Na kontaktach w realu tez mi zalezy
ale to zawsze milo z kims porozmowac jak juz wspomnialam zadna z moich bliskich kolezanek ani przyjaciolek nie jest w ciazy oraz nie maja dzieci... niby mam wsparcie ze strony mamy cioc i tak dalej ale to nie to samo boje sie tez porodu... i z chcecial pochodzilabym na zakupy
jakies ubranka dzieciece i wogole jestem ciekawa jak inne kobiety przezywaja ciaze i wogole... ja niedawno skonczylam liceum a tu taka powazna sprawa bo nie bede tylko ja i moj narzeczony ale pojawi sie ktos kto bedzie calkowicie od nas zalezny, bezbronny nie wiem jak sobie poradze jestem pelna obaw.. A jutro wybieram sie na usg i wreszcie poznam plec dziecka