Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
100 Stron V  « poprzednia 96 97 98 99 100 następna  

*** GRUDZIEŃ 2010 *** część VII

, 2 lata temu w naszych oczach dwoiły się kreski :)
> , 2 lata temu w naszych oczach dwoiły się kreski :)
niunia23
nie, 28 paź 2012 - 15:16
o do prezentow to my oczywiscie duplo icon_biggrin.gif kilka zestawow fajnych nam brakuje dla dziewczyn jeszcze icon_razz.gif

a pozniej na swieta to posciele , piżamy i reczniki z MLP bo generalnie jest szał icon_smile.gif u jedne i u drugiej córki icon_razz.gif
a no i barbe oczywiscie w kazdej postaci wywoluja tez taki szał ........

Ten post edytował niunia23 nie, 28 paź 2012 - 15:20
niunia23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,731
Dołączył: wto, 03 kwi 07 - 15:09
Skąd: 3miasto :)
Nr użytkownika: 12,637




post nie, 28 paź 2012 - 15:16
Post #1941

o do prezentow to my oczywiscie duplo icon_biggrin.gif kilka zestawow fajnych nam brakuje dla dziewczyn jeszcze icon_razz.gif

a pozniej na swieta to posciele , piżamy i reczniki z MLP bo generalnie jest szał icon_smile.gif u jedne i u drugiej córki icon_razz.gif
a no i barbe oczywiscie w kazdej postaci wywoluja tez taki szał ........

--------------------
Moje
25.08.2012 - podpisałam cyrograf :D


[*]
angielk
nie, 28 paź 2012 - 15:25
LillAnn przytulam Cie mocno i sił życzę do walki o leprze jutro.
Nie wiem co się stało, ale odwagi kobieto!!! zebyś dała wziąć sprawę w swoje ręce przytul.gif




U nas śniegu zero! piękne słońce i lekki chłodek.
Pierwsze cmentarne przymiarki dziś zrobiliśmy... ehhh nie lubię tego tłoku na cmentarzach.


Mummy byłam w reservd bo upatrzyłam sobie tam dwie kurtki na ich stronie internetowej, ale nie było ich wcale ;/
pojedziemy w tygodniu do innego centrum handlowego dalej szukać.



Ja o urodzinach Luski juz myślę bo to dokładnie za miesiąc 37.gif
wszyscy pytają co kupić więc muszę się wykazać kreatywnością na każdą kieszeń

DAWAC POMYSŁY JAKIE MACIE!!!!! icon_smile.gif

ja jak na razie na listę marzeń wpisałam:
- magnesy na lodówkę (to super zabawa u nas i ciągle się gubią)
- zestawy naklejek
- Lego duplo, playmobyl .1.2.3.
- zabawki little peeople z fisher pricea (mamy tą kolejkę i jest hitem https://www.e-commerce.pl/Fisher-Price-Litt...ciag,37654.html)
- namiot taki do zabawy w pokoju (coś w tym stylu https://allegro.pl/namiot-dla-dzieci-domek-...2715689870.html


Vabien, przypomniało mi się że miałam ci podesłać linka do kolorowanek w których naklejki są wielokrotnego użytku.
To są takie kwadratowe książeczki z serii AKADEMIA MALUCHA https://www.poczytaj.pl/220360
my kupujemy zazwyczaj w tesco lub empiku, mają sporo różnych rodzajów.
aaa i jeszcze te https://www.profit24.pl/wydawnictwo/Yoyo+Bo...B+KOLORUJ%C4%98

Ostatnio kupiłam Lusi pusty zeszyt taki specjalny ze śliskimi kartkami i dowolne naklejki do tego. Zabawa na sto dwa icon_smile.gif


angielk


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,011
Dołączył: śro, 28 sty 09 - 00:22
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 25,058

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 15:25
Post #1942

LillAnn przytulam Cie mocno i sił życzę do walki o leprze jutro.
Nie wiem co się stało, ale odwagi kobieto!!! zebyś dała wziąć sprawę w swoje ręce przytul.gif




U nas śniegu zero! piękne słońce i lekki chłodek.
Pierwsze cmentarne przymiarki dziś zrobiliśmy... ehhh nie lubię tego tłoku na cmentarzach.


Mummy byłam w reservd bo upatrzyłam sobie tam dwie kurtki na ich stronie internetowej, ale nie było ich wcale ;/
pojedziemy w tygodniu do innego centrum handlowego dalej szukać.



Ja o urodzinach Luski juz myślę bo to dokładnie za miesiąc 37.gif
wszyscy pytają co kupić więc muszę się wykazać kreatywnością na każdą kieszeń

DAWAC POMYSŁY JAKIE MACIE!!!!! icon_smile.gif

ja jak na razie na listę marzeń wpisałam:
- magnesy na lodówkę (to super zabawa u nas i ciągle się gubią)
- zestawy naklejek
- Lego duplo, playmobyl .1.2.3.
- zabawki little peeople z fisher pricea (mamy tą kolejkę i jest hitem https://www.e-commerce.pl/Fisher-Price-Litt...ciag,37654.html)
- namiot taki do zabawy w pokoju (coś w tym stylu https://allegro.pl/namiot-dla-dzieci-domek-...2715689870.html


Vabien, przypomniało mi się że miałam ci podesłać linka do kolorowanek w których naklejki są wielokrotnego użytku.
To są takie kwadratowe książeczki z serii AKADEMIA MALUCHA https://www.poczytaj.pl/220360
my kupujemy zazwyczaj w tesco lub empiku, mają sporo różnych rodzajów.
aaa i jeszcze te https://www.profit24.pl/wydawnictwo/Yoyo+Bo...B+KOLORUJ%C4%98

Ostatnio kupiłam Lusi pusty zeszyt taki specjalny ze śliskimi kartkami i dowolne naklejki do tego. Zabawa na sto dwa icon_smile.gif




--------------------


moje Aniołki [*] 24.08.2009 i 12.10.2009 (Tosia)


szydełkowy BLOG
_Mała_Mi_
nie, 28 paź 2012 - 15:27
a

Ten post edytował mry sob, 22 lut 2014 - 22:49
_Mała_Mi_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,989
Dołączył: pon, 12 lip 10 - 09:19
Skąd: Muminkowa Dolina
Nr użytkownika: 33,662




post nie, 28 paź 2012 - 15:27
Post #1943

a
vabien23
nie, 28 paź 2012 - 15:30
Mry ja tez jestem pod Twoim wrazeniem, trzeba miec naprawde sily aby wyjsc na prosta .

Co do prezentow, to mnie sie juz tez rodzinka pyta i ja napewno chce do Kamilki wozek i lalke, babcia chce kupic rowerek taki wieskszy na 3 kolach, no i jeszcze myslalam o takiej mini-kuchni https://allegro.pl/listing.php/search?strin...;category=11818
poza tym troche mysle o tych klockach lego-duplo ale nei wiem czy to nie za wczesnie, no i potem wiem ze sie beda po calym domu poniewieraly ;p. Poza tym sama nie wiem, jakies ksiazeczki zawsze mile wiidziane ale to juz wszyscy u nas wiedza icon_smile.gif. Musze posiedziec troche na allegro i zobaczyc co w ogole jest w ofercie. Sanki mamy juz bo w zeszlym roku dostala Kamcia pod choinke tyko ze jezdzic w nich nie chciala, mam nadzieje ze e w tym roku bedzie lepiej bo Quinny za bardzo w sniegu sie nie da jezdzic wiec nie wiem jak to bedzie :/

MUMMY,ANNA hehe obiad byl ale juz sie zmyl. Ja zawsze w niedziele robe na dwa dni wiec jutro mam wolne icon_smile.gif. A na obiadek oczywiscie zapraszam icon_smile.gif

Dzisiaj jedziemy do moich dziadkow na ciacho bo maja 56 lat po weselu icon_smile.gif
vabien23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,940
Dołączył: pon, 11 sty 10 - 18:45
Nr użytkownika: 31,034

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 15:30
Post #1944

Mry ja tez jestem pod Twoim wrazeniem, trzeba miec naprawde sily aby wyjsc na prosta .

Co do prezentow, to mnie sie juz tez rodzinka pyta i ja napewno chce do Kamilki wozek i lalke, babcia chce kupic rowerek taki wieskszy na 3 kolach, no i jeszcze myslalam o takiej mini-kuchni https://allegro.pl/listing.php/search?strin...;category=11818
poza tym troche mysle o tych klockach lego-duplo ale nei wiem czy to nie za wczesnie, no i potem wiem ze sie beda po calym domu poniewieraly ;p. Poza tym sama nie wiem, jakies ksiazeczki zawsze mile wiidziane ale to juz wszyscy u nas wiedza icon_smile.gif. Musze posiedziec troche na allegro i zobaczyc co w ogole jest w ofercie. Sanki mamy juz bo w zeszlym roku dostala Kamcia pod choinke tyko ze jezdzic w nich nie chciala, mam nadzieje ze e w tym roku bedzie lepiej bo Quinny za bardzo w sniegu sie nie da jezdzic wiec nie wiem jak to bedzie :/

MUMMY,ANNA hehe obiad byl ale juz sie zmyl. Ja zawsze w niedziele robe na dwa dni wiec jutro mam wolne icon_smile.gif. A na obiadek oczywiscie zapraszam icon_smile.gif

Dzisiaj jedziemy do moich dziadkow na ciacho bo maja 56 lat po weselu icon_smile.gif

--------------------





<li>
Mummy
nie, 28 paź 2012 - 15:33
POMOCY!!!

Macie jakieś przepisy na zupki dla dzieciaków?? Bo tesciowa mnie męczy, żebym gotowała Olkowi obiady, bo ona już nie może patrzeć na te słoiki... Kurcze boję się dać dziecku coś mojego wykonania choć G. jeszcze nie otrułam icon_biggrin.gif
Mummy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 971
Dołączył: pon, 22 lis 10 - 18:13
Nr użytkownika: 34,995

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 15:33
Post #1945

POMOCY!!!

Macie jakieś przepisy na zupki dla dzieciaków?? Bo tesciowa mnie męczy, żebym gotowała Olkowi obiady, bo ona już nie może patrzeć na te słoiki... Kurcze boję się dać dziecku coś mojego wykonania choć G. jeszcze nie otrułam icon_biggrin.gif

--------------------


_Mała_Mi_
nie, 28 paź 2012 - 15:36
a

Ten post edytował mry sob, 22 lut 2014 - 22:49
_Mała_Mi_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,989
Dołączył: pon, 12 lip 10 - 09:19
Skąd: Muminkowa Dolina
Nr użytkownika: 33,662




post nie, 28 paź 2012 - 15:36
Post #1946

a
4kasiula
nie, 28 paź 2012 - 15:41
CYTAT(mry @ Sun, 28 Oct 2012 - 15:27) *
co to jest MLP???!?!?! icon_smile.gif


o to samo chciałam zapytać icon_smile.gif

vabien my myślimy o takiej kuchni właśnie dla Oliwii.

Magnesy u nas też hit, ale pełno ich mamy, ostatnio w jakimś markecie kupiłam Oli po 5 zł plastikowe literki i cyferki.

Więc u nas póki co do kupienia sanki i kuchnia, myślę też o tych klockach lego duplo, ale ceny są kosmiczne za kilka klocków w zestawie icon_smile.gif choć Oliwka fajnie się nimi bawiła jak na kulkach byłyśmy, mają tam zestawy do zabawy na miejscu i można również jakiś zestaw wypożyczyć. No nic muszę jeszcze pomyśleć, póki co rodzinka o nic nie pyta więc kuchnię i sanki dostanie od nas icon_smile.gif

Ten post edytował 4kasiula nie, 28 paź 2012 - 15:46
4kasiula


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,821
Dołączył: wto, 03 sie 10 - 19:07
Nr użytkownika: 33,895

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 15:41
Post #1947

CYTAT(mry @ Sun, 28 Oct 2012 - 15:27) *
co to jest MLP???!?!?! icon_smile.gif


o to samo chciałam zapytać icon_smile.gif

vabien my myślimy o takiej kuchni właśnie dla Oliwii.

Magnesy u nas też hit, ale pełno ich mamy, ostatnio w jakimś markecie kupiłam Oli po 5 zł plastikowe literki i cyferki.

Więc u nas póki co do kupienia sanki i kuchnia, myślę też o tych klockach lego duplo, ale ceny są kosmiczne za kilka klocków w zestawie icon_smile.gif choć Oliwka fajnie się nimi bawiła jak na kulkach byłyśmy, mają tam zestawy do zabawy na miejscu i można również jakiś zestaw wypożyczyć. No nic muszę jeszcze pomyśleć, póki co rodzinka o nic nie pyta więc kuchnię i sanki dostanie od nas icon_smile.gif

--------------------
O 2010
A 2014
vabien23
nie, 28 paź 2012 - 15:43
WOW zanim napisalam posta powstalo 7 nowych hehe super !! noi widze ze o Duplo nie tylko ja mysle icon_smile.gif
ANGIELK potem sobie obadam ksiazeczki. Dzieki
NIUNIA , wlasnie co to jest MLP?
Kurcze u was juz lalki barbi ida w ruch? hmm u mnie by sie konczylo na zjadanych wlosach ;/

MUMMY wy zbankrutujecie na zupkach !! ja kupilam Kamili zapas jak jechalismy nad morze i zaplacilam 200 zl a to tylko bylo na tydzien (2xobiadek, 1xdeserek) bo grysik robilam sama i danio to wiadomo- kupowalam tam.
Ja generalnie wrzucam z warzyw to co mam plus miesko (golabek , kurak, krolik, cielecina, wieprzowina-to rzadko) no i gotuje. Dodaje tez lisc laurowy i ziele angielskie, czasami ziola prowansalskie . Generalie gotuje na 4-5 porcji wiec co drugi dzien. Raz robie zupke z przewaga kalafioru, raz ogorkowa, raz pomidorowke, a raz w tygodniu lane jajko. Generalnie tez u mnie troche montonnie ale jakos zjada, czasami nawet super. Od czasu do czasu kupuje sloiczek ale tylko rybke bo nie umeim dobrze z ryba gotowac. No jakb y Kamila lepiej gryzla to bym jej tez dawala to co my jemy bo czesto robie spagetti (tez je ale malutko) troche kluski dzisiaj zjadla, No a jak Oleq gryzie to czemu mu nie dajesz tego co wy jecie?
vabien23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,940
Dołączył: pon, 11 sty 10 - 18:45
Nr użytkownika: 31,034

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 15:43
Post #1948

WOW zanim napisalam posta powstalo 7 nowych hehe super !! noi widze ze o Duplo nie tylko ja mysle icon_smile.gif
ANGIELK potem sobie obadam ksiazeczki. Dzieki
NIUNIA , wlasnie co to jest MLP?
Kurcze u was juz lalki barbi ida w ruch? hmm u mnie by sie konczylo na zjadanych wlosach ;/

MUMMY wy zbankrutujecie na zupkach !! ja kupilam Kamili zapas jak jechalismy nad morze i zaplacilam 200 zl a to tylko bylo na tydzien (2xobiadek, 1xdeserek) bo grysik robilam sama i danio to wiadomo- kupowalam tam.
Ja generalnie wrzucam z warzyw to co mam plus miesko (golabek , kurak, krolik, cielecina, wieprzowina-to rzadko) no i gotuje. Dodaje tez lisc laurowy i ziele angielskie, czasami ziola prowansalskie . Generalie gotuje na 4-5 porcji wiec co drugi dzien. Raz robie zupke z przewaga kalafioru, raz ogorkowa, raz pomidorowke, a raz w tygodniu lane jajko. Generalnie tez u mnie troche montonnie ale jakos zjada, czasami nawet super. Od czasu do czasu kupuje sloiczek ale tylko rybke bo nie umeim dobrze z ryba gotowac. No jakb y Kamila lepiej gryzla to bym jej tez dawala to co my jemy bo czesto robie spagetti (tez je ale malutko) troche kluski dzisiaj zjadla, No a jak Oleq gryzie to czemu mu nie dajesz tego co wy jecie?

--------------------





<li>
4kasiula
nie, 28 paź 2012 - 15:44
CYTAT(Mummy @ Sun, 28 Oct 2012 - 15:33) *
POMOCY!!!

Macie jakieś przepisy na zupki dla dzieciaków?? Bo tesciowa mnie męczy, żebym gotowała Olkowi obiady, bo ona już nie może patrzeć na te słoiki... Kurcze boję się dać dziecku coś mojego wykonania choć G. jeszcze nie otrułam icon_biggrin.gif


To Olek jeszcze na słoiczkach???? icon_smile.gif ja robię Oliwii zupy tak samo jak nam, widelcem tylko ugniatam warzywa i mięsko.
4kasiula


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,821
Dołączył: wto, 03 sie 10 - 19:07
Nr użytkownika: 33,895

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 15:44
Post #1949

CYTAT(Mummy @ Sun, 28 Oct 2012 - 15:33) *
POMOCY!!!

Macie jakieś przepisy na zupki dla dzieciaków?? Bo tesciowa mnie męczy, żebym gotowała Olkowi obiady, bo ona już nie może patrzeć na te słoiki... Kurcze boję się dać dziecku coś mojego wykonania choć G. jeszcze nie otrułam icon_biggrin.gif


To Olek jeszcze na słoiczkach???? icon_smile.gif ja robię Oliwii zupy tak samo jak nam, widelcem tylko ugniatam warzywa i mięsko.


--------------------
O 2010
A 2014
vabien23
nie, 28 paź 2012 - 15:47
dziewczyny o jakich Wy magnesach mowicie?
u mnie lodowka zabudowana wiec lipa ale kaloryferow mamy troche ;p
vabien23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,940
Dołączył: pon, 11 sty 10 - 18:45
Nr użytkownika: 31,034

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 15:47
Post #1950

dziewczyny o jakich Wy magnesach mowicie?
u mnie lodowka zabudowana wiec lipa ale kaloryferow mamy troche ;p

--------------------





<li>
4kasiula
nie, 28 paź 2012 - 15:50
CYTAT(vabien23 @ Sun, 28 Oct 2012 - 15:47) *
dziewczyny o jakich Wy magnesach mowicie?
u mnie lodowka zabudowana wiec lipa ale kaloryferow mamy troche ;p


vabien o kolorowych magnesach, kiedyś dawali w Danonkach ( ale my nie jadamy ) Oli ma trochę takich z modeliny robionych zwierzątek, plastikowe wspomniane wcześniej literki i cyferki, i inne icon_smile.gif Oliwia zbiera je do jednego pudełeczka, następnie przykleja na lodówkę i znowu zdejmuje, bądź rozrzuca po pokoju 29.gif
4kasiula


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,821
Dołączył: wto, 03 sie 10 - 19:07
Nr użytkownika: 33,895

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 15:50
Post #1951

CYTAT(vabien23 @ Sun, 28 Oct 2012 - 15:47) *
dziewczyny o jakich Wy magnesach mowicie?
u mnie lodowka zabudowana wiec lipa ale kaloryferow mamy troche ;p


vabien o kolorowych magnesach, kiedyś dawali w Danonkach ( ale my nie jadamy ) Oli ma trochę takich z modeliny robionych zwierzątek, plastikowe wspomniane wcześniej literki i cyferki, i inne icon_smile.gif Oliwia zbiera je do jednego pudełeczka, następnie przykleja na lodówkę i znowu zdejmuje, bądź rozrzuca po pokoju 29.gif

--------------------
O 2010
A 2014
komunikacja
nie, 28 paź 2012 - 16:18
CYTAT(mry @ Sun, 28 Oct 2012 - 15:45) *
Kurcze LillAnn... nie wiem o co chodzi, mogę sie domyślać. Powiem Ci tak... My babki jesteśmy dużo silniejsze niż myślimy. Żaden facet nie jest potrzebny. Grunt, żeby mieć dobrych ludzi dookoła siebie. A Ty masz. Nas. Wiem bo sama to odczułam i dawałyście mi mnóstwo siły. Pisałam tu wiele o swoich problemach. Miałam się gdzie wygadać i dostawałam kopniaki w 4 litery jak za bardzo się rozczulałam. Samej też się da żyć. Mi osobiście jest tak lepiej, dużo lepiej. Nawet nie wiedziałam że tak można icon_smile.gif Moje życie nabrało kolorów, chociaż myślałam, że to koniec świata, byłam pewna, że będę żałować. Niczego nie żałuję. Ten spokój który w sonie mam teraz jest bezcenny!!! Wszystko się ułoży! Zobaczysz. A jeśli to nie kwestia chłopa, choć tak wynika z kontekstu... to też się poukłada. Tak dziecko i Ty jesteście najważniejsze! Nie patrz na to co ludzie powiedzą, co mogą myśleć, to najgorszy błąd na świecie. Nie patrz też na to co kto będzie czuł. Liczysz się Ty i Miki. Tylko WY!!!! i zawsze myśl o tym w jakich warunkach dziecko się wychowuje. To dla niego bardzo ważny okres i potrzebuje teraz spokoju i dużego uczucia. Na pewnoi nie znerwicowanej Matki. Jak za dłzugo będzie siedział w nerwach na bank się na nim odbije, tym bardziej, że już miałaś z nim problemy tego typu. A jak się na nim odbije, to pamiętaj, że przysporzy to trudności w wychowaniu, a także jego funcjonowanie w późniejszym życiu może być narażano na porażki. Myśl o nim, o tym, że onj potrzebuje teraz Twojej miłości. Wierzę, że się wszystko poukłada!!!

Generalnie to czeka mnie to samo co Ty....
Z tą tylko różnicą,ze ja nie mam mieszkania bo jestem u niego...ja nie mam pracy...i nie mam z kim zostawić dziecka nawet żeby tej pracy poszukać a jak bym znalazła to nie mam co zrobić z dzieckiem...Zapisy do żłobka dopiero w styczniu wiec jestem trochę w kropce...
Znalazłam przyczynę zachowań Mikusia,moich stresów,krzyków i nerwicy...
Nie będę opisywać dokładnie,ale powiem tylko,ze tak się nie da żyć...w ciągłym poniżaniu,ubliżaniu,wyzywaniu,przeklinaniu...
Ja dużo zniosę,ale nigdy nie zgodzę się na mówienie do mnie "rusz piz.dę" albo "o .uj ci chodzi?"
Nie zniosę wiecej jak mówi się do mnie "zamknij się"..."jesteś pop..r..lona" czy zaczynanie zdania od słowa Qrwa!!!
Rozmowy,prośby,płacze nic nie dają,tłumaczenia,ze dziecko się tego uczy,ze to wysłuchuje,że będzie kiedyś tak do mnie mówić nic nie dają...
Wszelkie argumenty nie działąją...moje sprzeciwy,kategoryczne zakazy odzywania się tak do mnie są zwyczajnie olewane...
Nie chcę aby Mikuś się wychowywał w takich warunkach...aby widział,ze ojciec kompletnie nie szanuje matki a wręcz traktuje ją jak zło konieczne...
Dużo tego i od bardzo dawna...z małymi przebłyskami i dobrymi momentami...
Teraz przyjdzie czas,że ja sama zacznę się szanować....
komunikacja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,356
Dołączył: pią, 12 mar 10 - 14:38
Skąd: Wr.
Nr użytkownika: 32,101




post nie, 28 paź 2012 - 16:18
Post #1952

CYTAT(mry @ Sun, 28 Oct 2012 - 15:45) *
Kurcze LillAnn... nie wiem o co chodzi, mogę sie domyślać. Powiem Ci tak... My babki jesteśmy dużo silniejsze niż myślimy. Żaden facet nie jest potrzebny. Grunt, żeby mieć dobrych ludzi dookoła siebie. A Ty masz. Nas. Wiem bo sama to odczułam i dawałyście mi mnóstwo siły. Pisałam tu wiele o swoich problemach. Miałam się gdzie wygadać i dostawałam kopniaki w 4 litery jak za bardzo się rozczulałam. Samej też się da żyć. Mi osobiście jest tak lepiej, dużo lepiej. Nawet nie wiedziałam że tak można icon_smile.gif Moje życie nabrało kolorów, chociaż myślałam, że to koniec świata, byłam pewna, że będę żałować. Niczego nie żałuję. Ten spokój który w sonie mam teraz jest bezcenny!!! Wszystko się ułoży! Zobaczysz. A jeśli to nie kwestia chłopa, choć tak wynika z kontekstu... to też się poukłada. Tak dziecko i Ty jesteście najważniejsze! Nie patrz na to co ludzie powiedzą, co mogą myśleć, to najgorszy błąd na świecie. Nie patrz też na to co kto będzie czuł. Liczysz się Ty i Miki. Tylko WY!!!! i zawsze myśl o tym w jakich warunkach dziecko się wychowuje. To dla niego bardzo ważny okres i potrzebuje teraz spokoju i dużego uczucia. Na pewnoi nie znerwicowanej Matki. Jak za dłzugo będzie siedział w nerwach na bank się na nim odbije, tym bardziej, że już miałaś z nim problemy tego typu. A jak się na nim odbije, to pamiętaj, że przysporzy to trudności w wychowaniu, a także jego funcjonowanie w późniejszym życiu może być narażano na porażki. Myśl o nim, o tym, że onj potrzebuje teraz Twojej miłości. Wierzę, że się wszystko poukłada!!!

Generalnie to czeka mnie to samo co Ty....
Z tą tylko różnicą,ze ja nie mam mieszkania bo jestem u niego...ja nie mam pracy...i nie mam z kim zostawić dziecka nawet żeby tej pracy poszukać a jak bym znalazła to nie mam co zrobić z dzieckiem...Zapisy do żłobka dopiero w styczniu wiec jestem trochę w kropce...
Znalazłam przyczynę zachowań Mikusia,moich stresów,krzyków i nerwicy...
Nie będę opisywać dokładnie,ale powiem tylko,ze tak się nie da żyć...w ciągłym poniżaniu,ubliżaniu,wyzywaniu,przeklinaniu...
Ja dużo zniosę,ale nigdy nie zgodzę się na mówienie do mnie "rusz piz.dę" albo "o .uj ci chodzi?"
Nie zniosę wiecej jak mówi się do mnie "zamknij się"..."jesteś pop..r..lona" czy zaczynanie zdania od słowa Qrwa!!!
Rozmowy,prośby,płacze nic nie dają,tłumaczenia,ze dziecko się tego uczy,ze to wysłuchuje,że będzie kiedyś tak do mnie mówić nic nie dają...
Wszelkie argumenty nie działąją...moje sprzeciwy,kategoryczne zakazy odzywania się tak do mnie są zwyczajnie olewane...
Nie chcę aby Mikuś się wychowywał w takich warunkach...aby widział,ze ojciec kompletnie nie szanuje matki a wręcz traktuje ją jak zło konieczne...
Dużo tego i od bardzo dawna...z małymi przebłyskami i dobrymi momentami...
Teraz przyjdzie czas,że ja sama zacznę się szanować....

--------------------
"Najwieksze szczescie dla ojca i matki,
Nad dobra ziemskie,rozkosze,dostatki.
To ich krew-zycie,to ich wlasne dziecie,
Co im nad wszystko drozsze jest na swiecie."


moja dieta

vabien23
nie, 28 paź 2012 - 16:35
ANGIELK przypomnialo mi sie ze wczoraj czy przedwczoraj w telewizji sniadaniowej byl poruszony temat kurtek zimowych dla dzieci. Byla tam dziewczynka w takiej kurteczce https://www.51015kids.eu/dziewczynka-2-7-la...y-3a2303?c=2661
wygladala bosko!!! powiem ci ze jakbym nie miala niczego dla Kamci to bym jej ja kupila. Troche drogo , ale moze akurat ci sie spodoba. Na tej dziewczynce te kolorki byly zywsze. Jakosc pewnie dobra bo to 5-10-15 i do karnacji Luski bylaby super.
vabien23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,940
Dołączył: pon, 11 sty 10 - 18:45
Nr użytkownika: 31,034

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 16:35
Post #1953

ANGIELK przypomnialo mi sie ze wczoraj czy przedwczoraj w telewizji sniadaniowej byl poruszony temat kurtek zimowych dla dzieci. Byla tam dziewczynka w takiej kurteczce https://www.51015kids.eu/dziewczynka-2-7-la...y-3a2303?c=2661
wygladala bosko!!! powiem ci ze jakbym nie miala niczego dla Kamci to bym jej ja kupila. Troche drogo , ale moze akurat ci sie spodoba. Na tej dziewczynce te kolorki byly zywsze. Jakosc pewnie dobra bo to 5-10-15 i do karnacji Luski bylaby super.

--------------------





<li>
vabien23
nie, 28 paź 2012 - 16:41
CYTAT(LillAnn1 @ Sun, 28 Oct 2012 - 16:18) *
Generalnie to czeka mnie to samo co Ty....
Z tą tylko różnicą,ze ja nie mam mieszkania bo jestem u niego...ja nie mam pracy...i nie mam z kim zostawić dziecka nawet żeby tej pracy poszukać a jak bym znalazła to nie mam co zrobić z dzieckiem...Zapisy do żłobka dopiero w styczniu wiec jestem trochę w kropce...
Znalazłam przyczynę zachowań Mikusia,moich stresów,krzyków i nerwicy...
Nie będę opisywać dokładnie,ale powiem tylko,ze tak się nie da żyć...w ciągłym poniżaniu,ubliżaniu,wyzywaniu,przeklinaniu...
Ja dużo zniosę,ale nigdy nie zgodzę się na mówienie do mnie "rusz piz.dę" albo "o .uj ci chodzi?"
Nie zniosę wiecej jak mówi się do mnie "zamknij się"..."jesteś pop..r..lona" czy zaczynanie zdania od słowa Qrwa!!!
Rozmowy,prośby,płacze nic nie dają,tłumaczenia,ze dziecko się tego uczy,ze to wysłuchuje,że będzie kiedyś tak do mnie mówić nic nie dają...
Wszelkie argumenty nie działąją...moje sprzeciwy,kategoryczne zakazy odzywania się tak do mnie są zwyczajnie olewane...
Nie chcę aby Mikuś się wychowywał w takich warunkach...aby widział,ze ojciec kompletnie nie szanuje matki a wręcz traktuje ją jak zło konieczne...
Dużo tego i od bardzo dawna...z małymi przebłyskami i dobrymi momentami...
Teraz przyjdzie czas,że ja sama zacznę się szanować....

Lillann skoro napisalas to tutaj to ja z mojej strony wspolczuje. Szczerze. Nie chce radzic bo nie weim co ja bym zrobila w twojej sytuacji. Ja czesto sie wkurzam na moja tesciowa, tylko ze ja biore wtedy auto i jade do moich rodzicow 5 km dalej. Niby sytuacje nie do porownania ale chce pokazac ze Cie rozumiem, bo ja z glupota uciekam do rodzicow a Ty jestes tam sama i to chyba najgorsze ze wszystkich masz daleko. Bo to ze MUSISZ cos zrobic to jest pewne, bo jezeli nic nie zrbisz to pytanie co bedzie za rok, trzy, piec... pozabijacie sie? Tobie kochana lata uciekaja, kobieta im starsza tym ma gorrzej, facet to co innego (tak mysle).
Chyba powinnas porozmawiac o tym ze swoja mama i na jakis czas zatrzymac sie u niej - o ile jest taka mozliwosc, ale jezeli naprawde cie kocha to nie opwinno byc problemu.
vabien23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,940
Dołączył: pon, 11 sty 10 - 18:45
Nr użytkownika: 31,034

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 16:41
Post #1954

CYTAT(LillAnn1 @ Sun, 28 Oct 2012 - 16:18) *
Generalnie to czeka mnie to samo co Ty....
Z tą tylko różnicą,ze ja nie mam mieszkania bo jestem u niego...ja nie mam pracy...i nie mam z kim zostawić dziecka nawet żeby tej pracy poszukać a jak bym znalazła to nie mam co zrobić z dzieckiem...Zapisy do żłobka dopiero w styczniu wiec jestem trochę w kropce...
Znalazłam przyczynę zachowań Mikusia,moich stresów,krzyków i nerwicy...
Nie będę opisywać dokładnie,ale powiem tylko,ze tak się nie da żyć...w ciągłym poniżaniu,ubliżaniu,wyzywaniu,przeklinaniu...
Ja dużo zniosę,ale nigdy nie zgodzę się na mówienie do mnie "rusz piz.dę" albo "o .uj ci chodzi?"
Nie zniosę wiecej jak mówi się do mnie "zamknij się"..."jesteś pop..r..lona" czy zaczynanie zdania od słowa Qrwa!!!
Rozmowy,prośby,płacze nic nie dają,tłumaczenia,ze dziecko się tego uczy,ze to wysłuchuje,że będzie kiedyś tak do mnie mówić nic nie dają...
Wszelkie argumenty nie działąją...moje sprzeciwy,kategoryczne zakazy odzywania się tak do mnie są zwyczajnie olewane...
Nie chcę aby Mikuś się wychowywał w takich warunkach...aby widział,ze ojciec kompletnie nie szanuje matki a wręcz traktuje ją jak zło konieczne...
Dużo tego i od bardzo dawna...z małymi przebłyskami i dobrymi momentami...
Teraz przyjdzie czas,że ja sama zacznę się szanować....

Lillann skoro napisalas to tutaj to ja z mojej strony wspolczuje. Szczerze. Nie chce radzic bo nie weim co ja bym zrobila w twojej sytuacji. Ja czesto sie wkurzam na moja tesciowa, tylko ze ja biore wtedy auto i jade do moich rodzicow 5 km dalej. Niby sytuacje nie do porownania ale chce pokazac ze Cie rozumiem, bo ja z glupota uciekam do rodzicow a Ty jestes tam sama i to chyba najgorsze ze wszystkich masz daleko. Bo to ze MUSISZ cos zrobic to jest pewne, bo jezeli nic nie zrbisz to pytanie co bedzie za rok, trzy, piec... pozabijacie sie? Tobie kochana lata uciekaja, kobieta im starsza tym ma gorrzej, facet to co innego (tak mysle).
Chyba powinnas porozmawiac o tym ze swoja mama i na jakis czas zatrzymac sie u niej - o ile jest taka mozliwosc, ale jezeli naprawde cie kocha to nie opwinno byc problemu.

--------------------





<li>
angielk
nie, 28 paź 2012 - 16:49
Mry kciukasy trzymam no i czekam na relację. Baw sie dobrze!! 06.gif
kto zostaje z Helenką??

Mummy zszokowałaś mnie że Olek tylko na słoikach icon_eek.gif tym bardziej że moje dziecko takiego jedzenia nie tknie, wiec u mnie nie ma alternatywy. A jak Wy jecie to on nie chce tego co macie na talerzach??
U nas Lusia je wszystko to co my, nie gotuję dla niej osobno, no chyba że mamy coś naprawdę nie dla dzieci, albo coś czego Luska nie ruszy.
Kroję w drobne kawałki, młoda dostaje widelec do ręki i zjada. Raz mniej raz więcej, zazwyczaj mięso, warzyw wcale... ale to u nas już tak jest 29.gif

LillAnn przytul.gif
a tak tylko zapytam czy tak było tez przed tym zanim zaszłaś w ciszę??


Anna Madzia super icon_biggrin.gif udało mi się oglądnac fimik. Śliczna ma piżamkę, strasznie mi szkoda że moje dziecko nie chce już w takich pajacach spać icon_sad.gif




co do włosków to u nas jak wiecie na MOCNO krótko nadal, ale już raz udało mi się w zabawie wpiąć spinki i palmę na głowie zrobić 29.gif
Muszę ściągnąć zdjęcia z telefonu to wam pokażę

edit.
vabien kurtka śliczna icon_smile.gif
nie widziałam takiej w 5.10.15
ceny oni maja faktycznie wysokie, wlasciwie z tych które wczoraj odwiedziliśmy to ten sklep miał najdroższe kurtki. Większosć w okolicach 230 zł ;/

Ten post edytował angielk nie, 28 paź 2012 - 16:53
angielk


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,011
Dołączył: śro, 28 sty 09 - 00:22
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 25,058

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 16:49
Post #1955

Mry kciukasy trzymam no i czekam na relację. Baw sie dobrze!! 06.gif
kto zostaje z Helenką??

Mummy zszokowałaś mnie że Olek tylko na słoikach icon_eek.gif tym bardziej że moje dziecko takiego jedzenia nie tknie, wiec u mnie nie ma alternatywy. A jak Wy jecie to on nie chce tego co macie na talerzach??
U nas Lusia je wszystko to co my, nie gotuję dla niej osobno, no chyba że mamy coś naprawdę nie dla dzieci, albo coś czego Luska nie ruszy.
Kroję w drobne kawałki, młoda dostaje widelec do ręki i zjada. Raz mniej raz więcej, zazwyczaj mięso, warzyw wcale... ale to u nas już tak jest 29.gif

LillAnn przytul.gif
a tak tylko zapytam czy tak było tez przed tym zanim zaszłaś w ciszę??


Anna Madzia super icon_biggrin.gif udało mi się oglądnac fimik. Śliczna ma piżamkę, strasznie mi szkoda że moje dziecko nie chce już w takich pajacach spać icon_sad.gif




co do włosków to u nas jak wiecie na MOCNO krótko nadal, ale już raz udało mi się w zabawie wpiąć spinki i palmę na głowie zrobić 29.gif
Muszę ściągnąć zdjęcia z telefonu to wam pokażę

edit.
vabien kurtka śliczna icon_smile.gif
nie widziałam takiej w 5.10.15
ceny oni maja faktycznie wysokie, wlasciwie z tych które wczoraj odwiedziliśmy to ten sklep miał najdroższe kurtki. Większosć w okolicach 230 zł ;/

--------------------


moje Aniołki [*] 24.08.2009 i 12.10.2009 (Tosia)


szydełkowy BLOG
niunia23
nie, 28 paź 2012 - 16:50
MLP - MY LITTLE PONNY icon_biggrin.gif
niunia23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,731
Dołączył: wto, 03 kwi 07 - 15:09
Skąd: 3miasto :)
Nr użytkownika: 12,637




post nie, 28 paź 2012 - 16:50
Post #1956

MLP - MY LITTLE PONNY icon_biggrin.gif

--------------------
Moje
25.08.2012 - podpisałam cyrograf :D


[*]
Magnezja
nie, 28 paź 2012 - 17:12
CYTAT(LillAnn1 @ Sun, 28 Oct 2012 - 14:18) *
Teraz przyjdzie czas,że ja sama zacznę się szanować....

I masz jak w banku, że my Ci w tym pomożemy. Nawet ja, choć pewnie jestem na szarym końcu listy osób, do których zwróciłabyś się po pomocną dłoń.

Dziewczyny, wy szalejecie z tymi postami. Jeden wieczór i tyle nowych wpisów?? icon_smile.gif
Ja oczywiście wykrakałam te kable. Od ok 3 w nocy nie mieliśmy prądu. włączyli dopiero o 14. U mnie brak prądu to brak ciepłej wody i przede wszystkim ogrzewania 21.gif Tak mi się dom wyziębił, że niech to szlak. Jedyny pozytyw to taki, że wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy kupić małemu buty na śnieg. W domu to i tak za zimno było, żeby siedzieć. no i pogoda nas jakby zmusiła do tego, bo przecież w taki snieg Kamil nie będzie zaiwaniał w trampkach. Trafiliśmy na chyba sensowne śniegowce w Deichmannie i nawet nie były mega drogie. Mam w domu impregnat do butów więc od razu spryskałam i powinno być sucho w nawet najgorszą pluchę icon_smile.gif

Anna, ja wcale nie miałam nic złego na myśli mówiąc, że Madzia ciągle na biało. Ja zazdroszczę! Białego nie dam rady założyć Kamilowi bo od razu upierniczone. Przy 4 psach i domu, gdzie wchodzi się do środka od razu z dworu - zawsze będzie jakiś paproch czy piasek i brud. Staram się sprzątać w miarę często, ale nie będę przecież biegać z mopem co pół godziny icon_sad.gif

Ja fotki wrzucę na pewno, może jeszcze wieczorem się uda. Na razie Kamil mi tu marudzi bo bawimy się pociągiem. Foty psiaków muszę dopiero zrobić, dawno już im nie pstrykałam. Duże są już. Sporo za duże icon_sad.gif

A wy tak już o prezentach?? Ja tak daleko nie wybiegałam jeszcze 37.gif
Magnezja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,507
Dołączył: pią, 16 kwi 10 - 12:03
Skąd: Piaseczno
Nr użytkownika: 32,587

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 17:12
Post #1957

CYTAT(LillAnn1 @ Sun, 28 Oct 2012 - 14:18) *
Teraz przyjdzie czas,że ja sama zacznę się szanować....

I masz jak w banku, że my Ci w tym pomożemy. Nawet ja, choć pewnie jestem na szarym końcu listy osób, do których zwróciłabyś się po pomocną dłoń.

Dziewczyny, wy szalejecie z tymi postami. Jeden wieczór i tyle nowych wpisów?? icon_smile.gif
Ja oczywiście wykrakałam te kable. Od ok 3 w nocy nie mieliśmy prądu. włączyli dopiero o 14. U mnie brak prądu to brak ciepłej wody i przede wszystkim ogrzewania 21.gif Tak mi się dom wyziębił, że niech to szlak. Jedyny pozytyw to taki, że wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy kupić małemu buty na śnieg. W domu to i tak za zimno było, żeby siedzieć. no i pogoda nas jakby zmusiła do tego, bo przecież w taki snieg Kamil nie będzie zaiwaniał w trampkach. Trafiliśmy na chyba sensowne śniegowce w Deichmannie i nawet nie były mega drogie. Mam w domu impregnat do butów więc od razu spryskałam i powinno być sucho w nawet najgorszą pluchę icon_smile.gif

Anna, ja wcale nie miałam nic złego na myśli mówiąc, że Madzia ciągle na biało. Ja zazdroszczę! Białego nie dam rady założyć Kamilowi bo od razu upierniczone. Przy 4 psach i domu, gdzie wchodzi się do środka od razu z dworu - zawsze będzie jakiś paproch czy piasek i brud. Staram się sprzątać w miarę często, ale nie będę przecież biegać z mopem co pół godziny icon_sad.gif

Ja fotki wrzucę na pewno, może jeszcze wieczorem się uda. Na razie Kamil mi tu marudzi bo bawimy się pociągiem. Foty psiaków muszę dopiero zrobić, dawno już im nie pstrykałam. Duże są już. Sporo za duże icon_sad.gif

A wy tak już o prezentach?? Ja tak daleko nie wybiegałam jeszcze 37.gif


--------------------
K 2010
magdosz
nie, 28 paź 2012 - 17:13
Mry &&&&&&&&&&&&&&&& jak najbardziej!!!!

LillAnn ostatnie zdanie dorrze napisałaś i tego życzę &
magdosz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,703
Dołączył: nie, 30 kwi 06 - 20:56
Skąd: tu i tam
Nr użytkownika: 5,706

GG:


post nie, 28 paź 2012 - 17:13
Post #1958

Mry &&&&&&&&&&&&&&&& jak najbardziej!!!!

LillAnn ostatnie zdanie dorrze napisałaś i tego życzę &

--------------------


komunikacja
nie, 28 paź 2012 - 17:16
CYTAT(angielk @ Sun, 28 Oct 2012 - 17:49) *
LillAnn przytul.gif
a tak tylko zapytam czy tak było tez przed tym zanim zaszłaś w ciszę??

Nie...gdyby tak było to nic by mnie przy nim nie trzymało...dało by mi to do myslenia...a tak około 1,5-2 lata było miodzio...no moze przesadzam,ale był szacunek jakiś,jak do człowieka...nie wymagam wiecznego I love you... a tylko szacunku...
Tu juz nie chodzi o to,że mieszkanie razem,że rutyna,ze przyzwyczajenie.....tu chodzi już o normalny ton podczas odpowiedzi na pytanie "czy odgrzewać obiad" lub "jak minął dzień". Tu już chodzi o to,ze dziecko nasze od małego chłonie myślenie,ze takie odzywki między dorosłymi ludźmi są normalnością i za jakiś czas z taką samą pogardą i przykrością będzie traktował rówieśników czy mnie...a za parę lat swoją wybrankę bo "takie wzorca wyniosłem z domu"....
komunikacja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,356
Dołączył: pią, 12 mar 10 - 14:38
Skąd: Wr.
Nr użytkownika: 32,101




post nie, 28 paź 2012 - 17:16
Post #1959

CYTAT(angielk @ Sun, 28 Oct 2012 - 17:49) *
LillAnn przytul.gif
a tak tylko zapytam czy tak było tez przed tym zanim zaszłaś w ciszę??

Nie...gdyby tak było to nic by mnie przy nim nie trzymało...dało by mi to do myslenia...a tak około 1,5-2 lata było miodzio...no moze przesadzam,ale był szacunek jakiś,jak do człowieka...nie wymagam wiecznego I love you... a tylko szacunku...
Tu juz nie chodzi o to,że mieszkanie razem,że rutyna,ze przyzwyczajenie.....tu chodzi już o normalny ton podczas odpowiedzi na pytanie "czy odgrzewać obiad" lub "jak minął dzień". Tu już chodzi o to,ze dziecko nasze od małego chłonie myślenie,ze takie odzywki między dorosłymi ludźmi są normalnością i za jakiś czas z taką samą pogardą i przykrością będzie traktował rówieśników czy mnie...a za parę lat swoją wybrankę bo "takie wzorca wyniosłem z domu"....


--------------------
"Najwieksze szczescie dla ojca i matki,
Nad dobra ziemskie,rozkosze,dostatki.
To ich krew-zycie,to ich wlasne dziecie,
Co im nad wszystko drozsze jest na swiecie."


moja dieta

magdallena2
nie, 28 paź 2012 - 17:39
mry ja też zaciskam &&&&&&

LillAnn przytul.gif

vabien my mamy tą kuchnię:
https://allegro.pl/smoby-elektroniczna-kuch...2737406080.html
Zuzia dostała ją na 2. urodziny,
a teraz bawi się nią Antek.
Dokupiłam w międzyczasie trochę sprzętów do tej kuchni
i jest super zabawa.

Co do prezentów na Mikołaja -
to ja mam już prawie wszystko kupione.
Jeszcze tylko szukam czegoś dla Antka;
zdecyduję się na coś z serii Tomek i przyjaciele,
bo Antek uwielbia pociągi.

My też nie mamy jeszcze butów na zimę.
Kombinezon kupilam w Tchibo
i jestem bardzo zadowolona-
trafiłam nawet na darmową wysyłkę.
magdallena2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 966
Dołączył: pią, 08 maj 09 - 10:47
Skąd: małopolska
Nr użytkownika: 27,110




post nie, 28 paź 2012 - 17:39
Post #1960

mry ja też zaciskam &&&&&&

LillAnn przytul.gif

vabien my mamy tą kuchnię:
https://allegro.pl/smoby-elektroniczna-kuch...2737406080.html
Zuzia dostała ją na 2. urodziny,
a teraz bawi się nią Antek.
Dokupiłam w międzyczasie trochę sprzętów do tej kuchni
i jest super zabawa.

Co do prezentów na Mikołaja -
to ja mam już prawie wszystko kupione.
Jeszcze tylko szukam czegoś dla Antka;
zdecyduję się na coś z serii Tomek i przyjaciele,
bo Antek uwielbia pociągi.

My też nie mamy jeszcze butów na zimę.
Kombinezon kupilam w Tchibo
i jestem bardzo zadowolona-
trafiłam nawet na darmową wysyłkę.

--------------------



> *** GRUDZIEŃ 2010 *** część VII, 2 lata temu w naszych oczach dwoiły się kreski :)
Start new topic
Reply to this topic
100 Stron V  « poprzednia 96 97 98 99 100 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 30 maj 2024 - 18:51
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama