No cześć!
Dysiu i Moniko, dużo zdrówka dla Waszych aniołków!
Tak szczerze mówiąc, to nie wiem, co pisać
Natalia od 25 marca zaczęła przesypiać noce. Wczoraj jednak wchodzę o 0.30 do pokoju, a ona sobie siedzi, jakby to był środek dnia, zadowolona. Chodziło o kupę
![icon_surprised.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_surprised.gif)
Zanim zmieniłam jej pieluchę, to mała rozbudziła się na dobre. Potem stała sobie w łóżeczku przez 20 min, a ja oglądałam film. W końcu przytuliłam ją do cyca i zasnęła.
Dzisiaj niestety obudziła się o 1.30 i musiałam dać cyca, więc pewnie już będą nici z tego spania. A było tak cudnie
Natalia ma teraz fazę otwierania butelek po mleczkach, szamponach itp. (takich zamykanych na "pstryk"
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
). Bierze do buzi i otwiera. Jak idziemy się kąpać, to muszę najpierw pozabierać wszystkie butelki z wanny.
W zeszłym tygodniu kupiłam jej szczoteczkę silikonową zakładaną na palec. Jestem zadowolona, bo Natalka ją lubi (zobaczymy, jak długo).
Ale fajnie z tym podglądem! Nie wiedziałam już co pisać, patrzę, a tu Kasia pytała o wesele, hihi.
Kasiu, jak ja byłam z Natalką na weselu, to mieliśmy wynajęty pokoik i taką znajomą
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Natalka siedziała sobie w tym pokoiku, a ja się bawiłam i przybiegałam tylko co jakiś czas z cycusiem. Oczywiście nie było tak różowo, bo raz, jak się obudziła i mnie nie było, to tak się rozpłakała, że długo nie mogłam jej uspokoić; ale jak zasnęła o 23.00 to spała do 3.00