Cześć, okazało się ,że mały nie jest chory, ale nie ma też spuchniętych dziąseł. Niewiadomo od czego miał gorączkę.Dzisiej rano miał stan podgorączkowy,ale później było już dobrze. Był wesoły jak zawsze. Wydaje mi się, że to jednak przez zęby. Czy Twój ma spuchnięte dziąsła? Nie wiem czy można smarować dziąsła jesli nie są spuchnięte.
Fajnie masz ,że chrzciny są już za Toba. Ja też nie cierpię takich imprez. Pewnie chrzciłaś na Boże Narodzenie? Ja nie mogłam, gdyż miałam stres poporodowy, który utrzymywał się do 3 m-ca. Długo nieprawdasz.
Nareszcie znowu ciepłe dni
Czy jeździsz spacerówką? Bo my tak Czarek dumnie siedzi i na wszystko zwraca uwagę. Kiedy pokazuje mu samochody, drzewka, kaczuszki patrzy z zaciekawieniem ,słucha i tłumaczy mi coś poswojemu. To jest niesamowite. Ciesze się ,że coraz bardziej rozumie. Czy Szymek mówi mama. baba , tata itd?U Czarka pierwszym słowem było mama .
pozdrawiam
majowa