CYTAT(aleve)
Wiesz, ale nawet takie głupie badanie krwi u dziecka robi się z jakiegos powodu (moje dzieci 2 i 4 lata nie mialy nigdy). Czyli może nie wszystko było tak super... Bo standardowo dzieciom sie krwi nie pobiera...
U nas pierwsze badanie krwi było "bez powodu". Kolejne z powodu niskiego poziomu żelaza, obecnie robione kontrolnie raz do roku bez powodu...tak dla wiedzy (nie muszę o nie prosić).
Bardziej szczegółowe badania były przy okazji słabego przybierania na wadze, ale były i też nie musiałam prosić o skierowania. W pierwszym usg brzucha wyszły jakieś nieprawidłowości w budowie nerek i pani doktor sama pamietała, że ok. roku mamy powtórzyć badanie.
Jedyne zastrzeżenie do opieki medycznej jakie mam, to takie, że lekarze pediatrzy twierdzili, że to że Weronice oczko "ucieka" to na pewno fizjologiczne (choć ja mam dużą wadę wzroku i moim zdaniem jest to wskazaniem do badania). Teraz czekamy na prywatną wizytę żeby przeprowadzić badania, bo państwowo zaproponowali nam termin na czerwiec...