Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

Witam w moich ukachanych gorkach:)

> 
Duszek
śro, 02 kwi 2003 - 13:34
Hmmmm, ten watek, to to co lubie icon_biggrin.gif
Mam nadzieje, ze uda nam sie z czasem zorganizowac wspolny rajd "maluchow".

Buziaki

Duszek
Duszek


Grupa: Administratorzy
Postów: 629
Dołączył: pon, 02 gru 02 - 19:26
Nr użytkownika: 3

Mój blog:



post śro, 02 kwi 2003 - 13:34
Post #1

Hmmmm, ten watek, to to co lubie icon_biggrin.gif
Mam nadzieje, ze uda nam sie z czasem zorganizowac wspolny rajd "maluchow".

Buziaki

Duszek
mamjuz
śro, 02 kwi 2003 - 19:31
Oj, Duszek

jak juz strzelasz to prosto w serce, widzę

icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

zaczynamy licytację ????
kto z dzieckiem wyżej ?????

dobra

Kluch, wiek 22 miesiące, wlazł, po prawdzie na plecach...2015
w tym roku niestety, pa pa Wysokie
nie dam rady, za ciężki

ale bardzo chętnie o Beskidkach , bo będzie łaził sam..., pogadam...

Monik icon_cool.gif
mamjuz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,221
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 22:08
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 156




post śro, 02 kwi 2003 - 19:31
Post #2

Oj, Duszek

jak juz strzelasz to prosto w serce, widzę

icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

zaczynamy licytację ????
kto z dzieckiem wyżej ?????

dobra

Kluch, wiek 22 miesiące, wlazł, po prawdzie na plecach...2015
w tym roku niestety, pa pa Wysokie
nie dam rady, za ciężki

ale bardzo chętnie o Beskidkach , bo będzie łaził sam..., pogadam...

Monik icon_cool.gif
Dorotka25
śro, 02 kwi 2003 - 20:46
W tym roku nasz maluszek bedzie mial okazje po raz pierwszy zobaczyc gory i pochodzic po nich icon_smile.gif Planujemy maly tygodniowy wypad pod koniec sierpnia w okolice Zakopca (uch), traktujac Zakopane tylko jako baze noclegowa. Pozdrawiam i zycze udanych wedrowek.

Dorotka
Dorotka25


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,411
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 08:25
Nr użytkownika: 134




post śro, 02 kwi 2003 - 20:46
Post #3

W tym roku nasz maluszek bedzie mial okazje po raz pierwszy zobaczyc gory i pochodzic po nich icon_smile.gif Planujemy maly tygodniowy wypad pod koniec sierpnia w okolice Zakopca (uch), traktujac Zakopane tylko jako baze noclegowa. Pozdrawiam i zycze udanych wedrowek.

Dorotka
Alka
czw, 03 kwi 2003 - 10:39
Niestety nasza Kluseczka (15 kg) na nóżkach chodzić nie chce, w wózku nie honor - 2l 3 m, ja rady nie daję na rączkach nosić (teraz zwłaszcza bom "2 w 1" - 4 m-c) a tatuś buntuje się na dłuższe niż godzinne noszenie na barana icon_rolleyes.gif I z powodów powyższych zostaje nam zwiedzanie najbliższej okolicy kwatery, tak było w lutym w Bukowinie i tak zapewne będzie w czerwcu - jeszcze nie wiemy gdzie icon_smile.gif Ale nie wyobrażam sobie innego miejsca na spędzenie urlopu niż w górach.

Hmmmmm, Zuzka jest zapaloną amazonką, więc może jakaś stadnina w Bieszczadach?
Alka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 121
Dołączył: pon, 31 mar 03 - 13:55
Nr użytkownika: 241




post czw, 03 kwi 2003 - 10:39
Post #4

Niestety nasza Kluseczka (15 kg) na nóżkach chodzić nie chce, w wózku nie honor - 2l 3 m, ja rady nie daję na rączkach nosić (teraz zwłaszcza bom "2 w 1" - 4 m-c) a tatuś buntuje się na dłuższe niż godzinne noszenie na barana icon_rolleyes.gif I z powodów powyższych zostaje nam zwiedzanie najbliższej okolicy kwatery, tak było w lutym w Bukowinie i tak zapewne będzie w czerwcu - jeszcze nie wiemy gdzie icon_smile.gif Ale nie wyobrażam sobie innego miejsca na spędzenie urlopu niż w górach.

Hmmmmm, Zuzka jest zapaloną amazonką, więc może jakaś stadnina w Bieszczadach?
ganga
czw, 03 kwi 2003 - 11:12
Ja (my icon_smile.gif ) tez chodze po gorach z moimi maluchami. Mamy 2 nosidelka na stelazu. Ciezko, ale radochy wiele. Dziewczyny nawet spia w nosidlach (qrcze, jak to sie nazywa po polsku?). Robimy jenodniowe wycieczki (mieszkamy u podnoza Wogezow).
Ostanio zastanawialam sie nad wyprawa 2 dniowa ze spaniem na kwaterach, ale nie wiem jak zorganizowac logistyke - chyba za duzo bylo by do noszenia.
Za tydzien jedziemy na urlpo do Polski, chcemy wybrac sie tez na mala jednodniowa wycieczke w Beskid Slaski. Co polecacie?
ganga


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 106
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 20:06
Skąd: Francja (Alzacja)
Nr użytkownika: 307




post czw, 03 kwi 2003 - 11:12
Post #5

Ja (my icon_smile.gif ) tez chodze po gorach z moimi maluchami. Mamy 2 nosidelka na stelazu. Ciezko, ale radochy wiele. Dziewczyny nawet spia w nosidlach (qrcze, jak to sie nazywa po polsku?). Robimy jenodniowe wycieczki (mieszkamy u podnoza Wogezow).
Ostanio zastanawialam sie nad wyprawa 2 dniowa ze spaniem na kwaterach, ale nie wiem jak zorganizowac logistyke - chyba za duzo bylo by do noszenia.
Za tydzien jedziemy na urlpo do Polski, chcemy wybrac sie tez na mala jednodniowa wycieczke w Beskid Slaski. Co polecacie?

--------------------
ganga, mama Misi i Adusi
mamjuz
pią, 04 kwi 2003 - 20:22
Uch,
może górski klubik???

mam opracowane niemożebne warianty dziecka na szlaku, prawie wszystkie numery dozwolone, zasada jedna : first Klucha!!!
komfort i bezpieczeństwo Alexa najpierw, a potem się zobaczy icon_smile.gif

przed sezonem polecam Beskid Żywiecki, w razie niepogody można
a) poszlajać się po okolicy : kolej, samochód : Milówka, Żywiec, Koniaków
B) obżerać się i opijać na Słowacji icon_smile.gif
c) gryylować, czytać, i bujeć się w hamaku oraz popasać Młodzieńca w ogrodzie pensjonatowym

my ukochaliśmy dziurę zwaną Zwardoniem, ech...
i taki jeden , hm, pensjonacik z wystrzałową dyskorurą, Młody śpi ( akurat !!!) a my piętro niżej umpa umpa umpa icon_cool.gif

nie nie

inne możliwości też dozwolone icon_smile.gif np. dyskusje pod gwiazdami, kiedy okutane dziecię obok śpi icon_smile.gif

pozdrawiam

Monik icon_cool.gif


PS. Odpowiem zainteresowanym na każde pytanie z tej dziedziny, zapraszam do prajwat skrzynki, jest tu!!!

PS. Nosidło to po polsku nosidło vel nosidełko icon_smile.gif
mamjuz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,221
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 22:08
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 156




post pią, 04 kwi 2003 - 20:22
Post #6

Uch,
może górski klubik???

mam opracowane niemożebne warianty dziecka na szlaku, prawie wszystkie numery dozwolone, zasada jedna : first Klucha!!!
komfort i bezpieczeństwo Alexa najpierw, a potem się zobaczy icon_smile.gif

przed sezonem polecam Beskid Żywiecki, w razie niepogody można
a) poszlajać się po okolicy : kolej, samochód : Milówka, Żywiec, Koniaków
B) obżerać się i opijać na Słowacji icon_smile.gif
c) gryylować, czytać, i bujeć się w hamaku oraz popasać Młodzieńca w ogrodzie pensjonatowym

my ukochaliśmy dziurę zwaną Zwardoniem, ech...
i taki jeden , hm, pensjonacik z wystrzałową dyskorurą, Młody śpi ( akurat !!!) a my piętro niżej umpa umpa umpa icon_cool.gif

nie nie

inne możliwości też dozwolone icon_smile.gif np. dyskusje pod gwiazdami, kiedy okutane dziecię obok śpi icon_smile.gif

pozdrawiam

Monik icon_cool.gif


PS. Odpowiem zainteresowanym na każde pytanie z tej dziedziny, zapraszam do prajwat skrzynki, jest tu!!!

PS. Nosidło to po polsku nosidło vel nosidełko icon_smile.gif
katiek
nie, 06 kwi 2003 - 22:47
A ja kocham Pieniny i Krościenko nad Dunajcem -lody na rynku na wagę-pyyyyycha.Szczawnica (pensjonat Palma-częśc nowa)też może być-mam swoją ukochaną budę z pstrągami, blisko do przejścia na Słowację, można rowery wypożyczyć.Boże jak ja bym chciała tam pojechać-tylko mąż za górami nie przepada-on dziwak morze kocha icon_eek.gif Ale może da się namówić bo górski klimat przy mojej astmie to cudolek.

Ja chcę w góry-zabieżcie mnie!!!!!Z córcią oczywiście icon_biggrin.gif
Pozdrawiam
katiek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,009
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:39
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 281




post nie, 06 kwi 2003 - 22:47
Post #7

A ja kocham Pieniny i Krościenko nad Dunajcem -lody na rynku na wagę-pyyyyycha.Szczawnica (pensjonat Palma-częśc nowa)też może być-mam swoją ukochaną budę z pstrągami, blisko do przejścia na Słowację, można rowery wypożyczyć.Boże jak ja bym chciała tam pojechać-tylko mąż za górami nie przepada-on dziwak morze kocha icon_eek.gif Ale może da się namówić bo górski klimat przy mojej astmie to cudolek.

Ja chcę w góry-zabieżcie mnie!!!!!Z córcią oczywiście icon_biggrin.gif
Pozdrawiam
Izunia
pon, 07 kwi 2003 - 08:52
[color=blue][/color]Witam icon_smile.gif
Ja polecam miasto Adama Malysza-Wisłę. Staramy się co roku tam zajrzeć. Tym razem spędzimy tam majówkę (całe trzy dni). Można sobie podjechać na Salmopol, do Szczyrku czy Ustronia. Fajny ryneczek, super plac zabaw, spacery nad brzegiem Wisły-ochhhh, ale się rozmarzyłam.
Polecam, naprawdę warto tam pojechać icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif
Pozdrawiam
Iza z rodzinką icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif [/b]
[/list]
Izunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 262
Dołączył: sob, 01 mar 03 - 02:13
Skąd: Sosnowiec
Nr użytkownika: 92

GG:


post pon, 07 kwi 2003 - 08:52
Post #8

[color=blue][/color]Witam icon_smile.gif
Ja polecam miasto Adama Malysza-Wisłę. Staramy się co roku tam zajrzeć. Tym razem spędzimy tam majówkę (całe trzy dni). Można sobie podjechać na Salmopol, do Szczyrku czy Ustronia. Fajny ryneczek, super plac zabaw, spacery nad brzegiem Wisły-ochhhh, ale się rozmarzyłam.
Polecam, naprawdę warto tam pojechać icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif
Pozdrawiam
Iza z rodzinką icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif [/b]
[/list]
Pecia
czw, 10 kwi 2003 - 13:42
A my kochamy Bukowine Tatrzanska.
Moj maz jezdz tam od dziecka. Teraz to juz zupelnie inna Bukowina...ale milosc pozostala.
Ja jezdze z mezem tak od ....9 lat.
A w ostatnie wakacje bylismy juz z dorobkiem icon_lol.gif
Zuzia 4,5 letnia i 9- miesiecznym Jasiem.
Alesmy sie go nanosili....ale jak przez to kondycja icon_lol.gif

Pozdrawiam Magda
mama Zuzi i Jasia
Pecia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,959
Dołączył: nie, 06 kwi 03 - 13:58
Nr użytkownika: 442




post czw, 10 kwi 2003 - 13:42
Post #9

A my kochamy Bukowine Tatrzanska.
Moj maz jezdz tam od dziecka. Teraz to juz zupelnie inna Bukowina...ale milosc pozostala.
Ja jezdze z mezem tak od ....9 lat.
A w ostatnie wakacje bylismy juz z dorobkiem icon_lol.gif
Zuzia 4,5 letnia i 9- miesiecznym Jasiem.
Alesmy sie go nanosili....ale jak przez to kondycja icon_lol.gif

Pozdrawiam Magda
mama Zuzi i Jasia
Żyrafo
pią, 11 kwi 2003 - 17:27
Och, jak Wam zazdroszczę!!! Kocham góry (najbardziej Beskid Niski), spędzalam tam każdą wolną chwilę, ale odkąd nas więcej (teraz juz dwa maluchy), to... ni ma... Mąż albo pracuje, albo nie chce nosić maluchów bo on ma urlop nie po to, żeby sie męczyć. No a ja sama się jednak nie podejmuję... Co prawda ostatnio przyśniła mi się czarowna scenka: górska hala, owce, dzwoneczki, Delfino (5 m-cy) w nosidle, Smoczyna (2,7) drepcze ciągnąc walizę, a w walizie pieluchy, pieluchy i pieluchy...(obie panny pieluchowe). No, owce miłe były... wink.gif
Jak ktoś ma silnego znajomka (kilku), który kocha góry, dzieci i zabawy typu "stary niedźwiedź" to polećcie jego uwadze moją osobę icon_lol.gif
Pozdrawiam wszytkich wędrowników od 0 do 120 lat.
Zyrafo
Żyrafo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,172
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 13:23
Skąd: juz nie KSIĄŻENICE
Nr użytkownika: 387




post pią, 11 kwi 2003 - 17:27
Post #10

Och, jak Wam zazdroszczę!!! Kocham góry (najbardziej Beskid Niski), spędzalam tam każdą wolną chwilę, ale odkąd nas więcej (teraz juz dwa maluchy), to... ni ma... Mąż albo pracuje, albo nie chce nosić maluchów bo on ma urlop nie po to, żeby sie męczyć. No a ja sama się jednak nie podejmuję... Co prawda ostatnio przyśniła mi się czarowna scenka: górska hala, owce, dzwoneczki, Delfino (5 m-cy) w nosidle, Smoczyna (2,7) drepcze ciągnąc walizę, a w walizie pieluchy, pieluchy i pieluchy...(obie panny pieluchowe). No, owce miłe były... wink.gif
Jak ktoś ma silnego znajomka (kilku), który kocha góry, dzieci i zabawy typu "stary niedźwiedź" to polećcie jego uwadze moją osobę icon_lol.gif
Pozdrawiam wszytkich wędrowników od 0 do 120 lat.
Zyrafo
M.Madziarek
pią, 18 kwi 2003 - 11:56
Boże, jak ja kocham góry!!! icon_smile.gif My mieszkamy nad morzem, a jeśli już wypoczynek to tylko Zakopane, nasze piękne Tatry. Niestety w zeszłym roku nie byliśmy, bo Natanielek był za malutki, natomiast w tym roku pewnie nie pojedziemy z powodu braku pieniążków.
Najdroższa jest ta podróż pociągiem z Gdańska do Zakopanego, bo tam na miejscu, to już ok. No cóż... icon_cry.gif może jeszcze kiedyś się uda wyjechać. Tak strasznie tęskno mi za górami, za tym pięknym widokiem, za tą atmosferą i ludźmi, którzy tam mieszkają.
Co roku jeździmy do zaprzyjaźnionych górali, są bardzo serdeczni i mili.
Mam nadzieję, że wkrótce znowu będziemy mogli poczuć ten klimat...

Ostatnio byliśmy w sierpniu 2001 roku, kiedy byłam w ciąży. icon_smile.gif
Było super oczywiście.
Pozdrawiam.
Jeśli będziecie wkrótce w Tarach ucałujcie tę ziemię górską od nas! icon_smile.gif

Madzia, Rafał, Natanielek
M.Madziarek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,325
Dołączył: pon, 31 mar 03 - 10:21
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 238




post pią, 18 kwi 2003 - 11:56
Post #11

Boże, jak ja kocham góry!!! icon_smile.gif My mieszkamy nad morzem, a jeśli już wypoczynek to tylko Zakopane, nasze piękne Tatry. Niestety w zeszłym roku nie byliśmy, bo Natanielek był za malutki, natomiast w tym roku pewnie nie pojedziemy z powodu braku pieniążków.
Najdroższa jest ta podróż pociągiem z Gdańska do Zakopanego, bo tam na miejscu, to już ok. No cóż... icon_cry.gif może jeszcze kiedyś się uda wyjechać. Tak strasznie tęskno mi za górami, za tym pięknym widokiem, za tą atmosferą i ludźmi, którzy tam mieszkają.
Co roku jeździmy do zaprzyjaźnionych górali, są bardzo serdeczni i mili.
Mam nadzieję, że wkrótce znowu będziemy mogli poczuć ten klimat...

Ostatnio byliśmy w sierpniu 2001 roku, kiedy byłam w ciąży. icon_smile.gif
Było super oczywiście.
Pozdrawiam.
Jeśli będziecie wkrótce w Tarach ucałujcie tę ziemię górską od nas! icon_smile.gif

Madzia, Rafał, Natanielek

--------------------
Mama przedszkolaka Natanielka (ur.01.02.2002)
user posted image
Anita53

Go??







post pon, 28 kwi 2003 - 21:19
Post #12

Uwielbiam wycieczki po Kotlinie Klodzkiej. Jest co zwiedzac i nie da sie wszystkiego zobaczyc w trakcie jednego pobytu (kilkudniowego).
Piekne widoki i dobry klimat dla maluszkow, dla rodzicow zdrojowe wody (kazda inna). Duzo zabytkow. Polecam, bo na prawde warto!!!! icon_smile.gif
Milunia
nie, 11 maj 2003 - 01:22
Mam jedno pytanko odnośnie nosidełka ze stelażem: jak duże dziecko może być w nim przenoszone? czy jest jakiś limit wagowy, itp? Chcemy zrobić w tym roku eksperyment i po paroletniej przerwie "połazić sobie" z naszym 3-latkiem. (Beskid śląski i żywiecki) I tu mam dylemat, nie wiem w jakim wieku dziecko jest w stanie wejść np. na Równicę, co robić gdy zacznie marudzić, że złodziej ukradł mu nóżki, no i czy w razie hecy zmieści się do tego nosidełka (czy jest w ogóle sens go kupowac?) Wiem, że wszystko zależy od indywidualnych cech każdego dziecka, ale ciekawa jestem kiedy Wasze dzieci zaczęły samodzielnie dreptać po górach icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif
Milunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 14
Dołączył: czw, 13 mar 03 - 21:26
Skąd: Śląsk
Nr użytkownika: 104




post nie, 11 maj 2003 - 01:22
Post #13

Mam jedno pytanko odnośnie nosidełka ze stelażem: jak duże dziecko może być w nim przenoszone? czy jest jakiś limit wagowy, itp? Chcemy zrobić w tym roku eksperyment i po paroletniej przerwie "połazić sobie" z naszym 3-latkiem. (Beskid śląski i żywiecki) I tu mam dylemat, nie wiem w jakim wieku dziecko jest w stanie wejść np. na Równicę, co robić gdy zacznie marudzić, że złodziej ukradł mu nóżki, no i czy w razie hecy zmieści się do tego nosidełka (czy jest w ogóle sens go kupowac?) Wiem, że wszystko zależy od indywidualnych cech każdego dziecka, ale ciekawa jestem kiedy Wasze dzieci zaczęły samodzielnie dreptać po górach icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif
pirania
nie, 11 maj 2003 - 10:05
To moze ja podpowiem odnosnie dwojki dziecdi icon_wink.gif))
Niezbednia jest stala baza wypadowa. Przydaje sie wozek trzy kolowy ale mysle ze na beskid Niski to moze byc kazdy byle opony pompowane byly. maz zawozi pod kwatere. A my lazimy. Starsze dziecko w nosidelku, mlodsze w wozku. Spokojnie bez pospiechu. Na obiad i kolacje sloiczki icon_wink.gif)

Zyrafo naprawde sielanka icon_wink.gif))))

Ja z 3 kolowcem i trojka dzieci zlazilam Bieszczady. Z ula jeszcze nie bylam, ale za rok, jak groszek bedzie ial poo roku pewnie sie wybiore. Przewiduje wlasnie ten zestaw: Grosek w wozku, Ula w nosidle, Ola (4 lata wtey) na nogach i dla relaksu w wozku z Grzoszkiem icon_wink.gif

Bedzie suuuuper;))
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
Skąd: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post nie, 11 maj 2003 - 10:05
Post #14

To moze ja podpowiem odnosnie dwojki dziecdi icon_wink.gif))
Niezbednia jest stala baza wypadowa. Przydaje sie wozek trzy kolowy ale mysle ze na beskid Niski to moze byc kazdy byle opony pompowane byly. maz zawozi pod kwatere. A my lazimy. Starsze dziecko w nosidelku, mlodsze w wozku. Spokojnie bez pospiechu. Na obiad i kolacje sloiczki icon_wink.gif)

Zyrafo naprawde sielanka icon_wink.gif))))

Ja z 3 kolowcem i trojka dzieci zlazilam Bieszczady. Z ula jeszcze nie bylam, ale za rok, jak groszek bedzie ial poo roku pewnie sie wybiore. Przewiduje wlasnie ten zestaw: Grosek w wozku, Ula w nosidle, Ola (4 lata wtey) na nogach i dla relaksu w wozku z Grzoszkiem icon_wink.gif

Bedzie suuuuper;))
pirania
nie, 11 maj 2003 - 10:06
Milunia mysle ze wiekszy sens jest pozyczyc szczegolnie na pierwszy wypad.
Jak jestes z warszawy to ja np moge ci pozyczyc icon_wink.gif))
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
Skąd: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post nie, 11 maj 2003 - 10:06
Post #15

Milunia mysle ze wiekszy sens jest pozyczyc szczegolnie na pierwszy wypad.
Jak jestes z warszawy to ja np moge ci pozyczyc icon_wink.gif))
ganga
pon, 12 maj 2003 - 15:27
CYTAT(Milunia)
Mam jedno pytanko odnośnie nosidełka ze stelażem: jak duże dziecko może być w nim przenoszone? czy jest jakiś limit wagowy, itp? Chcemy zrobić w tym roku eksperyment i po paroletniej przerwie "połazić sobie" z naszym 3-latkiem. (Beskid śląski i żywiecki) I tu mam dylemat, nie wiem  w jakim wieku dziecko jest w stanie wejść np. na Równicę, co robić gdy zacznie marudzić, że złodziej ukradł mu nóżki, no i czy w razie hecy zmieści się do tego nosidełka (czy jest w ogóle sens go kupowac?) Wiem, że wszystko zależy od indywidualnych cech każdego dziecka, ale ciekawa jestem kiedy Wasze dzieci zaczęły samodzielnie dreptać po górach icon_question.gif  :?:  :?:


moja (za niecaly miesiac) trzylatka chodzi sama po gorkach z wielka ochota, dopoki sie nie zmeczy oczywiscie icon_lol.gif . ale nie mysl ze potrafi pokonac kilka kilometrow pod gore. Najczesciej po kilometrze laduje na plecach u taty (w nosidle na stelarzu), pozniej jeszcze kilka razy z niego schodzi i wchodzi. My kupilismy nosidlo firmy Deuter, ktore ma limit wagowy 22 kg (a nasza Misia tylko 14,5kg), wiec jeszcze na jakis czas sie przyda. A noszona jest w nim odkad zaczela sama siedziec.
ganga


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 106
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 20:06
Skąd: Francja (Alzacja)
Nr użytkownika: 307




post pon, 12 maj 2003 - 15:27
Post #16

CYTAT(Milunia)
Mam jedno pytanko odnośnie nosidełka ze stelażem: jak duże dziecko może być w nim przenoszone? czy jest jakiś limit wagowy, itp? Chcemy zrobić w tym roku eksperyment i po paroletniej przerwie "połazić sobie" z naszym 3-latkiem. (Beskid śląski i żywiecki) I tu mam dylemat, nie wiem  w jakim wieku dziecko jest w stanie wejść np. na Równicę, co robić gdy zacznie marudzić, że złodziej ukradł mu nóżki, no i czy w razie hecy zmieści się do tego nosidełka (czy jest w ogóle sens go kupowac?) Wiem, że wszystko zależy od indywidualnych cech każdego dziecka, ale ciekawa jestem kiedy Wasze dzieci zaczęły samodzielnie dreptać po górach icon_question.gif  :?:  :?:


moja (za niecaly miesiac) trzylatka chodzi sama po gorkach z wielka ochota, dopoki sie nie zmeczy oczywiscie icon_lol.gif . ale nie mysl ze potrafi pokonac kilka kilometrow pod gore. Najczesciej po kilometrze laduje na plecach u taty (w nosidle na stelarzu), pozniej jeszcze kilka razy z niego schodzi i wchodzi. My kupilismy nosidlo firmy Deuter, ktore ma limit wagowy 22 kg (a nasza Misia tylko 14,5kg), wiec jeszcze na jakis czas sie przyda. A noszona jest w nim odkad zaczela sama siedziec.

--------------------
ganga, mama Misi i Adusi
Aneczka
pon, 12 maj 2003 - 17:43
CYTAT(Milunia)
Mam jedno pytanko odnośnie nosidełka ze stelażem: jak duże dziecko może być w nim przenoszone? czy jest jakiś limit wagowy, itp? Chcemy zrobić w tym roku eksperyment i po paroletniej przerwie "połazić sobie" z naszym 3-latkiem. (Beskid śląski i żywiecki) I tu mam dylemat, nie wiem  w jakim wieku dziecko jest w stanie wejść np. na Równicę, co robić gdy zacznie marudzić, że złodziej ukradł mu nóżki, no i czy w razie hecy zmieści się do tego nosidełka (czy jest w ogóle sens go kupowac?) Wiem, że wszystko zależy od indywidualnych cech każdego dziecka, ale ciekawa jestem kiedy Wasze dzieci zaczęły samodzielnie dreptać po górach icon_question.gif  :?:  :?:


Milunia, nosidła mają zasadniczo limit wagowy: niktóre 15 kg, a np alpinus 18 kg. No i wytrzymałość rodziców icon_lol.gif My już w tym roku chyba z Martą w nosidle nie pochodzimy (3 lata, 20 kg żywej wagi), za to jak Linka zacznie lepiej się trzymać w pionie (na razie ma 7 tyg) to ją wrzucimy do nosiła i może gdzieś połazimy.
A w razie problemów z trzyletnimi nóżkami to tata hop na barana ją weźmie.
Aneczka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 731
Dołączył: śro, 09 kwi 03 - 22:38
Skąd: Śląsk
Nr użytkownika: 534

GG:


post pon, 12 maj 2003 - 17:43
Post #17

CYTAT(Milunia)
Mam jedno pytanko odnośnie nosidełka ze stelażem: jak duże dziecko może być w nim przenoszone? czy jest jakiś limit wagowy, itp? Chcemy zrobić w tym roku eksperyment i po paroletniej przerwie "połazić sobie" z naszym 3-latkiem. (Beskid śląski i żywiecki) I tu mam dylemat, nie wiem  w jakim wieku dziecko jest w stanie wejść np. na Równicę, co robić gdy zacznie marudzić, że złodziej ukradł mu nóżki, no i czy w razie hecy zmieści się do tego nosidełka (czy jest w ogóle sens go kupowac?) Wiem, że wszystko zależy od indywidualnych cech każdego dziecka, ale ciekawa jestem kiedy Wasze dzieci zaczęły samodzielnie dreptać po górach icon_question.gif  :?:  :?:


Milunia, nosidła mają zasadniczo limit wagowy: niktóre 15 kg, a np alpinus 18 kg. No i wytrzymałość rodziców icon_lol.gif My już w tym roku chyba z Martą w nosidle nie pochodzimy (3 lata, 20 kg żywej wagi), za to jak Linka zacznie lepiej się trzymać w pionie (na razie ma 7 tyg) to ją wrzucimy do nosiła i może gdzieś połazimy.
A w razie problemów z trzyletnimi nóżkami to tata hop na barana ją weźmie.

--------------------
mama Marty (2000), Pauliny (2003) i Franka (2013)
sandraw
sob, 24 maj 2003 - 15:43
A no tak, w tym roku w końcu jedziemy w góry, okolice Polańczyka, jez. Solina itd....
ze względu na małego 2,5- letniego leniucha nie planujemy dłuższych wypraw w góry (zwłaszcza że z pampersami jeszcze), ale przynajmniej wypoczniemy! A co!
Mamy cały tydzień wolny, ten kiedy jest Boże Ciało.
Już się nie mogę doczekać oscypków i koziego mleka od gospodarzy.

No i może ta zmiana klimatu w końcu oduczy moją Martusię chorowania, dość jużmam leków.

Najgorsza ta podróż z Gdańska...

Acha, znacie może jakieś fajne miejsca gdzie można się udać z Polańczyka?

Po powrocie zdam raport
Całuski!! icon_lol.gif
sandraw


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:44
Skąd: Gdańsk / a teraz Łódź
Nr użytkownika: 219

GG:


post sob, 24 maj 2003 - 15:43
Post #18

A no tak, w tym roku w końcu jedziemy w góry, okolice Polańczyka, jez. Solina itd....
ze względu na małego 2,5- letniego leniucha nie planujemy dłuższych wypraw w góry (zwłaszcza że z pampersami jeszcze), ale przynajmniej wypoczniemy! A co!
Mamy cały tydzień wolny, ten kiedy jest Boże Ciało.
Już się nie mogę doczekać oscypków i koziego mleka od gospodarzy.

No i może ta zmiana klimatu w końcu oduczy moją Martusię chorowania, dość jużmam leków.

Najgorsza ta podróż z Gdańska...

Acha, znacie może jakieś fajne miejsca gdzie można się udać z Polańczyka?

Po powrocie zdam raport
Całuski!! icon_lol.gif


--------------------
Agulka 333
nie, 25 maj 2003 - 15:50
My w tamtym roku odwiedziliśmy polskie Tatry i Pawełek może się pochwalić odwiedzinami nad Morskim Okiem. Co prawda ludzi tam bardzo dużo ale za to twarda droga, która sie bardzo dla wózeczka przydała bo nieść ciężarka to nie ma kto niestety. icon_sad.gif
No i co najwazniejsze Pawełek troszkę górek zobaczył a i ja sobie przypomniałam dawne czasy icon_smile.gif
Ale jak tylko smyk podrośnie to zabieram go na górską włóczęgę, jestem bowiem wielbicielką gór wszelkich i kiedyś po prostu żadnej okazji nie przepuściłam byle tylko się wyrwać na górskie szlaki.
Agulka 333


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,232
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 23:38
Nr użytkownika: 202




post nie, 25 maj 2003 - 15:50
Post #19

My w tamtym roku odwiedziliśmy polskie Tatry i Pawełek może się pochwalić odwiedzinami nad Morskim Okiem. Co prawda ludzi tam bardzo dużo ale za to twarda droga, która sie bardzo dla wózeczka przydała bo nieść ciężarka to nie ma kto niestety. icon_sad.gif
No i co najwazniejsze Pawełek troszkę górek zobaczył a i ja sobie przypomniałam dawne czasy icon_smile.gif
Ale jak tylko smyk podrośnie to zabieram go na górską włóczęgę, jestem bowiem wielbicielką gór wszelkich i kiedyś po prostu żadnej okazji nie przepuściłam byle tylko się wyrwać na górskie szlaki.

--------------------
Paweł 2001 r i siostrzyczki



Mama Piotrusia i Dominisi (MPDz) -urodzonych przedwcześnie 12.09.06 w 26 tygodniu ciąży
Piotruś dołączył do grona aniołków 13.09.2006

PODARUJ DOMINISI 1% PODATKU
lea

Go??







post śro, 28 maj 2003 - 09:14
Post #20

ja polecam Beskid Śląski po czeskiej stronie ! Mało turystów, tanio, łanie i ciekawie icon_smile.gif gdyby ktoś był zainteresowany służę radą icon_smile.gif

pozdrawiam - lea
> Witam w moich ukachanych gorkach:)
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 10 lis 2024 - 18:58
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama