CYTAT(Jasiucha)
Znajomi mieli dla swego synka -
leżaczek bujaczek - w sumie fajna rzecz
My mieliśmy wersję z kółkami i właśnie w tym wariancie najwięcej był używany. Rewelacyjna sprawa.
CYTAT(Jasiucha)
Podstawa - to oczywiście przewijak :lol: Super ekstra rzecz. Mama nie musi się schylać nad dzieciaczkiem. Dziecko się nie "zapada". Nie trzeba się spieszyć z przewijaniem - jeśli coś się w tym czasie przydaży to wycierasz husteczką i gotowe :D
Całkowicie się zgadzam. My nadal używamy. Leży na pralce w łazience i po kąpieli na nim wycieram i ubieram Kingę.
Z ubranek zimÄ… rewelacyjny byÅ‚ Å›piworem z kapturkiem i rÄ™kawkami. W „domowych” ciuszkach wkÅ‚adaÅ‚am do niego KingÄ™, do tego czapcia i rÄ™kawiczki i już mogÅ‚yÅ›my wychodzić na dwór. A po powrotem, gdy usnęła na dworze rozpinaÅ‚am,odkrywaÅ‚am i spokojnie pozwalaÅ‚am jej dalej spać.
Z drogich kitów to termometr do uszny. Może mamy jakiś feralny model, albo ja nie umiem go obsługiwać, ale temperaturę tak zaniża, że totalnie nie da się go używać. Chyba lepsze są teraz dostępne na podczerwień.