Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Jeszcze nie jestem samotną matką (ale za to przewidującą

, i mam pytanie...)
> , i mam pytanie...)
aratis
nie, 01 sie 2010 - 19:00
Czy dla dziecka samotnej matki są jakieś przywileje jeśli chodzi o miejsce w żłobku?
I czy trzeba w jakikolwiek sposób udokumentowac,że się samotnie wychowuje?

Ten post edytował aratis nie, 01 sie 2010 - 19:00
aratis


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 628
Dołączył: nie, 23 sie 09 - 21:47
Nr użytkownika: 28,773

GG:


post nie, 01 sie 2010 - 19:00
Post #1

Czy dla dziecka samotnej matki są jakieś przywileje jeśli chodzi o miejsce w żłobku?
I czy trzeba w jakikolwiek sposób udokumentowac,że się samotnie wychowuje?

--------------------
Mama Mateo
pon, 02 sie 2010 - 17:24
Samotna matka ma pierwszeństwo w kolejce, czyli dziecko jest przyjmowane jakby z urzędu. Ja musiałam udokumentować, że mam rozwód w toku (bo wtedy zapisywałam dziecko do żłobka) i wystarczyło zaświadczenie z sądu, że sprawa w toku.
Mama Mateo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,004
Dołączył: wto, 06 maj 08 - 10:17
Skąd: z nad klawiatury
Nr użytkownika: 19,689

GG:


post pon, 02 sie 2010 - 17:24
Post #2

Samotna matka ma pierwszeństwo w kolejce, czyli dziecko jest przyjmowane jakby z urzędu. Ja musiałam udokumentować, że mam rozwód w toku (bo wtedy zapisywałam dziecko do żłobka) i wystarczyło zaświadczenie z sądu, że sprawa w toku.
aratis
pon, 02 sie 2010 - 18:43
Rozumiem. Problem tylko w tym,że my nie jesteśmy małżeństwem....
aratis


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 628
Dołączył: nie, 23 sie 09 - 21:47
Nr użytkownika: 28,773

GG:


post pon, 02 sie 2010 - 18:43
Post #3

Rozumiem. Problem tylko w tym,że my nie jesteśmy małżeństwem....

--------------------
KM
pon, 02 sie 2010 - 22:04
Nie wychowujesz samotnie dziecka, a chciałbyś korzystać z przywilejów samotnej matki, bo nie macie ślubu?
KM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,318
Dołączył: pią, 19 gru 03 - 22:54
Skąd: kraina muminków
Nr użytkownika: 1,277




post pon, 02 sie 2010 - 22:04
Post #4

Nie wychowujesz samotnie dziecka, a chciałbyś korzystać z przywilejów samotnej matki, bo nie macie ślubu?
kasiazielonka
pon, 02 sie 2010 - 22:29
no to jezeli nie mieszkacie razem itd to jestes samotna matką-przynajmniej w swietle prawa (prawda dziewczyny)
ktostam ze znajomych włąśnie tak robil-zeby dostac zlobek-zameldowani byli oddzielnie nie mieli slubui i w ten sposób mieli pierwszenstwo... nie popieram ale ludzie kombinuja jak mogą...
nie mnie oceniac
kasiazielonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,728
Dołączył: śro, 16 maj 07 - 19:24
Skąd: WrocLOVE
Nr użytkownika: 14,316




post pon, 02 sie 2010 - 22:29
Post #5

no to jezeli nie mieszkacie razem itd to jestes samotna matką-przynajmniej w swietle prawa (prawda dziewczyny)
ktostam ze znajomych włąśnie tak robil-zeby dostac zlobek-zameldowani byli oddzielnie nie mieli slubui i w ten sposób mieli pierwszenstwo... nie popieram ale ludzie kombinuja jak mogą...
nie mnie oceniac


--------------------



-mój kolorowankowy blog
anita b.
pon, 02 sie 2010 - 22:56
CYTAT(KM @ Mon, 02 Aug 2010 - 22:04) *
Nie wychowujesz samotnie dziecka, a chciałbyś korzystać z przywilejów samotnej matki, bo nie macie ślubu?


z drugiej strony osoby, które nie są małżeństwem nie mogą korzystać z wielu przywilejów małżeństw (choćby możliwość wspólnego opodatkowania, dziedziczenie ustawowe, w szpitalu nie mogą sie dowiedzieć o stan zdrowia partnera (przynajmniej teoretycznie), prawda? jak rozumiem, to już Ci nie przeszkadza?


anita b.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,523
Dołączył: pon, 16 maj 05 - 18:28
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 3,157




post pon, 02 sie 2010 - 22:56
Post #6

CYTAT(KM @ Mon, 02 Aug 2010 - 22:04) *
Nie wychowujesz samotnie dziecka, a chciałbyś korzystać z przywilejów samotnej matki, bo nie macie ślubu?


z drugiej strony osoby, które nie są małżeństwem nie mogą korzystać z wielu przywilejów małżeństw (choćby możliwość wspólnego opodatkowania, dziedziczenie ustawowe, w szpitalu nie mogą sie dowiedzieć o stan zdrowia partnera (przynajmniej teoretycznie), prawda? jak rozumiem, to już Ci nie przeszkadza?




--------------------
anita, mama Łukasza (9.09.2005)
aratis
wto, 03 sie 2010 - 12:10
CYTAT(KM @ Mon, 02 Aug 2010 - 23:04) *
Nie wychowujesz samotnie dziecka, a chciałbyś korzystać z przywilejów samotnej matki, bo nie macie ślubu?


Nie, po prostu przewiduję,że zostanę sama. Nie układa mi się z partnerem. Po co od razu sugerowanie,że chcę oszukiwać...? Są różne inne wytłumaczenia, nieprawdaż? Czy samotne matki to tylko te, które są po rozwodzie?

Ten post edytował aratis wto, 03 sie 2010 - 12:11
aratis


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 628
Dołączył: nie, 23 sie 09 - 21:47
Nr użytkownika: 28,773

GG:


post wto, 03 sie 2010 - 12:10
Post #7

CYTAT(KM @ Mon, 02 Aug 2010 - 23:04) *
Nie wychowujesz samotnie dziecka, a chciałbyś korzystać z przywilejów samotnej matki, bo nie macie ślubu?


Nie, po prostu przewiduję,że zostanę sama. Nie układa mi się z partnerem. Po co od razu sugerowanie,że chcę oszukiwać...? Są różne inne wytłumaczenia, nieprawdaż? Czy samotne matki to tylko te, które są po rozwodzie?

--------------------
m4rusia
wto, 03 sie 2010 - 14:32
CYTAT(aratis @ Tue, 03 Aug 2010 - 12:10) *
Nie, po prostu przewiduję,że zostanę sama. Nie układa mi się z partnerem. Po co od razu sugerowanie,że chcę oszukiwać...? Są różne inne wytłumaczenia, nieprawdaż? Czy samotne matki to tylko te, które są po rozwodzie?

heh... ja znam kilka samotnych matek które nie są po rozwodzie, mieszkają ze swoimi mężami, teoretycznie prowadza nawet wspólne gospodarstwo domowe. .. jednak same tak na prawde wychowują dzieci, same na nie łożą.... szkoda gadać....
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
Skąd: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post wto, 03 sie 2010 - 14:32
Post #8

CYTAT(aratis @ Tue, 03 Aug 2010 - 12:10) *
Nie, po prostu przewiduję,że zostanę sama. Nie układa mi się z partnerem. Po co od razu sugerowanie,że chcę oszukiwać...? Są różne inne wytłumaczenia, nieprawdaż? Czy samotne matki to tylko te, które są po rozwodzie?

heh... ja znam kilka samotnych matek które nie są po rozwodzie, mieszkają ze swoimi mężami, teoretycznie prowadza nawet wspólne gospodarstwo domowe. .. jednak same tak na prawde wychowują dzieci, same na nie łożą.... szkoda gadać....


--------------------
Berek

Go??







post nie, 08 sie 2010 - 22:56
Post #9

teoretycznie dziecko samotnej matki ma pierwszeństwo. W praktyce ja miałam dwójkę dzieci, pracowałam na pełny etat, a o przyjęciu dziecka do żłóbka mogłam sobie pomarzyć, bo pierwszeństwo miały dzieci, które były w tym żłobku od początku. I tyle.
Więc bycie samotną matką może przesunąć dziecko wzwyż kolejki oczekujących, ale nie oznacza przyjęcia z automatu.
mirka25k1
nie, 15 sie 2010 - 22:01
Ja czekałam pół roku na żłobek.
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post nie, 15 sie 2010 - 22:01
Post #10

Ja czekałam pół roku na żłobek.
netty5
sob, 18 wrz 2010 - 22:00
Ja tylko napisalam na zgloszeniu ze jestem samotna matka i dzieci zostaly przyjete "od reki".Nikt mnie nie sprawdzal.
netty5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,492
Dołączył: wto, 24 lip 07 - 12:17
Skąd: pomorskie
Nr użytkownika: 15,528

GG:


post sob, 18 wrz 2010 - 22:00
Post #11

Ja tylko napisalam na zgloszeniu ze jestem samotna matka i dzieci zostaly przyjete "od reki".Nikt mnie nie sprawdzal.

--------------------
MM
sob, 02 paź 2010 - 16:04
Wszystko zależny od miejsca gdzie zgłaszasz dziecko. W Warszawie przynajmniej w wypadku przedszkoli decyduje ogólna pula punktów w które wchodzą takie kwestie jak samotne wychowywanie dziecka, ilość dzieci w rodzinie, ile osób pracuje/studiuje, czy rodzeństwo już uczęszcza do żłobka/przedszkola. Tak więc bycie samotną matką jest tu tylko jednym z elementów i o niczym nie przesądza.

Co do udokumentowania samotnego rodzicielstwa ode mnie wymagano PEŁNEGO odpisu aktu urodzenia dziecka gdzie jest informacja o uznaniu go przez ojca oraz wyroku sądu z informacją o zasądzeniu alimentów na dziecko by wykluczyć konkubinat (nie wiem jakim sposobem zasądzenie alimentów zaświadcza o tym, ale tego chcieli też ode mnie w MOPS-ie do dodatku do becikowego:/)

Z doświadczenia mogę powiedzieć że samotne matki nie mają przywilejów w praktyce icon_razz.gif
MM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 138
Dołączył: nie, 22 sty 06 - 13:50
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 4,670

GG:


post sob, 02 paź 2010 - 16:04
Post #12

Wszystko zależny od miejsca gdzie zgłaszasz dziecko. W Warszawie przynajmniej w wypadku przedszkoli decyduje ogólna pula punktów w które wchodzą takie kwestie jak samotne wychowywanie dziecka, ilość dzieci w rodzinie, ile osób pracuje/studiuje, czy rodzeństwo już uczęszcza do żłobka/przedszkola. Tak więc bycie samotną matką jest tu tylko jednym z elementów i o niczym nie przesądza.

Co do udokumentowania samotnego rodzicielstwa ode mnie wymagano PEŁNEGO odpisu aktu urodzenia dziecka gdzie jest informacja o uznaniu go przez ojca oraz wyroku sądu z informacją o zasądzeniu alimentów na dziecko by wykluczyć konkubinat (nie wiem jakim sposobem zasądzenie alimentów zaświadcza o tym, ale tego chcieli też ode mnie w MOPS-ie do dodatku do becikowego:/)

Z doświadczenia mogę powiedzieć że samotne matki nie mają przywilejów w praktyce icon_razz.gif

--------------------
netty5
śro, 19 sty 2011 - 20:26
CYTAT(MM @ Sat, 02 Oct 2010 - 16:04) *
Z doświadczenia mogę powiedzieć że samotne matki nie mają przywilejów w praktyce icon_razz.gif


No ja jednak mam inne doswiadczenie...........ale wydaje mi sie ze to jeden z plusow mieszkania w malym miasteczku.
netty5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,492
Dołączył: wto, 24 lip 07 - 12:17
Skąd: pomorskie
Nr użytkownika: 15,528

GG:


post śro, 19 sty 2011 - 20:26
Post #13

CYTAT(MM @ Sat, 02 Oct 2010 - 16:04) *
Z doświadczenia mogę powiedzieć że samotne matki nie mają przywilejów w praktyce icon_razz.gif


No ja jednak mam inne doswiadczenie...........ale wydaje mi sie ze to jeden z plusow mieszkania w malym miasteczku.

--------------------
inezz
śro, 19 sty 2011 - 21:27
CYTAT(MM @ Sat, 02 Oct 2010 - 16:04) *
Z doświadczenia mogę powiedzieć że samotne matki nie mają przywilejów w praktyce icon_razz.gif

oj kolezanko droga zgadzam sie z toba i to bardzo

netty a ciebie chcialabym zapytac jakie sa sie te przywileje???

bo ja jako samonty rodzic mieszkajacy sama z dzieckiem,w mieszkaniu z tbs nie wlasnosciowym,za ktore rodzice musieli zaplacic kupe kasy,bo ja nie mialam
z wyplata niecale 1400 na reke,gdzie 100 zl idzie na pozyczke,bez prawa do fa,dodatka mieszkaniowego czy rodzinnego,bez dotacji bo u mnie nie ma wogule czegos takiego w przedszkolu
bez prawa do zadnych swiadczen,bo ma za wysokie zarobki,gdzie ok 900 zl to same rachunki i komornikiem co nic nie moze sciognosc,bo ex niepracuje i nic nie ma i alimenty mam,bo sam jeszcze cos wplaci,dlug nie maleje tylko rosnie
gdzie tu przywileje?????????????
inezz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 93
Dołączył: pon, 22 lis 10 - 22:11
Nr użytkownika: 34,997




post śro, 19 sty 2011 - 21:27
Post #14

CYTAT(MM @ Sat, 02 Oct 2010 - 16:04) *
Z doświadczenia mogę powiedzieć że samotne matki nie mają przywilejów w praktyce icon_razz.gif

oj kolezanko droga zgadzam sie z toba i to bardzo

netty a ciebie chcialabym zapytac jakie sa sie te przywileje???

bo ja jako samonty rodzic mieszkajacy sama z dzieckiem,w mieszkaniu z tbs nie wlasnosciowym,za ktore rodzice musieli zaplacic kupe kasy,bo ja nie mialam
z wyplata niecale 1400 na reke,gdzie 100 zl idzie na pozyczke,bez prawa do fa,dodatka mieszkaniowego czy rodzinnego,bez dotacji bo u mnie nie ma wogule czegos takiego w przedszkolu
bez prawa do zadnych swiadczen,bo ma za wysokie zarobki,gdzie ok 900 zl to same rachunki i komornikiem co nic nie moze sciognosc,bo ex niepracuje i nic nie ma i alimenty mam,bo sam jeszcze cos wplaci,dlug nie maleje tylko rosnie
gdzie tu przywileje?????????????
inezz
śro, 19 sty 2011 - 21:31
CYTAT(MM @ Sat, 02 Oct 2010 - 16:04) *
Z doświadczenia mogę powiedzieć że samotne matki nie mają przywilejów w praktyce icon_razz.gif

oj kolezanko droga zgadzam sie z toba i to bardzo

netty a ciebie chcialabym zapytac jakie sa sie te przywileje???

bo ja jako samonty rodzic mieszkajacy sama z dzieckiem,w mieszkaniu z tbs nie wlasnosciowym,za ktore rodzice musieli zaplacic kupe kasy,bo ja nie mialam
z wyplata niecale 1400 na reke,gdzie 100 zl idzie na pozyczke,bez prawa do fa,dodatka mieszkaniowego czy rodzinnego,bez dotacji bo u mnie nie ma wogule czegos takiego w przedszkolu
bez prawa do zadnych swiadczen,bo ma za wysokie zarobki,gdzie ok 900 zl to same rachunki i komornikiem co nic nie moze sciognosc,bo ex niepracuje i nic nie ma i alimenty mam,bo sam jeszcze cos wplaci,dlug nie maleje tylko rosnie
gdzie tu przywileje?????????????
inezz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 93
Dołączył: pon, 22 lis 10 - 22:11
Nr użytkownika: 34,997




post śro, 19 sty 2011 - 21:31
Post #15

CYTAT(MM @ Sat, 02 Oct 2010 - 16:04) *
Z doświadczenia mogę powiedzieć że samotne matki nie mają przywilejów w praktyce icon_razz.gif

oj kolezanko droga zgadzam sie z toba i to bardzo

netty a ciebie chcialabym zapytac jakie sa sie te przywileje???

bo ja jako samonty rodzic mieszkajacy sama z dzieckiem,w mieszkaniu z tbs nie wlasnosciowym,za ktore rodzice musieli zaplacic kupe kasy,bo ja nie mialam
z wyplata niecale 1400 na reke,gdzie 100 zl idzie na pozyczke,bez prawa do fa,dodatka mieszkaniowego czy rodzinnego,bez dotacji bo u mnie nie ma wogule czegos takiego w przedszkolu
bez prawa do zadnych swiadczen,bo ma za wysokie zarobki,gdzie ok 900 zl to same rachunki i komornikiem co nic nie moze sciognosc,bo ex niepracuje i nic nie ma i alimenty mam,bo sam jeszcze cos wplaci,dlug nie maleje tylko rosnie
gdzie tu przywileje?????????????
Sokolica
czw, 20 sty 2011 - 10:44
CYTAT(aratis @ Tue, 03 Aug 2010 - 12:10) *
Czy samotne matki to tylko te, które są po rozwodzie?

Są jeszcze takie, których mężowie nie żyją...
Nie lubię licytacji pt.: kto ma gorzej...
A niestety prawda jest taka, że wiele rodziców niesamotnych korzysta z praw rodziców samotnych. Nie mam na myśli nikogo konkretnego z forum ale wszyscy wiemy, że tak się dzieje...:/
Sokolica


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 565
Dołączył: pon, 06 gru 04 - 11:00
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 2,384

GG:


post czw, 20 sty 2011 - 10:44
Post #16

CYTAT(aratis @ Tue, 03 Aug 2010 - 12:10) *
Czy samotne matki to tylko te, które są po rozwodzie?

Są jeszcze takie, których mężowie nie żyją...
Nie lubię licytacji pt.: kto ma gorzej...
A niestety prawda jest taka, że wiele rodziców niesamotnych korzysta z praw rodziców samotnych. Nie mam na myśli nikogo konkretnego z forum ale wszyscy wiemy, że tak się dzieje...:/

--------------------
Ju (2004), Ma (2005)
Always look on the bright side of life.
inezz
czw, 20 sty 2011 - 21:23
CYTAT(Sokolica @ Thu, 20 Jan 2011 - 10:44) *
Są jeszcze takie, których mężowie nie żyją...
Nie lubię licytacji pt.: kto ma gorzej...
A niestety prawda jest taka, że wiele rodziców niesamotnych korzysta z praw rodziców samotnych. Nie mam na myśli nikogo konkretnego z forum ale wszyscy wiemy, że tak się dzieje...:/

no bo ja sie nawet jest malzestwem,komkubinacie czy samotnym i ma dwoje czy piecioro dzieci i pracowac nie chce tylko po zasilki do mopsu biega,to wtedy dochodu na czlonka rodziny sie nie przekroczy,no biedny to i zasilek dostanie,tylko takim ludziom powinno sie propomowac prace nie skorzystali z oferty pracy to zasilki sie nie naleza,ale niestety zyjemy w takim kraju,ze jak komu pracowac nie chce to dla niego zasilek sie znajdzie,a jak ktos pojdzie do pracy,to juz nic sie nie zalezy
inezz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 93
Dołączył: pon, 22 lis 10 - 22:11
Nr użytkownika: 34,997




post czw, 20 sty 2011 - 21:23
Post #17

CYTAT(Sokolica @ Thu, 20 Jan 2011 - 10:44) *
Są jeszcze takie, których mężowie nie żyją...
Nie lubię licytacji pt.: kto ma gorzej...
A niestety prawda jest taka, że wiele rodziców niesamotnych korzysta z praw rodziców samotnych. Nie mam na myśli nikogo konkretnego z forum ale wszyscy wiemy, że tak się dzieje...:/

no bo ja sie nawet jest malzestwem,komkubinacie czy samotnym i ma dwoje czy piecioro dzieci i pracowac nie chce tylko po zasilki do mopsu biega,to wtedy dochodu na czlonka rodziny sie nie przekroczy,no biedny to i zasilek dostanie,tylko takim ludziom powinno sie propomowac prace nie skorzystali z oferty pracy to zasilki sie nie naleza,ale niestety zyjemy w takim kraju,ze jak komu pracowac nie chce to dla niego zasilek sie znajdzie,a jak ktos pojdzie do pracy,to juz nic sie nie zalezy
bubka
pią, 21 sty 2011 - 16:02
No niestety, ale samotne matki w naszym kraju mają po prostu bardzo ciężko:( Oczywiście zdarzają się przypadki kobiet, które nawet w takiej sytuacji nieźle sobie radzą, ale niestety norma jest raczej inna...

W sieci znalazłam dziś ciekawy artykuł, a właściwie opracowanie na temat wsparcia socjalnego dla samotnych matek. Tekst dość długi i sporo informacji teoretycznych z dziedziny socjologii, ale praktycznych informacji też się tam trochę znalazło, więc warto się z nim zapoznać.

bubka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 44
Dołączył: pią, 02 paź 09 - 14:32
Nr użytkownika: 29,375




post pią, 21 sty 2011 - 16:02
Post #18

No niestety, ale samotne matki w naszym kraju mają po prostu bardzo ciężko:( Oczywiście zdarzają się przypadki kobiet, które nawet w takiej sytuacji nieźle sobie radzą, ale niestety norma jest raczej inna...

W sieci znalazłam dziś ciekawy artykuł, a właściwie opracowanie na temat wsparcia socjalnego dla samotnych matek. Tekst dość długi i sporo informacji teoretycznych z dziedziny socjologii, ale praktycznych informacji też się tam trochę znalazło, więc warto się z nim zapoznać.

> Jeszcze nie jestem samotną matką (ale za to przewidującą, i mam pytanie...)
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pon, 29 kwi 2024 - 00:48
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama