, zdjęcia,linki Opcje

[rysa154]

macie sprawdzone strony z ciekawymi kuchniami, poszukuje,bo w niedługim czasie czeka mnie urządzanie kuchni od podstaw.
kuchnia nie za duza, z dwoma oknami, otwarta na salon, ale chętnie popatrze na różne inne
chetnie tez posłucham uwag o kuchni, co powinno być,co warto mieć a co np. się w ogóle nie przydaje.

Ten post edytował rysa154 wto, 26 lut 2013 - 09:33

[Ammm]

Stron nie znam, ale odpowiadając na pytanie, to z "bajeów" nieoczywistych to:
- młynek do odpadów - fajna rzecz, wrzucasz wszystko do zlewu, wciskasz przycisk i po problemie
- szafka/szuflada z koszami do segregowania śmieci (nawet jeżeli jeszcze tego nie robimy, to pewnie w końcu większość gospodarstw na to przejdzie)
- szuflady samodociÄ…gajÄ…ce (nie wiem jak to siÄ™ fachowo nazywa)
- żadnych kafelków na ścianach (mycie fug, brrr)
- kontakty ukryte pod szafkami.

No i ja jednak ostatnio zdecydowanię mówię nie kuchniom otwartym na salon, ale to kwestia preferencji/możliwości.

[rysa154]

Ammm własciwie szystko co wymieniłaś planuje u siebie, jedynie nie myśłałam o tych chowanych kontaktach...masz na myśłi takie chowane w szafke czy poprostu ukryte pod szafkami?

[Aneczka]

- szuflady samodociÄ…gajÄ…ce (nie wiem jak to siÄ™ fachowo nazywa)

i w ogóle szuflady zamiast szafek - ogromne, przepastne, garnki! takie co wyjeżdżają do samego końca i nie trzeba klękac przed szafką, że znaleźć ten największy garnek, co się czai na samym końcu

[rysa154]

szuflady i cargo przewiduje w ramach możliwości,bo kuchnia nie za duża,ale za to ze spiżarnią,
na temat młynków w zlewie nie mam pojęcia,ale mąż sobie życzył więc będzie. czytałam tylko,że żeby działał musi lecieć woda...

Ammm jak sie u ciebie spisuje?

[ana]

cicha zmywarka i czajnik bo potrafia zrobic hałas w otwartej kuchni,
kontakty podszafkowe a nie na ścianie
szuflady na wszystko co na dole
ściana pomalowana farba ścieralną/panele/szkło a nie kafle które mają fugi
zlew okrągły (mam Blanco) wystarcza kiedy jest zmywarka
duże powiezchnie robocze
oświetlenie podszafkowe włączane punktowo bo po co palić wszystko na raz
nie robić sufitu karton gips z jakąs falką, załamaniem, schodkiem, lampkami bo to passe
mi się sprawdza jasna podłoga bo poprzednia była ciemna i wszystko było widoczne
kran który nie chlapie czyli nie powinien być zbyt wysoki, nie mam z wyciąganą raczką i to mi nie przeszkadza przy nalewaniu
nie lubie zastawionych blatów bo to wprowadza zamęt, zbiera kurz

zdjęcia na forum wnętrza mieszkań
porady kuchenne znajdziesz na forum wystarczajÄ…co dobra pani domu

[rysa154]

kafli na ścianie nie bedzie, jeśłi coś będzie to szkło,lacobel,albo to z czego bedzie blat, chyba granit...

zlew okrągły mam teraz i nigdy więcej nie chce,wszystko mam pozalewane...

[Ammm]

Nie mam młynka i klnę. Będę mieć w nowej kuchni. Miałam jak mieszkałam chwilę w Stanach, bardzo sobie chwaliłam. Ma sąsiadki i działa bez zarzutu.

Kontakty dowolnie, byle nie szpecić nimi ściany.

A zlew musi być duży i dość głęboki.

Narożne szafki dolne z systemem le mans. Żaden garnek się nie schowa.

[Aneczka]

kafli na ścianie nie bedzie, jeśłi coś będzie to szkło,lacobel,albo to z czego bedzie blat, chyba granit...

ja ma granit (ten co na blacie) i sobie chwalÄ™

[ania_411]

jestem swiezo po zrobieniu sobie kuchni wiec sie chwale:D to moja IKEA

[rysa154]

Aneczka pochwal siÄ™...jaki masz granit?

Ammm może ty się pochwalisz?


ania_411 bardzo fajnie.na jakiej wysokości masz blaty?te szafki pod barkiem masz do końca czy kawałęk blatu jest wolny?wygodnie sie siedzi? tez bedwe miec chyba zlew przy oknie?mocno sie chlapie?

[Aneczka]

Aneczka pochwal siÄ™...jaki masz granit?

zwykły, kashmir white, do ciemnych mebli i północnej kuchni nie paskował mi ciemniejszy

Musiałam trochę ogarnąć bałagan, coby się do zdjęć nadało





Po jednej stronie klasyczne meble z blatem roboczym, po drugiej wysokie cargo zamiast spiżarki - miała być w tym miejscu murowana, ale zrezygnowaliśmy na rzecz szaf i tak chyba lepiej.
Na tym środkowym zdjęciu - wymyśliłam, żeby zlicować blat, okładzinę na ścianę i parapet - bardzo praktyczne, za wyjątkiem tego, że to północne okno (jedyne północne w całym domu).

ania_411 super! Piękna taka nowiutka kuchnia!

Ten post edytował Aneczka śro, 13 mar 2013 - 17:00

[Ammm]

Ammm może ty się pochwalisz?

Moja obecna kuchnia, której nienawidzę jest w moim wątku "My też przeprowadzeni". Projekty nowej też tam są. Ale budować ją będziemy dopiero wiosną/latem.

EditL to ten wątek: https://www.maluchy.pl/forum/My-tez-przepro...eni-t68957.html Widzę, zdjęć mojej obecnej kuchni tam już nie ma... Nowa jest na str. 9

Jak chcesz zobaczyć obecną kuchnię to wejdź na stronę konceptor.net, w realizacje, górny rząd, drugie od lewej okienko to mój dom.



Ten post edytował Ammm śro, 13 mar 2013 - 17:44

[mama4]

Inspiracje kuchenne tutaj:


https://pinterest.com/chienishimoto/kitchen/


Mlynek zdecydowanie polecam; mialam taki w naszym poprzednim domu, po przeprowadzce do nowego domu znowu nie mialam i w koncu po generalnym remoncie kuchni znowu go mam i naprawde mi brakowalo tego urzadzenia; zlew zdecydowanie duzy i gleboki; blaty mam z granitu, chociaz to nie byl moj pierwszy wybor - jednak praktyczna strona przewazyla. No i szuflady, szuflady - roznej wysokosci, szerokosci. I powodzenia

[ania_411]

rysa blat jest na wysokosci ok 80 cm (szafki 60 + 16 nozki+4 blat), wystaje od strony jadalni ok 20 cm i to wystarczy zeby wygodnie usiasc. jestesmy z niego bardzo zadowoleni, myslalam ze bedziemy tu jadac tylko sniadania a praktycznie jemy na nim wszystkie posilki;)

potwierdzam, ze warto zainwestowac w samozamykajace sie szuflady, baardzo to wygodne, ja wlasciwie zwyklych szafek na dole nie mam.
jesli bedziesz miala miejsce, polecam szafke z rolka. u nas sluzy jako chlebak i wszystko to, co potrzebna do sniadania.
okno nad zlewem troche sie chlapie ale da sie przezyc;)



Aneczka dzieki, Twoja kuchnia tez bardzo fajna. obok piekarnika to kawiarka? jak sie sprawdza?

[ana]

Aneczko jest w tej kuchni inne miejsce do miejsce do pracy?

[rysa154]

aneczka a czym masz połączony na ścianie ten granit z drewnem/frontem?możesz zrobic zbliżenie?



Ammm zaraz sobie pooglądam twoją kuchnie,bo dom świetny, juz wczesniej widziałam!



ania_411 moje kolory masz w kuchni i dzieki za odpowiedz . a w tej szafce z rolka to masz półeczki?


ja wiem,ze marudze,ale jak którejś z was by sie chciało pokazac kuchnie z otwartymi szafkami, moze bym podpatrzyła rowiązania.

[Aneczka]

Juz odpowiadam po kolei

Kawiarka - dla mnie super sprawa, początkowo chciałam taki wolnostojący ekspres - do zabudowy nie miały funkcji automatycznego spieniania mleka, tylko osobno, ale ostatecznie taki wypuścili - ze spieniaczem, młynkiem, 19 bar, tylko strasznie kawożerny

Miejsce do pracy... hmmm... w poprzednich kuchniach (w bloku i w prowizorycznej) miałam tak pół metra blatu roboczego, więc teraz jest luksus - trochę koło lodówki - wypakowanie zakupów, trochę między zlewem a kuchenką - krojenie mięska czy warzyw, żeby wrzucić do garnka i najwięcej za kuchenką - krojenie chleba i większe prace kuchenne. Na razie robiłam jedne święta w tej kuchni, i było ok.

Połączenie z drewnem jest po prostu, bez udziwnień, kończy się drewno, zaczyna sfrezowany granit. Połączenie z parapetem jest pod kątem 45 stopni, niestety mam ciemno w kuchni (za mało światła mam...), więc zbliżenie lepszym aparatem dopiero jutro.

[Ammm]

No więc dla mnie duża ilość blatów to absolutna podstawa. Może dlatego, że jestem bardzo ekspensywna przy gotowaniu, poza tym często robię na raz 2 różne obiady. Dlatego tak nie znoszę mojej obecnej kuchni. Za to w nowej blatów będzie zatrzęsienie - 120 cm z jednej strony, 270 z drugiej, metr między zlewem a płytą (tego mi najbardziej brakowało) i 320 cm wyspy.

[mariawo]

fajna jest kuchnia w stylu angielskim, to moje marzenie