12:10
Post #31

Tak, amarylisy to te z cebul.

Podróże pocztą kwiatki dobrze znoszą, warunki są tylko dwa: wysyłka dobrze zabezpieczona, i nadana w poniedziałek (żeby sie nie weekendowała na poczcie), i już icon_smile.gif




--------------------
Kotelka
śro, 20 paź 2021 - 08:37
Ja mam grudnika. Uratowalam go kiedys przed ciocia ktora chciala go wyrzucic. Byl maly a teraz juz ma rozpietosc ok. Na metr ? ze o niego dbam to zbyt wiele powiedziane - raz go przeleje ze plywa, raz zapominam go podlac ze ma przez jakis czas pustynie. Wiec polecam grudniki
Chociaz byc moze jest taki wdzieczny za ten ratunek

Polecam zajrzeć sobie również na stronę:
https://gardeneo.pl/calathea

Jest tutaj wiele dobrych porad dotyczących pielęgnacji roślin. Tak wiec może będize przydatna.

Ten post edytował Kotelka wto, 26 paź 2021 - 13:52
Kotelka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 429
Dołączył: czw, 04 kwi 19 - 08:32
Nr użytkownika: 52,920




post śro, 20 paź 2021 - 08:37
Post #32

Ja mam grudnika. Uratowalam go kiedys przed ciocia ktora chciala go wyrzucic. Byl maly a teraz juz ma rozpietosc ok. Na metr ? ze o niego dbam to zbyt wiele powiedziane - raz go przeleje ze plywa, raz zapominam go podlac ze ma przez jakis czas pustynie. Wiec polecam grudniki
Chociaz byc moze jest taki wdzieczny za ten ratunek

Polecam zajrzeć sobie również na stronę:
https://gardeneo.pl/calathea

Jest tutaj wiele dobrych porad dotyczących pielęgnacji roślin. Tak wiec może będize przydatna.
> RoÅ›liny pokojowe, propozycja nie do odrzucenia ;)
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 20 wrz 2024 - 22:22
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama