inka, jaki sliczny Tymek!!!! jak Ci się żyje jako mama trójki?
Aszak, fajny początek wątku! Podoba mi się tytuł, okreslenie czasu
i dołączenie rodzeństwa.
A ja się wlasnie zaczytuje naszymi ciążowymi poczatkami
To były czasy!!! Ciacho miała mieć Patrycje lub Patryka, Aszak czekała na Maję, a marczysko na Tosię
I Vera była, i moette.............
Ależ to wszystko się zapomina...
Tiss, zdrówka dla Maksia! (vel stasia vel Mai vel Hani
)