Mnie też się marzyła... Zanabyłam jesienią sadzonkę dość dużą (1,2 m) odmiany zimozielonej i miałam nadzieję, że na wiosnę pięknie zakwitnie. Niestety - nie przeżyła zimy
Buuuuuuuuuu A cena nie była niska - coś ok. 130 złociszy... No i teraz zastanawiam się czy zanabyć drugą i posadzić raz jeszcze czy dać sobie spokój
Chyba zaryzykuję - w końcu takiej zimy to najstarsi górale nie pamiętają