Kochane Pomorzanki!
Powstał taki pomysł - mądry, niemądry- same oceńcie i zadecydujcie.
Chodzi o to, abyśmy ułatwiły sobie wzajemną identyfikację. Tyle nas jest, że często nie kojarzymy kto jest kto... Tzn. znamy nick, ale nie możemy skojarzyć sobie twarzy właściciela.
I odwrotnie. Ja pamiętam np. niektóre twarze mamuś ze spotkania w Lokomotywie, natomiast nijak nie mogę sobie przypomnieć imienia.
Więc prośba jest taka, może udałoby się Wam wkleić do "podpisu" podobizny swoje i Waszych dzieciaczków...?
Na pewno ułatwiłoby to nam wszystkim wzajemne rozpoznawanie się.
No i na przyszłość, na kolejne nasze spotkanie - jak znalazł...
Co myślicie o tym pomyśle?
Myślę, że Ania (Chojnolek) chętnie pomoże wszystkim mamom, które nie wiedzą jak poradzić sobie z tym wklejaniem zdjęć.
Aniu? Pomożesz, prawda?
Bo ja sama nie jestem zbyt biegła w tej kwestii i korzystałam z czyjejś pomocy.