Jaki fajny wątek przegapiłam
Praska do ziemniaków – używana od wielkiego dzwonu
Podwójny wałek do pizzy – użyty RAZ
Mikrofala – tak niepotrzebna, że aż jej nie mam
Frytkownica – dostałam z okazji ślubu, się zepsuła iks lat temu, nie odkupiłam
Maszynka do jogurtów – prezent – nie użyty ANI RAZU
Sokowirówka – prezent za punkty, na początku używana codziennie. Teraz wcale
Maszynka do lodów – zdecydowanie za rzadko używana, a zajmuje masę miejsca
Ustrojstwo do krojenia ananasa
Łyżki do wydrążania kiwi
Moździerz – lubię go, ale rzadko używam
Nie mam i mieć nie będę maszyny do chleba (piekę normalnie w blaszce, w piekarniku), parowarów, suszarek do owoców i warzyw, sokowników, urządzeń do gotowania jajek, specjalnych patelni i patelenek, garnka do szparagów, garnka do ryb..
Najważniejsze są noże, dobry mikser, tarki (do skórek cytrynowych i nie tylko, specjalna do parmezanu – stara ale jara..), dobra, duuuuża patelnia wyciskarka czy jak jej tam do czosnku, zwykła (nie elektryczna) wyciskarka do cytrusów, dobra obieraczka, osączarka do sałaty (zielsko jemy w ilościach hurtowych) miarki i waga kuchenna
Powinnam się dorobić maszynki do mielenia mięsa. Bo kupnego mielonego się wystrzegam.. a siekane nie zawsze mi pasuje.
Fajne nieprzydasie
to np. kruszarka do lodu, termometr do wina, wok, dziurkacz do mięsa, palnik do creme brulee, sylikonowe łapki do garnków, pojedyncze sylikonowe foremki do muffinów, ustrojstwo do wycinania pestek z ogórków, radełko do ravioli, stemple do ravioli Da się bez tego śpiewająca żyć, ale są takie fajne
Lubię gadżety
Magda – bo to są foremki do lodowych lizaków
Możesz wlać colę, soki, zrobić lemoniadę i zamrozić.
https://miszmasz-marghe.blogspot.com/2009/0...owe-lizaki.html Agnieszko, można szparagi związać sznurkiem (delikatnie) i wstawić do zwykłego, dośc wysokiego garnka
Pewnie jeszcze mi się conieco przypomni