Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Czy ktoś się orientuje czy każdy może wejść do sądu, zrobić opłatę i wybrać kogoś wyciąg z księgi wieczystej? Mój mąż dostał od swojej babci mieszkanie i jego ciotka bez wiedzy nikogo wzięła w innym mieście wyciąg z księgi wieczystej. czy to jest zgodne z prawem? Przecież tam są dane osobowe czy każdy z ulicy może mieć wgląd do takich rzeczy? Z góry dziękuję za odpowiedź
Czy ktoś się orientuje czy każdy może wejść do sądu, zrobić opłatę i wybrać kogoś wyciąg z księgi wieczystej? Mój mąż dostał od swojej babci mieszkanie i jego ciotka bez wiedzy nikogo wzięła w innym mieście wyciąg z księgi wieczystej. czy to jest zgodne z prawem? Przecież tam są dane osobowe czy każdy z ulicy może mieć wgląd do takich rzeczy? Z góry dziękuję za odpowiedź
To ciekawe, bo my dla naszych klientów na mieszkaine musielismy SAMI wziac ten odpis, (i 2 x zapłacic już) poniewaz odmowiono tamtej pani wydania tegoz...
To ciekawe, bo my dla naszych klientów na mieszkaine musielismy SAMI wziac ten odpis, (i 2 x zapłacic już) poniewaz odmowiono tamtej pani wydania tegoz...
Cleo, to niestety zdarza się dość często, ale nie jest zgodne z prawem. Ograniczenie wglądu dotyczy jedynie akt KW. Możesz sobie wziąć wyciąg dla dowolnej nieruchomości, bez względu na to, czyją jest własnością. MOja mam pracująca jako pośrednik w jednym urzędzie dostaje od ręki, w innym uprzejma pani powołując się na zarządzenie swoich "szefów" pobiera "dodatkową" opłatę za udostępnienie odpisu... bez komentarza
Jest tez pojęcie "interesu prawnego" ale nie mam teraz czasu szukac podstawy prawnej. Można się czasem tez na to powołać.
Ten post edytował Gruszka śro, 12 sie 2009 - 13:44
Cleo, to niestety zdarza się dość często, ale nie jest zgodne z prawem. Ograniczenie wglądu dotyczy jedynie akt KW. Możesz sobie wziąć wyciąg dla dowolnej nieruchomości, bez względu na to, czyją jest własnością. MOja mam pracująca jako pośrednik w jednym urzędzie dostaje od ręki, w innym uprzejma pani powołując się na zarządzenie swoich "szefów" pobiera "dodatkową" opłatę za udostępnienie odpisu... bez komentarza
Jest tez pojęcie "interesu prawnego" ale nie mam teraz czasu szukac podstawy prawnej. Można się czasem tez na to powołać.
odpisy wydaje się - jak ustawa mówi - osobom zainteresowanym, natomiast jak księgi są skomputeryzowane, to nawet to kryterium odpada, znaczy odpis teoretycznie można wydać każdemu
w praktyce natomiast od zwyczaju panującego w sądzie oraz od daru przekonywania wnioskodawcy zależy, czy sąd wyda odpis czy nie, pretensje do sądu można mieć raczej w przypadku, gdy nie wydaje, niż gdy wydaje
nie histeryzuj w banku, ZUSie czy innym urzędzie w twoje papiery zagląda znacznie więcej ludzi i to niekoniecznie wyłącznie w celach - że tak powiem - ustawowych nie mówiąc już o śladach internetowych, jakie zostawiasz ochrona danych to taka nowa religia jakaś, nieodmiennie zadziwia mnie jednak liczba (łatwo)wiernych