Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Czy któraś z tutejszych emam w momecie przeprowadzki bała się jak to zniesie dziecko?
Mam półtoraroczną córeczke która jak wiadomo w tym "wieku" zaczyna się dopiero uczyć mówić ale juz rozumie co się do niej mówi i teraz czeka ją zmiana srodowiska, języka i odcięcie od dziadków i kątów które już zna na pamięć - ciekawi mnie co moge zrobić żeby przeszła to możliwie jak najłagodniej... Pocieszam się tym że przeprowadzimy się na wiosne i wobec tego będzie mogła na podwórku poznać inne dzieci, chyba jakoś się porozumieją - prawda?
Włąśnie... Chyba jak każda matka najbardziej boję się o uczucia i rozwój swojego dziecka...
Czy któraś z tutejszych emam w momecie przeprowadzki bała się jak to zniesie dziecko?
Mam półtoraroczną córeczke która jak wiadomo w tym "wieku" zaczyna się dopiero uczyć mówić ale juz rozumie co się do niej mówi i teraz czeka ją zmiana srodowiska, języka i odcięcie od dziadków i kątów które już zna na pamięć - ciekawi mnie co moge zrobić żeby przeszła to możliwie jak najłagodniej... Pocieszam się tym że przeprowadzimy się na wiosne i wobec tego będzie mogła na podwórku poznać inne dzieci, chyba jakoś się porozumieją - prawda?
Włąśnie... Chyba jak każda matka najbardziej boję się o uczucia i rozwój swojego dziecka...
Słuchajcie, mnie też czeka przeprowadzka, tyle że do Anglii za pracą. Przenoszę się razem z małżonką i 5-letnią córeczką. Przeniesienie rzeczy zleciliśmy firmie ( [edit: moderacja] ), więc będę mieć więcej czasu na zajęcie się dzieckiem. Pytanie tylko, czy nie powinienem wcześniej spotkać się z pedagogiem albo jakimś psychologiem dziecięcym, aby dowiedzieć się, jak wytłumaczyć dziecku, dlaczego nie będzie widziało się ze swoimi rówieśnikami? Jakieś sugestie?
Słuchajcie, mnie też czeka przeprowadzka, tyle że do Anglii za pracą. Przenoszę się razem z małżonką i 5-letnią córeczką. Przeniesienie rzeczy zleciliśmy firmie ( [edit: moderacja] ), więc będę mieć więcej czasu na zajęcie się dzieckiem. Pytanie tylko, czy nie powinienem wcześniej spotkać się z pedagogiem albo jakimś psychologiem dziecięcym, aby dowiedzieć się, jak wytłumaczyć dziecku, dlaczego nie będzie widziało się ze swoimi rówieśnikami? Jakieś sugestie?