Bezdotykowego i takiego do ucha używa namiętnie moja kuzynka przy swoich dzieciach. To co widzialam skutecznie przekonało mnie do tego żeby nigdy nie kupować. . . . . .Teraz rtęciowych już nie ma, są takie z jakimś gazem ,środku w zamian. Dla mnie niezawodne.
U mojej kuzynki dzieci zawsze mają albo obniżoną temp. ciała albo stan podgorączkowy.Jak byłam u niej w gościach to zmierzyła i swoim i moim dzieciom. Te dzieci które były akurat w kuchni gdzie gotował się obiad miały stan podgorączkowy a te co siedziały w pokoju miały lekko obniżoną temp. ciała.
Niestety nie daje sobie wytłumaczyć i mierzy swoim dzieciom temp.kilka razy dziennie bo " przecież tak im skacze"........
Ja osobiście nie polecam.
--------------------