Mogę się podczepić? Ja wprawdzie nie z samych Kielc, ale z Oblęgorka, więc blisko. Witam wszystkie świętokrzyskie mamusie
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Mam synka Filipa, a teraz oczekuję drugiego dzidziusia. Do samych Kielc zaglądam niezbyt często, bo mieszkam z jednej strony Kielc, a pracuję z drugiej, i Kielce omijam obwodnicą. Najczęściej bywam w weekendy - najczęściej w markecie
![icon_lol.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_lol.gif)
Prawie zawsze wpakuję się w jakiś remont, objazd, korek, a że nie przyzwyczajona jestem, to się wpieniam. Mój mąż natomiast, który pracuje w Kielcach jako kierowca, twierdzi że to bardzo luźne miasto. Wcześniej jeździł po Warszawie...