Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Pytanko

> 
Monisia
pią, 18 lip 2003 - 19:17
Witajcie.Pisze w imieniu mojej przyjaciółki-też Monisi:)
Monia 6 lat temu urodziła przez cesarke synka , od 3 lat próbuje znowu zajść w ciąże ale bez rezultatów.Rok temu miała wycinany wyrostek .
Chodzi oczywiście do lekarza i na różne badania i ostatnio lekarz powiedział ,że warto wykonać badanie tzw sondę z kamerką małą którą wprowadza się przez pępek i na monitorze ogląda macicę itp.Lekarz chce zobaczyc czy te problemy z zajściem w ciąże nie są spowodowane 2 operacjami-pierw cesarką a rok temu wyrostkiem.Podobno po zszyciu coś tam żle mogło się porobic...Dokładnie nie wiem i tu mam pytanie do Was.Czy któraś z Was miał takie badanie robione?Jeśli tak jak ono dokładnie wygląda i czy jest bolesne?Pytanie drugie , czy problemy z zajściem w ciąże mogą być spowodowane tym że mąż ma przepuklinę?
jeśli wiecie cos na ten temat to napiszcie.
Pozdrawiam i dziękuje.
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post pią, 18 lip 2003 - 19:17
Post #1

Witajcie.Pisze w imieniu mojej przyjaciółki-też Monisi:)
Monia 6 lat temu urodziła przez cesarke synka , od 3 lat próbuje znowu zajść w ciąże ale bez rezultatów.Rok temu miała wycinany wyrostek .
Chodzi oczywiście do lekarza i na różne badania i ostatnio lekarz powiedział ,że warto wykonać badanie tzw sondę z kamerką małą którą wprowadza się przez pępek i na monitorze ogląda macicę itp.Lekarz chce zobaczyc czy te problemy z zajściem w ciąże nie są spowodowane 2 operacjami-pierw cesarką a rok temu wyrostkiem.Podobno po zszyciu coś tam żle mogło się porobic...Dokładnie nie wiem i tu mam pytanie do Was.Czy któraś z Was miał takie badanie robione?Jeśli tak jak ono dokładnie wygląda i czy jest bolesne?Pytanie drugie , czy problemy z zajściem w ciąże mogą być spowodowane tym że mąż ma przepuklinę?
jeśli wiecie cos na ten temat to napiszcie.
Pozdrawiam i dziękuje.
Agnisma
nie, 20 lip 2003 - 23:41
Jak sądze badanie, o którym mówisz to laparoskopia- nie boli, ponieważ wykonywane jest w znieczuleniu miejscowym,a najczęściej ogólnym.
Przyznam, że nie słyszałam, o problemach zwązanych z niepłodnością przez "złe szycie po cersarce", operacją wyrostka robaczkowego nie powinna moim zdaniem tym bardziej mieć wpływu, tak samo przepuklina u męża (chyba, że jakoś uciska nasieniowód). ale lekarzem nie jestem icon_sad.gif
Może warto poprosić innego lekarza o konsultację icon_question.gif
Agnisma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,980
Dołączył: nie, 04 maj 03 - 23:05
Nr użytkownika: 680




post nie, 20 lip 2003 - 23:41
Post #2

Jak sądze badanie, o którym mówisz to laparoskopia- nie boli, ponieważ wykonywane jest w znieczuleniu miejscowym,a najczęściej ogólnym.
Przyznam, że nie słyszałam, o problemach zwązanych z niepłodnością przez "złe szycie po cersarce", operacją wyrostka robaczkowego nie powinna moim zdaniem tym bardziej mieć wpływu, tak samo przepuklina u męża (chyba, że jakoś uciska nasieniowód). ale lekarzem nie jestem icon_sad.gif
Może warto poprosić innego lekarza o konsultację icon_question.gif

--------------------
Agnieszka -mama Natalki
[url=https://www.TickerFactory.com/]
user posted image
[/url]
Monisia
pon, 21 lip 2003 - 09:07
chodziło o to ze były 2 cięcia
Ale dziękuję za odpowiedż:)
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post pon, 21 lip 2003 - 09:07
Post #3

chodziło o to ze były 2 cięcia
Ale dziękuję za odpowiedż:)
Monisia
pon, 21 lip 2003 - 09:11
I jeszcze jedno.Ten lekarz powiedził Moni ,że to jest bez żadnego znieczuklenia a już na pewno nie takim o jakim wspominasz dlatego pytałam się czy to boli....
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post pon, 21 lip 2003 - 09:11
Post #4

I jeszcze jedno.Ten lekarz powiedził Moni ,że to jest bez żadnego znieczuklenia a już na pewno nie takim o jakim wspominasz dlatego pytałam się czy to boli....
Agnisma
pon, 21 lip 2003 - 09:55
...hmm więc to chyba jednak nie laparoskopia...
Ale jestem nie mało zdziwiona icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif rozcinanie powłok brzusznych(nawet w pępku) , aby umieścić sonde bez znieczulania icon_question.gif icon_question.gif
Niezrozumiałe to dla mnie i w głowie nijak się nie chce zmieścić icon_eek.gif
Agnisma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,980
Dołączył: nie, 04 maj 03 - 23:05
Nr użytkownika: 680




post pon, 21 lip 2003 - 09:55
Post #5

...hmm więc to chyba jednak nie laparoskopia...
Ale jestem nie mało zdziwiona icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif rozcinanie powłok brzusznych(nawet w pępku) , aby umieścić sonde bez znieczulania icon_question.gif icon_question.gif
Niezrozumiałe to dla mnie i w głowie nijak się nie chce zmieścić icon_eek.gif

--------------------
Agnieszka -mama Natalki
[url=https://www.TickerFactory.com/]
user posted image
[/url]
Monisia
pon, 21 lip 2003 - 14:11
ANO WŁAŚNIE....BRRR.....
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post pon, 21 lip 2003 - 14:11
Post #6

ANO WŁAŚNIE....BRRR.....
Monisia
czw, 24 lip 2003 - 17:57
Agnieszko własnie dziś się dowiedziłam od Moni że to jednak chyba to o czym wspominałaś. Rozmawiała z pielęgniarką i stąd te wnioski.Podobno to się robi w znieczuleniu ogónym lub zz , nacinaja brzuch w 3 miejscach i wprowadzaja te sondy i kamerki.Podobno leży sie kilka dni w szpitalu bo rana jest potem i musi sie zagoic.Czy coś więcej może wiesz na ten temat?
Chodzi oczywiście o laparoskopie.
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post czw, 24 lip 2003 - 17:57
Post #7

Agnieszko własnie dziś się dowiedziłam od Moni że to jednak chyba to o czym wspominałaś. Rozmawiała z pielęgniarką i stąd te wnioski.Podobno to się robi w znieczuleniu ogónym lub zz , nacinaja brzuch w 3 miejscach i wprowadzaja te sondy i kamerki.Podobno leży sie kilka dni w szpitalu bo rana jest potem i musi sie zagoic.Czy coś więcej może wiesz na ten temat?
Chodzi oczywiście o laparoskopie.
Agnisma
czw, 24 lip 2003 - 18:20
Laparoskopia,zwana peritoneskopią,jest jedną z nowoczesnych technik endoskopowych, dzięki której można pod kontorlą wzroku oceniać stosunki topograficzne i morfologię narządów miednicy mniejszej i jamy brzusznej, pobierać wycinki do badania histopatologicznego oraz wykonywać drobne zabiegi operacyjne bez konieczności otwierania jamy brzusznej.
Zestaw do laparoskopii składa się ze sztywnego endoskopu (lub nowsze z giętkiego tworzywa-fiberoskop)ze specjalnym układem optycznym połączonym z silnym źródłem światła oraz aparatu do wypełnieniania jamy brzusznej gazem(CO2 lub NO2). Dodatkowe wyposażenie stanowią:manipulator, igły biobsyjne, instrumenty do elektrokoagulacji, pobierania wycinków, uwalniania zrostów (i o to chyba chodzi w przypadku Twojej przyjaciółki) i wiele innych.
Przygotowanie do zabiegu:
od szpitala to też czasem zależy, ale rutynowo:
Czystość pochwy jest konieczna, stąd profilaktycznie czasem podaje się globulki, dzień wcześniej koło 16-17 wykonuje się lewatywę i goli krocze, nie podaje się już kolacji, w dniu zabiegu pacjent pozostaje na czczo, kilkanaście minut przed zabiegiem otrzymuje środki uspokajające i (lub)przeciwbólowe.
Pacjent jest w znieczuleniu ogólnym lub zewnątrzoponowym.
Zabieg najczęściej wykonywany jest na stole ginekologiczym, z odwiedzionymi szeroko udami, na brzuchu robi się średnio trzy nacięcia długości około 2-3cm, przez które wprowadza się laparoskop.
Najczęściej na drugi dzień po zabiegu (jeśli nie występują powikłania) wypisują do domu, maksymalnie po 2dniach.
Jeśli pobierają wycinki na histopatologię, proszą, żeby się zgłosić po wyniki minimum po 7-14 dniach.
Jeszcze chcesz coś wiedzieć icon_question.gif
Jak będę wiedzieć służę wink.gif
Agnisma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,980
Dołączył: nie, 04 maj 03 - 23:05
Nr użytkownika: 680




post czw, 24 lip 2003 - 18:20
Post #8

Laparoskopia,zwana peritoneskopią,jest jedną z nowoczesnych technik endoskopowych, dzięki której można pod kontorlą wzroku oceniać stosunki topograficzne i morfologię narządów miednicy mniejszej i jamy brzusznej, pobierać wycinki do badania histopatologicznego oraz wykonywać drobne zabiegi operacyjne bez konieczności otwierania jamy brzusznej.
Zestaw do laparoskopii składa się ze sztywnego endoskopu (lub nowsze z giętkiego tworzywa-fiberoskop)ze specjalnym układem optycznym połączonym z silnym źródłem światła oraz aparatu do wypełnieniania jamy brzusznej gazem(CO2 lub NO2). Dodatkowe wyposażenie stanowią:manipulator, igły biobsyjne, instrumenty do elektrokoagulacji, pobierania wycinków, uwalniania zrostów (i o to chyba chodzi w przypadku Twojej przyjaciółki) i wiele innych.
Przygotowanie do zabiegu:
od szpitala to też czasem zależy, ale rutynowo:
Czystość pochwy jest konieczna, stąd profilaktycznie czasem podaje się globulki, dzień wcześniej koło 16-17 wykonuje się lewatywę i goli krocze, nie podaje się już kolacji, w dniu zabiegu pacjent pozostaje na czczo, kilkanaście minut przed zabiegiem otrzymuje środki uspokajające i (lub)przeciwbólowe.
Pacjent jest w znieczuleniu ogólnym lub zewnątrzoponowym.
Zabieg najczęściej wykonywany jest na stole ginekologiczym, z odwiedzionymi szeroko udami, na brzuchu robi się średnio trzy nacięcia długości około 2-3cm, przez które wprowadza się laparoskop.
Najczęściej na drugi dzień po zabiegu (jeśli nie występują powikłania) wypisują do domu, maksymalnie po 2dniach.
Jeśli pobierają wycinki na histopatologię, proszą, żeby się zgłosić po wyniki minimum po 7-14 dniach.
Jeszcze chcesz coś wiedzieć icon_question.gif
Jak będę wiedzieć służę wink.gif

--------------------
Agnieszka -mama Natalki
[url=https://www.TickerFactory.com/]
user posted image
[/url]
Marghe
czw, 24 lip 2003 - 19:14
Monisiu, ja laparoskopowo miałam wycinany woreczek zólciowy, chętnie odpowiem na pytania icon_biggrin.gif jeśli bedę w stanie
Marghe
Marghe


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,278
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 22:07
Nr użytkownika: 313




post czw, 24 lip 2003 - 19:14
Post #9

Monisiu, ja laparoskopowo miałam wycinany woreczek zólciowy, chętnie odpowiem na pytania icon_biggrin.gif jeśli bedę w stanie
Marghe
Monisia
czw, 24 lip 2003 - 21:06
Kurcze, z opisu wygląda to strasznie:( przekaże Moni.Dziękuje.
A tak swoją drogą to skąd Ty to wszystko wiesz Agniesiu?icon_smile.gif

Marghe opisz swoja operację.
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post czw, 24 lip 2003 - 21:06
Post #10

Kurcze, z opisu wygląda to strasznie:( przekaże Moni.Dziękuje.
A tak swoją drogą to skąd Ty to wszystko wiesz Agniesiu?icon_smile.gif

Marghe opisz swoja operację.
Agnisma
czw, 24 lip 2003 - 21:11
CYTAT(Monisia)
A tak swoją drogą to skąd Ty to wszystko wiesz Agniesiu?icon_smile.gif

Bardzo dawno temu, w odległej galaktyce... kończyłam liceum medyczne uzyskując szumnie brzmiący tytuł: dyplomowanej pielęgniarki icon_wink.gif icon_exclaim.gif
Agnisma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,980
Dołączył: nie, 04 maj 03 - 23:05
Nr użytkownika: 680




post czw, 24 lip 2003 - 21:11
Post #11

CYTAT(Monisia)
A tak swoją drogą to skąd Ty to wszystko wiesz Agniesiu?icon_smile.gif

Bardzo dawno temu, w odległej galaktyce... kończyłam liceum medyczne uzyskując szumnie brzmiący tytuł: dyplomowanej pielęgniarki icon_wink.gif icon_exclaim.gif

--------------------
Agnieszka -mama Natalki
[url=https://www.TickerFactory.com/]
user posted image
[/url]
Monisia
czw, 24 lip 2003 - 21:28
No to Agniesiu gratuluje icon_biggrin.gif
Będę już wiedział do kogo z trudnymi pytaniami .... icon_lol.gif

Jestes może na czacie teraz?
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post czw, 24 lip 2003 - 21:28
Post #12

No to Agniesiu gratuluje icon_biggrin.gif
Będę już wiedział do kogo z trudnymi pytaniami .... icon_lol.gif

Jestes może na czacie teraz?
Marghe
czw, 24 lip 2003 - 21:29
Moniko, sama operacja trwała jakies 35 minut, odbyła sie w znieczuleniu ogólnym - rewelacja - zasypiasz zanim zdążysz doliczyć do 5 icon_biggrin.gif , gorzej jest po przebudzeniu (tzn. w moim wypadku, bo wcale nie jest to reguła), mnie przez 2 doby męczyły mdłości - konsekwencja narkozy. Prawdę mówiąc dużo gorzej znioslam narkoze niż zabieg jako taki - mam w brzuchu trzy całkiem zgrabne dziurki (jedna w pępku - prawie niewidoczna), bolało krótko, jeśc zaczłam normalnie po mniej więcej dwoch tygodniach icon_smile.gif .
W klinice spedziłam dobę - przyjęto mnie w czwartek o 18.00. o 20.30 zabieg, a w piątek o 18.00 byłam w domu. Klinika niby prywatna, ale ma umowe z kasa chorych, wykonują takie zabiegi za darmo icon_biggrin.gif , a warunki lepsze niż w szpitalu...

Pytaj , a ja odpowiem w miare możliwości.
Marghe
Marghe


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,278
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 22:07
Nr użytkownika: 313




post czw, 24 lip 2003 - 21:29
Post #13

Moniko, sama operacja trwała jakies 35 minut, odbyła sie w znieczuleniu ogólnym - rewelacja - zasypiasz zanim zdążysz doliczyć do 5 icon_biggrin.gif , gorzej jest po przebudzeniu (tzn. w moim wypadku, bo wcale nie jest to reguła), mnie przez 2 doby męczyły mdłości - konsekwencja narkozy. Prawdę mówiąc dużo gorzej znioslam narkoze niż zabieg jako taki - mam w brzuchu trzy całkiem zgrabne dziurki (jedna w pępku - prawie niewidoczna), bolało krótko, jeśc zaczłam normalnie po mniej więcej dwoch tygodniach icon_smile.gif .
W klinice spedziłam dobę - przyjęto mnie w czwartek o 18.00. o 20.30 zabieg, a w piątek o 18.00 byłam w domu. Klinika niby prywatna, ale ma umowe z kasa chorych, wykonują takie zabiegi za darmo icon_biggrin.gif , a warunki lepsze niż w szpitalu...

Pytaj , a ja odpowiem w miare możliwości.
Marghe
piasiu

Go??







post pią, 09 kwi 2004 - 17:34
Post #14

A może nie chodzi o zabieg laparoskopii, a histeroskopii - to jest właśnie badanie dna macicy i wykonuje się bez żadnego znieczulenia.
Kocurek
nie, 11 kwi 2004 - 22:54
CYTAT(Agnisma)
Przyznam, że nie słyszałam, o problemach zwązanych z niepłodnością przez "złe szycie po cersarce", operacją wyrostka robaczkowego nie powinna moim zdaniem tym bardziej mieć wpływu


A i owszem, wszelka ingerencja chirurgiczna (jakakolwiek, czy wyrostek, czy inna) w obrębie jamy brzusznej zaowocować może tzw. zrostami.
Może, ale nie musi.
A zrosty powodują przeważnie niedrożność.
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
Skąd: z kątowni
Nr użytkownika: 548

GG:


post nie, 11 kwi 2004 - 22:54
Post #15

CYTAT(Agnisma)
Przyznam, że nie słyszałam, o problemach zwązanych z niepłodnością przez "złe szycie po cersarce", operacją wyrostka robaczkowego nie powinna moim zdaniem tym bardziej mieć wpływu


A i owszem, wszelka ingerencja chirurgiczna (jakakolwiek, czy wyrostek, czy inna) w obrębie jamy brzusznej zaowocować może tzw. zrostami.
Może, ale nie musi.
A zrosty powodują przeważnie niedrożność.


--------------------
Agnisma
pon, 12 kwi 2004 - 11:06
[quote=Kocurek][quote=Agnisma]
Przyznam, że nie słyszałam, o problemach zwązanych z niepłodnością przez "złe szycie po cersarce", operacją wyrostka robaczkowego nie powinna moim zdaniem tym bardziej mieć wpływu [/quote]

A i owszem, wszelka ingerencja chirurgiczna (jakakolwiek, czy wyrostek, czy inna) w obrębie jamy brzusznej zaowocować może tzw. zrostami.
Może, ale nie musi.
A zrosty powodują przeważnie niedrożność.

Owszem, ale zrosty jedynie w obrębie jajowodów mogą się przyczynić do ich niedrożności.
Agnisma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,980
Dołączył: nie, 04 maj 03 - 23:05
Nr użytkownika: 680




post pon, 12 kwi 2004 - 11:06
Post #16

[quote=Kocurek][quote=Agnisma]
Przyznam, że nie słyszałam, o problemach zwązanych z niepłodnością przez "złe szycie po cersarce", operacją wyrostka robaczkowego nie powinna moim zdaniem tym bardziej mieć wpływu [/quote]

A i owszem, wszelka ingerencja chirurgiczna (jakakolwiek, czy wyrostek, czy inna) w obrębie jamy brzusznej zaowocować może tzw. zrostami.
Może, ale nie musi.
A zrosty powodują przeważnie niedrożność.

Owszem, ale zrosty jedynie w obrębie jajowodów mogą się przyczynić do ich niedrożności.

--------------------
Agnieszka -mama Natalki
[url=https://www.TickerFactory.com/]
user posted image
[/url]
> Pytanko
Start new topic
Reply to this topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 04 cze 2024 - 22:12
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama