, Majóweczki świętuja :-) Opcje

[corti]

Obiecane zdjęcia


Przepraszam, za wielkośc, ale nie mam możliwości pomniejszenia, na chwile obecną

[karoleenka]

corti - śliczny Oliwerek i jaka piękna mała siostrzyczka !

[dankin-82]

Corti śliczne masz dzieciaki i jakie już duże

[moni5]

Zdrowych, wesołych Świąt Wielkiej Nocy !!!

[dankin-82]

również życzę wszystkich pięknych spokojnych i zdrowych Świąt

[dankin-82]

o masz jaki zakurzony wątek mamy

[karoleenka]

od jakiegoś czasu obiecywałam sobie, że się odzwę wrzucę jakieś zdjęcia to może się ktoś odezwie

dankin mnie ubiegłaś

u nas po staremu Iwo rozrabia, dużo gada jest maniakiem roweru - cały dumny i blady przesiadł się na większy - od kliku dni próbuje nauczyć się jeżdzić bez trzymanki

moje dzieci i ich zacięcice do sportów ekstrymalnych doprowadzi mnie kiedyś do zawału.

a tu moje zabawy z fotografią










Ten post edytował karoleenka czw, 13 cze 2013 - 12:37

[moni5]

Zdjęcia fantastyczne :)Baaardzo mi się podobają. Pierwsze wygląda jak pocztówka Super !!! Drugie intersujące, trzecie malownicze. Iwo pięknie pozuje W jego oczkach widać, taką.. bystrość

Chodziłaś na kurs fotografowania czy sama się uczyłaś/ uczysz?

[moni5]

Może Wasze dzieciaczki mają klocki do których link zamieszczam poniżej... Jeżeli tak, napiszcie proszę czy warto je kupować, czy są one naprawdę dobre, czy tylko ładnie wyglądają na zdjęciu?

https://allegro.pl/klocki-konstrukcyjne-cli...3319681871.html

Z góry dziękuje za odpowiedzi

[dankin-82]

karoleenka no fajne fajne teTwoje zabawy, profesjonalne wręcz bym powiedziała a Iwo to kawał przystojniaka wyrósł niesamowicie


Moni odnośnie klocków to właśnie mi tu Kulka zajrzała i mówi że są fajne i że w pkolu mają i dzieciaki je bardzo lubią; ja ich osobiście nie widziałam ale wierzę młodej tylko ona starsza jednak hmmm


u nas w sumie po staremu, młodzież jeszcze większe aktywistki, ja marzę za czasami gdy posadziło się w piaskownicy i siedziało to to i babki robiło i tak godzinkę, dwie a teraz
we środę jedziemy na konsultację i zobaczymy jak tam Nati z padaczką swoją stoi
mooooże za 5 lat uda nam się większość leków odstawić
na razie czekamy na wakcje nad naszym morzem i czas tak koszmarnie się wlecze



Pozdrawiamy bardzo cieplutko i mam szczerą nadzieję że wąteczek nam odżyje, bo zaglądając tu nie miałam już nadziei a tu taka miła niespodzianka

[karoleenka]

Dziękuje bardzo dziewczyny za miłe słowa. Póki co żadnego kursu nie zrobiłam narazie sama się bawię aparatem i programami do obróbki. Ale bardzo bym chciała coś więcej z tym zrobić .

Moni - klocków nie znam komletnie - moi byli strasznie monotematyczni bo tylko lego ich interesowałao teraz i to poszło w odstawkę - Iwo generalnie uwielbia ludziki i teraz bawi sie ciąglę albo imaginnextem albo playmobilem.
Ale klocki wyglądaja ciekawie i pewnie stwarzają duże możliwości rozwijania wyobrażni małego konstruktora.

dankin- mocno trzymam kciuki w takim razie za środową konsultację &&&
i zazdroszczę już oczekiwania wakacji - my jak zwykle dopiero w II połowie sierpnia także narazie nawet nie czekam bo bym w totalną frustrację podpadła

[moni5]

Duuużo zdrówka dla Natalki !!! Sił i wytrwałości również !!! Wierzę, że wszystko będzie dobrze i niebawem zapomniecie o całym stresie...

Jako, że moje dziecko uwielbia klocki, ( wszelkiego rodzaju )- klocki konstrukcyjne clics kupiłam Są naprawdę ciekawe... Dziękuje za porady...


corti Nie wiem czy tutaj zaglądasz... może tak... mam nadzieję, że nie będziesz miała nic przeciwko, jeżeli tutaj napiszę... Ostatnio przeczytałam Twoją wypowiedź na innym wątku... Bardzo mocno trzymam kciuki aby malutka była zdrowa!!! Dla Oliwierka również wszystkiego dobrego... !!! Jak w ogóle malutki sobie radzi, no i jak Ty się odnajdujesz w "nowej" sytuacji?

Ja mogę Ciebie pocieszyć, że... każde dziecko rozwija się indywidulanie...
W wieku dwóch latek dzieci zazwyczaj bawią się same... Jedne są odważniejsze, inne bardziej bojaźliwe... Z każdym rokiem widać różnice w rozwoju dziecka, za rok taki dwulatek może zupełnie inaczej się zachowywać... Taki bojaźliwy brzdąc może nabrać odwagi, zacząć ładnie współpracować z dziećmi, tylko trzeba jego w tym wesprzeć... poprowadzić właściwą drogą...

[dankin-82]

u nas jedna wielka lipa z chorobą Natki okazało się że nasza dotychczasowa praca poszła na marne bo lekarka nasza prowadząca olała nas i zlecała jakieś bzdetne do niczego niepotrzebne badania, nie stwierdzające faktyczny stan Nati dół jak stół; do tego doszły nam inne konsultacje, kolejne pobyty w szpitalach ehhh W PL nie da się norlanie leczyć, nawet nie mamy zgody baa żadne lab nie może nam zrobić badania na poziom stężenia naszego leku który ma koszmarne skutki uboczne ehhhh

i pogoda nam się mocno popsuła, leje niesamowicie

[moni5]

Ja takiej postawy ze strony lekarki nie rozumiem... Wcale się nie dziwię, że się smucisz...
Może lepiej byłoby się wybrać na konsultacje prywatnie, zwłaszcza, że jak piszesz nie chcą zrobić badań na stężenie leku, który ma koszmarne skutki uboczne... Straszne to... Przecież tu chodzi o małe dziecko, które się rozwija, rośnie... Dodatkowo takie badania dla małego dziecka też są stresujące, więc w jakim celu robić wykonywać niepotrzebne badania? Szok...

Oj, szkoda Was strasznie... Trzymajcie się dzielnie dziewczyny !!! Nie poddawajcie się... Będzie dobrze...


Ja osobiście nie jestem zadowolona z naszej lekarki, jednak boję się przepisywać z obawy, że trafimy jeszcze gorzej... Zmienić lekarkę nie bardzo, gdyż ta nas dobrze zna, jako że Bartek często choruje... I ot - błędne koło...

[dankin-82]

no niestety, nasze państwo nie interesuje że to małe dziecko, nie ma zgody na takie badania odgórnie w całym kraju, już się nakombinowaliśmy i nic ehhh a nasza lekarka jest jedyną w naszym rejonie od małych dzieci która też przyjmuje prywatnie, do której dojeżdżamy do innego miasta zresztaą; nie ma innej opcji, ona leci z automatu co przy naszym typie choroby jest zaniedbaniem; zostaje nam Wrocek ale telepie mnie jak mam jechać 2h w jedną stronę tylko po to by zrobić morfologię dla nich


no i gdzie to słońce no mam nadzieję ża zaraz wyjdzie i humorki poprawi

[karoleenka]

dankin - nie poddawajcie się - jeśli chcesz mogę sie popytać w sprawie kogoś naprawdę sensownego kto mógłby Was skonsultować we Wrocławiu

[dankin-82]

dzięki będę wdzięczna jesteśmy pod opieką szpitala na Traugutta u dr Ożarowskiej; wydaje się bardzo kompetentna ale sama już nie wiem ehhh


u nas poakowanie w pełni

[dankin-82]

ojjj Dziewczyny żyjecie



nosz jeszcze ciut ciut odrobina i będzie można zacząć cz3 Majóweczek no może po Nowym Roku się uda


szepnijcie słówko co tam u Was i dzieciaczków

[karoleenka]

Witajcie

Dankin - pamiętam o Was ale nie mogłam dopaść przez wakacje naszej lekarki.
Mam nadzieję, że u Was wszystko sie jednak dobrze porobiło i Maleńka jest w dobrych i kompetentnych rękach.

U nas zmiany wielkie wprawdzie dopiero wiosną ale już się wszyscy mentalnie szykujemy
No i prosze o mocne kciuki tym razem za dziewczynkę bo w domu jestem zakrzyczna przez moich mężczyzn

Iwo po wakacjach wrócił szczęsliwy do przedszkola - jest teraz w IV grupie co strasznie w jego oczach go nobilitowało do bycia naprawdę juz dużym .

[moni5]

Jaka fantastyczna wiadomość Cieszę się bardzo !!! Tym bardziej, że pamiętam, iż marzyłaś o trzecim dzieciątku... Cudnie, że teraz Twoje marzenie się pomalutku spełnia... Jakoś czuje, że do grona chłopców dołączy siostrzyczka
Wszystkiego dobrego, spokojnej, bezproblemowej ciąży !!!
Jak w ogóle się czujesz? Jak chłopcy zareagowali na wiadomość o rodzeństwie?
Cudnie... Serdeczne gratulacje !!!

Ten post edytował moni5 czw, 19 wrz 2013 - 20:21