CYTAT(Mafia @ Tue, 04 Sep 2012 - 14:15)
AQA, dzieci dość często wychodzą ze szkoly - wycieczki czy zabawa na placu zabaw i wtedy kurtka może być potrzebna. Nie wiem czy pomysł zabrania tego do domu jest dobry.
Mój syn dziś był na dworze ze swoją klasą.
Myślę , że w naszym przypadku, pomysł zabierania cieplejszych rzeczy do domu, będzie dobrym pomysłem.
Młodsze dzieci z naszej szkoły, przynajmniej do wiosny nie będą wychodziły na dwór .
Plac szkolny jest całkowicie rozkopany, trwa przebudowa, wymiana rur, kanalizacji.
Poza tym, szkoła znajduje się zaraz przy dość dużym skrzyżowaniu, z dala od placów zabaw i terenów spacerowych, na obrzeżach miasta, zupełnie nie sprzyjających wyjściom.
Już wczoraj nas uprzedzono, że dzieci na razie ze szkoły wychodzić nie będą, ze względu na ich bezpieczeństwo związane z wykopami wokół szkoły - stan taki potrwa do wiosny.
Jeśli będą jakieś wyjścia, to tylko planowane, takie jak np. do teatru czy kina , wtedy więc na pewno każde dziecko będzie miało swoje rzeczy przy sobie , w tym i moje też
Dyrektorka obiecywała wczoraj na rozpoczęciu, że przebudowa szatni ma się zakończyć przed sezonem słot i pierwszych mrozów , by dzieci nie musiały nosić ze sobą w szkole zimowych butów i ubrań - oby ...
Mineralka, bardzo Ci współczuję
U nas w tym roku, obeszło się bez takich ekscesów ze strony dzieci , wszystkie jakoś wyjątkowo chętne na chodzenie do szkoły , aż dziw bierze
Ale w zeszłym roku, gdy rozpoczynała się zerówka ... o mamo , co tam się działo
Trzymam kciuki za to, by z każdym dniem było lepiej